reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
hey, jak dzionek, wypoczywacie? u mnie dziś dzień pełen atrakcji. jedziemy do Bolesławca na święto ceramiki, a później koncerty. kupie sobie jakiś ładny kubeczek :-)

dziewczyny jakie ja mam porąbane sny. wykończę się albo w wariatkowie wyląduję. oczywiście dni się ciągną na maxa.
a powiedzcie taki monitoring robi się co dzień czy co drugi? myślimy żeby podejrzeć we wtorek co się dzieje, to wtedy moglibyśmy jeszcze we środę pojechać do prof J. , albo czekać do piątku tak jak on zakłada. co myślicie?


udanej niedzieli:-)
 
Wyczytałam dziś fajną rzecz na OvuFriend :
Abyś mogła cieszyć się ciążą, oprócz zapłodnienia (do którego potrzebna jest zdrowa komórka jajowa i odpowiedniej jakości nasienie) musi jeszcze dojść do zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej w macicy. Aby komórka jajowa była w stanie zagnieździć się w macicy (niestety wiele ciąż kończy się właśnie na tym etapie) potrzebna jest prawidłowa grubość błony śluzowej macicy (endometrium). W okresie okołoowulacyjnym endometrium powinno mieć około 10 mm (pomiędzy 8-13 mm). Jeśli zatem obserwujesz swój cykl u lekarza ginekologa, zapytaj o grubość endometrium. Na poprawę endometrium dobrze działa min. fasola, brązowy ryż, soczewica, pestki dyni i słonecznika, seler, buraki oraz suszone śliwki.

Chyba muszę rozszerzyć dietę. Bo jem z tego tylko słonecznika i śliwki.
 
reklama
Magda bardzo to dla mnie dziwne co mówi ten profesor, totolotek to w innych dziedzinach.
Koniecznie kontroluj cykl, bo bez tego to strata pieniędzy i niepotrzebne nerwy.
Chyba Kasik37 Ci pisała, ze przyszła na iui juz po owulacji...
Ja tez tak miałam. Owulacje miałam zawsze 19-21 dc, na obserwacje przychodzilam więc koło 13 dc. Raz tak przyszłam i było po owulacji.
Obserwacja co 2-3 dc lekarz sam bedzie wiedział kiedy masz przyjść następny raz.
Co do poważnego podejścia do iui, to u mnie w klinice było aż za poważne.
Poniewaz po zastrzyku nie pękło mi jajeczko to następnego dnia miałam przyjść rano, po południu i wieczorem, zeby wycelowac. Oczywiscie nie płaciliśmy za to.
Natomiast, kiedy dalej nie pękło kazali mi sie zastanowić czy faktycznie chce robic i ryzykować 800zl. Nikt mnie nie namawiał, nie naciagal.
Wiadomo było, ze pęknie, bo u mnie zawsze pękły, ale kiedy to juz inna bajka...A wtedy to była sobota i niedziela była tym dniem, kiedy moze sie to zdarzyć. MOZE....bo równie dobrze mogło sie to zdarzyć w poniedziałek lub we wtorek, a wtedy iui w sobotę bez sensu.
Z drugiej strony poniedziałek juz mogło byc po ptakach.
Ja sie nauczyłam, ze czas w iui jest bardzo ważny.
 
Do góry