ja to popieramDziewczyny miałam dołka strasznego w pracy ale już mi lepiej. Słuchajcie ja właśnie dlatego rzadko piszę bo was nie chciałam dołować. ja podchodzę do tego już na luzie, staram się nie myśleć że jest coś bardzo nie tak, nawet jak nie robimy iui w jakimś cyklu to mam nadzieję że sie udało- ten wrogi śluz to jest nie wiadomo do końca co. Jednym sie udaje naturalnie z wrogim, innym przy iui a innym ivf. wiadomo najbardziej bym chciala naturalną niespodziankęja w blokadę nie bardzo wierzę, przez pierwszy rok sie nie blokowałam i nic z tego nie wyszło, poza tym nauczyłam sie nie myśleć o efektach, najgorzej jest kilka dni przed terminem @.
Trzymam za was kciuki- napewno z IUI jest większe prawdopodobienstwo ciąży wiec szanse są!!! nastawiać mi sie pozytywnie)
reklama
Jak lekarz już nie wie co może być przyczyną to zazwyczaj mówi że to blokada. Takie tylko "sranie w banie", żeby się tylko nie przyznać, że już nie wie co jest przyczyną. Takie moje zdanie na tzw. blokadę. Skoro ktoś kto się leczy itp. i później przestaje i nagle zachodzi w ciążę, to znaczy że leki pomogły tylko od razu nie było skutków. Jak mi lekarz powie w końcu, że to blokada to go po prostu zmienię na innego.
sylha
mama bliźniakowa
Hej dziewczyny, ale dzisiaj pisania...
Ja już sama nie wiem co mam myśleć na temat tej blokady, bo racja książki psychologiczne piszą o tym bardzo chceniu, ale znam osobiście 1 przykład tej blokady. Po 3 latach latania po lekarzach, niby wszystko OK dziewczyna się odpuściła stwierdziła, że potomstwa się nie doczekają. Zainwestowała w pieska, rower- jeździła nawet M na ogólnopolskie zawody jazdy rowerem, ale po różnych ciężkich czasem trasach. Gdy pojechała walczyć o 5 ogólnopolskie miejsce- rano przed zawodami omdlała- jak się okazało była w już w 6 tyg ciąży-brak okresu tłumaczyła sobie wysiłkiem fizycznym rowerkowym. Teraz ma śliczną córeczkę :-). Cholera go wie od czego to zależy!!!!!
Ja już sama nie wiem co mam myśleć na temat tej blokady, bo racja książki psychologiczne piszą o tym bardzo chceniu, ale znam osobiście 1 przykład tej blokady. Po 3 latach latania po lekarzach, niby wszystko OK dziewczyna się odpuściła stwierdziła, że potomstwa się nie doczekają. Zainwestowała w pieska, rower- jeździła nawet M na ogólnopolskie zawody jazdy rowerem, ale po różnych ciężkich czasem trasach. Gdy pojechała walczyć o 5 ogólnopolskie miejsce- rano przed zawodami omdlała- jak się okazało była w już w 6 tyg ciąży-brak okresu tłumaczyła sobie wysiłkiem fizycznym rowerkowym. Teraz ma śliczną córeczkę :-). Cholera go wie od czego to zależy!!!!!
Hej dziewczyny,
ja wczoraj byłam u lekarza sprawdzić czy pęcherzyk pękł, okazało się że pękł, z czego się ucieszyłam, ale później jak zaczęłam rozmawiać z ginką to już mnie sprowadziła na ziemię. IUI miałam robioną przez innego lekarza bo ta moja była na urlopie i teraz jak byłam na wizycie zapytałam się tej mojej co jeśli ta druga IUI nie wyjdzie czy robić drożność czy kolejną inseminację, a ona powiedziała że ta IUI może nie wyjść bo endometrium było słabe, pęcherzyk był za duży (miał ok 25mm) i że ona by radziła zrobić jeszcze ze dwie IUI a później dopiero drożność i zaleciła cierpliwość (łatwo powiedzieć). Także chyba w tym miesiącu znowu nic nie będzie( niby szanse są ale coraz mniejsze)
Może to i lepiej że mi powiedziała o tym, przynajmniej nie będę czekać z niecierpliwością na testowanie i już powoli szykuję się na wrzesień!! Ale zanim moja trzecia IUI czekam na WASZE DOBRE WIEŚCI !!!
