Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[smerfeta]

Kasik dzięki za komplement ale jeśli masz pomysł do mojej fryzury to wal śmiało ;-) mocno kciuki trzymam za jutro &&& meega mocno :-)
Z butami to chyba zły przykład bo ja mam takiego pecha że jeśli kupie droższe to rozwalą się a te tańsze to już mogłyby się rozwalić ale nie chcą ;-) Klinika to po prostu rzecz najważniejsza i już. Po tym co czytam na forach to wydaje mi się że novum jest najlepsze. W bocianie wkurza mnie to że olewają dodatkowe badania twierdząc że nie mają wpływu ale za to dobrze wykonują same ivf

Pole zapomniałam dodać że myślałam że zagadasz nas na spotkaniu, a Ty taka dosyć cicha kobitka :-) nie męczyłaś się w babskim towarzstwie? ;-)

Milena ja pamiętam 2 torebki - Pole i Genny. Kasik swoją zasłaniała papierami z kliniki i czasopismem :-)

Magda wirtualne uściski przesyłam :-) pamiętaj że więź to my tutaj już tworzymy :-)

Ladybea to nóżki do góry :-) pogadaj z Hania by grzecznie doczekała do terminu wybranego przez mamę ;-)

Dziś mega długi dzień miałam zakończony na nocnym sushi z bratem. Już mi nie powie że mam wyluzować ;-)

Karaluchy pod poduchy! ;-)

 

[Pole]

Dziewczyny fajniutkie kotki, ja przez całe zycie i koty i psy. A teraz dziecko, wiec wiecie jaka kolejność
Agaawo dla Ciebie instrukcja. W zdjęciach wybierasz konkretne i robisz edycje. Nawet jesli nic zdjęciu nie brakuje Obracasz mimo, ze jest dobrze ustawione. I zapisujesz, dopiero takie ściągasz. Obracasz oczywiscie do takiego jak było.


Wyglada na to, ze nie traktuje torebki jako integralnej części kobiety i sie nie skupiam. Bardzo to dziwne dla mnie, bo lubię torebki same w sobie.
Ale masz racje Kasik mam fuksjowe, ale niestety dla Ciebie Ferragamo.
No i przeciez nie napisałam, ze lubisz metki Ja lubię A niby czemu jakis tam Tom nie miałby Ci dopłacać, ze byłaś skłonna, ze raczylas, ze zgodzilas sie ;-)

Magdo kurcze nie wiem jak tu Cię rozweselić Zatańczyła bym moze?

Smerfeto to rozumiem, ze brat został uświadomiony dokładnie co do waszej sytuacji? Na takie cos to juz nie da sie myslec, ze dziewczyna wymyśla...
A ja jestem z natury spokojna i bardziej słucham Jestem typ książkowy, wiec same widzicie, gdzie sie wyładowuję A towarzystwo było miłe i nie do konca same baby, wiec sie czułam bezpieczniej

 

[kasik36]

Dziewczynki za 8 minut wyjazd bo dzisiaj piątek (weekendu początek) i boję się korków na "7". Trzymajcie mocno kciuki, żebym wybudziła się z narkozy i żebym usłyszała same dobre wiadomości o koich komóreczkach :-)

Smerfeta niestety ja wyobraźni co do fryzur nie mam ale szczerze mówiąc nie wiem co chcesz od swojej, mi się podobała a co najważniejsze pasowała do sylwetki, twarzy, okularów. Twoje włosy żyją pewie swoim życiem i ciesz się z tego bo moje jak nie potraktuję lakierem i tapirem to w ogóle nie żyją ;-) Moja bratowa ma podobne włosy do Twoich i najlepiej właśnie wygląda w półdługich, często też spina (do pracy) i też jest jej wówczas ładnie ale jak obcięła to bardzo męczyła się z układaniem i powiedziała, że nigdy więcej. Ale jak chcesz mogę Ci dać namiary na mojego fryzjera, do Elbląga masz tylko 58 km :-) Mi się bardzo podobała fryzurka Pole no ale do czegoś takiego (nie wiem jak nazwać to upięcie) trzeba mieć odpowiednie włosy i urodę. A co do kliniki to warto iść do Bociana już z badaniami konkretnymi, tak jak my Fajnie, że uświadomiłaś brata, to ważne mieć w rodzinie osoby "po swojej stronie". U mnie tylko wiedzą, że się leczymy, że jeździmy do kliniki, bez konkretów. Dzisiaj mama jak zobaczyła, że wychodzę z torbą i to prawie w środku nocy jak dla mnie (przed 8) zapytała co się dzieje a ja na to, że nic, że najpierw idę do kwiaciarni i hotelu a później jadę do Gdańska bo mam wizytę. Widziałam, że popatrzyła na torbę ale nie zapytała. Kiedyś jej powiedziałam, że nie chcę jej o tym mówić, żeby całe miasto mi współczuło i chyba się trochę obraziła

Pole no tak Kiciuś przecież jest mężczyzną, jak by nie było ;-) Trudno było się przebić przez gadulstwo genny więc Ci wybaczamy. Za to Magda to najbardziej cicha osoba z nas wszystkich, nie dałyśmy jej dojść do głosu a ona bidulka tylko słuchała

 

[enni]

MagdaM nie martw się będzie dobrze ja tez pisałam że jakos mi ciężko, także co chwile dudlam, ale to mi chyba pomaga Nie jesteś sama z tym dołem, pomyśl że gdzieś w wielkopolsce siedzi sobie taka enni co też ma huśtawki nastroju Musimy się wziąć w garść, razem dziewczynami z forum będzie nam raźniej

Smerfeta już mi lepiej pewnie każda z nas miewa jakieś załamania

Kasik &&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za punkcje, dawaj szybko znać

Dziewczyny kociaki piękne tez bym chciała kotka, ale do póki mam 2 psy które nie tolerują kotów to mogę sobie pomarzyć. W sumie jeden toleruje koty ale tylko moje, a obcych już nie, bo miałam kotka ale jak wzięliśmy drugiego psa (miał wtedy 16 miesięcy) to kotek się wyprowadził. Poważnie, siedział biedny na ulicy i nie mógł wejść na nasz podwórek bo pies mu na to nie pozwolił;(

Od wczoraj zaczęłam plamić, pewnie dzisiaj rozkręci się @ przykro, ale cóż trzeba walczyć dalej może następnym razem się uda...? chociaż szczerze mówiąc wydaje mi się że nie jest mi dane zostać drugi raz mamą, jakoś nie wierzę w to że kiedykolwiek się uda.

 

[Pole]

Kasik to ja trzymam, zeby sie udało uciec od planu B. Zaczelam sie bać za Ciebie, pierwszy raz mi sie to zdarza. Tak to trzymam kciuki za dziewczyny i bardzo wierze, ze sie uda, a dzis sie boje...
A co do fryzury juz ktos pisał, ale to fakt u Ciebie stylista sie spisac( dobry fryzjer to tez stylista wszak). Tylko, ze widze juz czemu musisz tak latać do fryzjera. Wymaga ogromnej dbałości, bo tylko dobrze obcięta pewnie tak leży, odrosty na niej pewnie swietnie widać, no i to SIE CZESZE. A ja umylam włosy, nie wsadzilam w nie grzebienia i zapielam co by do oczu nie leciało...

Magdo wymyśliłam! Posylam do Ciebie chomika, zeby łysą piąstką walnął w stół i powiedział, ze jak Ci nie wróci dobre samopoczucie to Ci wszystkie pomidory wyje i nie będziesz miała nic dla dzieciów!

 

[kasik36]

Pole teraz to mnie dopiero przestraszylas

 

[Agaawa]

Kasik kochana! Trzymam za Ciebie mocno kciuki! I kropek tez, to są podwójne! &&&&&&
Pole dzieki za instrukcje, spróbuje coś powalczyć, ale niezbyt rozumiem tą instrukcję szczerze powiem, bo blondynka farbowana ze mnie ale poprobuję.

 

[enni]

oj Pole ale groźnie to zabrzmiało, że się boisz, po tych słowach to biedny Kasik dopiero się ma stres Musi być dobrze

 

[kasik36]

Dokladnie, spodnie wisza na krzeselku i sie trzesa

 

[anika11]

Kasik, kciuki zaciśnięte i pozytywne mysli lecą do Ciebie z Poz!! dziś Twój dzien i musi się skonczyć dobrze! wierzę, że planu B nie będzie trzeba uskuteczniać... odkąd jestem na tym forum, czekałam, aż przejdziesz do działania - uda się! uda się!

Blue, cieszę sie, że wracasz do walki - w swoim czasie, po przemysleniach i nie tych tylko nadzieją w Tobie wzrośnie, a będzie Cud


Ladybea, u Ciebie to już końcóweczka jak się patrzy myślę, że w przyszłym tygodniu, po spotkaniu z położną, smiało mozesz ruszać na porodówkę! z wyczekiwaniem będę tu zaglądać po informacje o Hani i jej mamie

Magda, przesyłam siły, których rzecz oczywista brakuje, gdy kolejne kroki nie przynoszą efektów... myślę, że w głębi serducha znajdziesz jeszcze energię, by zawalczyć, bo by składac bron na pewno nie masz ani checi, ani czasu i tez nie to doprowadzi Cię do upragnionego celu wiem, że boli... damy radę!

Agaawo,rośnij nam zdrowo i chyba czas troszkę zwolnic, hm?

Enni, nic mądrego nie napiszę, przykro mi jak cholera.... ale wiem, ze waleczną jestes dziewczyną i że to nie koniec!

Smerfeta, jak tam nastrój?

dziewczyny, pięknie się czyta Wasze refleksje pospotkaniowe! aż sobie Was zwizualizowalam i już prawie wiem, jak wyglądacie heheh tzn Pole, Ciebie "znam" ze zdjęć... super, ze spotkanie udane, wypełnione rozmowami na "temat" i nie, pewnie pyszną kawą i milionem mysli na minutę

u mnie nuda i zastój, jesli chodzi o starania:/ dziś ide do larybgologa (drugiego) i dowiem sie, jaki ma pomysl na migdały - usuwac czy nie?
a w poniedizałek odbieram wyniki - - mam nadzieję, że ureaplasma już u mnie nie mieszka!!!