W sobotę jadę na weselicho więc w poniedziałek pewnie dopiero zajżę i chcę widzieć tu radość!!!:-)
ja wczoraj byłam u lekarza sprawdzić czy pęcherzyk pękł, okazało się że pękł, z czego się ucieszyłam, ale później jak zaczęłam rozmawiać z ginką to już mnie sprowadziła na ziemię. IUI miałam robioną przez innego lekarza bo ta moja była na urlopie i teraz jak byłam na wizycie zapytałam się tej mojej co jeśli ta druga IUI nie wyjdzie czy robić drożność czy kolejną inseminację, a ona powiedziała że ta IUI może nie wyjść bo endometrium było słabe, pęcherzyk był za duży (miał ok 25mm) i że ona by radziła zrobić jeszcze ze dwie IUI a później dopiero drożność i zaleciła cierpliwość (łatwo powiedzieć). Także chyba w tym miesiącu znowu nic nie będzie( niby szanse są ale coraz mniejsze)
W sobotę jadę na weselicho więc w poniedziałek pewnie dopiero zajżę i chcę widzieć tu radość!!!:-)
Jak dla mnie to nie powinnaś czekać tylko sprawdzić czy jajowody są drożne. To nie jest inwazyjny zabieg, więc śmiało się do niego zabieraj. Co innego z laparoscopią tu już można by było poczekać. Chociaż zdania są różne. Nie chce podważać zdania twojej lekarki, ale grono ginekologów zaleca badanie drożności już przed pierwszą IUI. Ja zrobiłam to badanie chociaż nic mi nie wyszło. Płaciłam 500 zł i nie żałuję. Przynajmniej wiem że z tym nie mam problemów.Hej dziewczyny,
ja wczoraj byłam u lekarza sprawdzić czy pęcherzyk pękł, okazało się że pękł, z czego się ucieszyłam, ale później jak zaczęłam rozmawiać z ginką to już mnie sprowadziła na ziemię. IUI miałam robioną przez innego lekarza bo ta moja była na urlopie i teraz jak byłam na wizycie zapytałam się tej mojej co jeśli ta druga IUI nie wyjdzie czy robić drożność czy kolejną inseminację, a ona powiedziała że ta IUI może nie wyjść bo endometrium było słabe, pęcherzyk był za duży (miał ok 25mm) i że ona by radziła zrobić jeszcze ze dwie IUI a później dopiero drożność i zaleciła cierpliwość (łatwo powiedzieć). Także chyba w tym miesiącu znowu nic nie będzie( niby szanse są ale coraz mniejsze)Może to i lepiej że mi powiedziała o tym, przynajmniej nie będę czekać z niecierpliwością na testowanie i już powoli szykuję się na wrzesień!! Ale zanim moja trzecia IUI czekam na WASZE DOBRE WIEŚCI !!!
W sobotę jadę na weselicho więc w poniedziałek pewnie dopiero zajżę i chcę widzieć tu radość!!!:-)
też uważam że powinno się zrobić hsg najlepiej przed IUI ale część lekarzy zleca to po badanie po dwóch nieudanych próbach. Koszt hsg nie jest duy, można też zrobić w ramach nfz ale ja nie miałam cierpliwości czekać. Może być tak że wszystko wyjdzie ok, ale jak po 4 IUI dopiero się sprwadzi drożność i wyjdzie nie tak to wydanie tyle kasy wcześniej nie miało racji bytu. U mnie lekarz od razu na pierwszej wizycie pytał o hsg-co prawda miałam robione 1,5 roku temu ale mam nadzieję ze nic się nie zmieniło-choć mam endometriozę która potrafi zrobić spustoszenia w organizmie
Agusiapela
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2011
- Postów
- 642
KAMA-ja w poprzednim cyklu też miałam małe endometrium i lekarz mi powiedział że jeżeli ono nie podrośnie do dwóch dni to IUI mi nie zrobi gdyż to będzie bezcelowe ponieważ się nie uda i szkoda by było pieniędzy,endometrium ma bardzo duże znaczenie aby IUI się udała,bo nawet gdy są pięknę pęcherzyki i dochodzi do owulacji to i tak przez małe endometrium się nie udaje.Są przypadki że się udaje ale to jest rzadkość.Nie piszę ci tego kochana aby cię zdołować i mam nadzieję że nie pomyślisz sobie o mnie że jestem jakąś przemądrzałą babą która pozjadała wszystkie rozumki,moim zdaniem lekarz który robił ci IUI powinien ci odradzić robienia jej w tym cyklu bo szkoda wydanych pieniążków,a jeżeli chodzi o drożność to ja tez miałam robione przed 1 IUI i to jest naprawdę ważne bo gdy jajowody są niedrożne to IUI też kończy się niepowodzeniem.
sylha
mama bliźniakowa
Witam rankiem,
Kama- trochę bezsensu z tym badanie drożności jajaowodów- mój gin powiedział, że nim przystąpimy do IUI- to chce mieć ze wszelkiej możliwej strony pewność na jej powodzenie i na dzień dobry mi zapowiedział właśnie hsg. Jak GizaS pisała jest to bezinwazyjny zabieg i daje pewność, że jest ok, koszty u mnie 300zł.
Jakie powinno być to endometrium?
M mi kupiła wczoraj test- ale zapomniał wyciągnąć z auta i pojechał z nim do pracy więc rano nie korciło mnie testować :-)
Kama- trochę bezsensu z tym badanie drożności jajaowodów- mój gin powiedział, że nim przystąpimy do IUI- to chce mieć ze wszelkiej możliwej strony pewność na jej powodzenie i na dzień dobry mi zapowiedział właśnie hsg. Jak GizaS pisała jest to bezinwazyjny zabieg i daje pewność, że jest ok, koszty u mnie 300zł.
Jakie powinno być to endometrium?
M mi kupiła wczoraj test- ale zapomniał wyciągnąć z auta i pojechał z nim do pracy więc rano nie korciło mnie testować :-)
reklama
Witamy
Mój lekarz będzie mnie stymulował do pierwszej IUI. Plan wygląda tak od 1 do 2 dnia cyklu USG, jak będzie wszystko ok to od 3 d.c. biorę Clo 1x1 tabl. i tak aż do 7 d.c., od 8 d.c. do 10 d.c. Estrofem 3x1 tabl. w 11 d.c. USG. Teraz wnioskuję, że Estrofem jest na wzrost endometrium.
Kama- czy ty byłaś stymulowana do tych IUI?
Kama- czy ty byłaś stymulowana do tych IUI?
Podziel się: