reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
labara trzymam kciuki za schudnięcie, niestety ja też mam małą nadwagę waga moja to 81 kg:( ale jakoś nie mogę schudnąc, mimo diet waga stoi a jak zaczynam normalnie jeść to tyje...:( Chyba dużą rolę odgrywa tu tarczyca
Smerfeta pewno że nie zaszkodzi tamponik, tylko że ja miałam go 2 razy w życiu i stwierdam że nie umiem go wsadzic heheh, jak siadałam to czułam go w śrdku, uwierało mnie, a jak wyciągałam później to myślałam że się porzygam heheh aż mdło mi się zrobiło:):):-D Naszczęscie największe krwawienie mam tylko 2 dni, także spodeneczki i na plażę;) tylko ta woda....nie przeżyję jak dupska nie zamoczę:-)
Dagna91 ja też chwilowo mam lajcik:) zaczynam od września z iui, powiedziałam sobie że 3 podejścia i jak się nie uda to ivf
MagdaM33 Ja do poznania jeżdżę na NFZ do pani Serdyńskiej-Szuster, miła bardzo babeczka, wejżała tylko w moje wyniki i pierwsze słowa IUI, ale zleciła jeszcze pare badań no i kazała powtórzyć stare
 
reklama
Lebara to kciuki za dietę ;-) będziesz szła do dietetyczki?

Mam o tyle dobrze że mój maż jest bardzo dobry w te klocki, sam ćwiczy i trzyma dietę, a ja muszę trzymać dietę dla cukrzyków. Pani doktor poleciła mi dietę montinga, już trochę poczytałam o niej i wiem co można a czego nie można jeść najważniejsze są produkty o niskim indeksie glikemicznym, jak badania potwierdzą insulinoodporność to chyba łatwiej będzie pod względem leczenia.....zobaczymy od dzisiaj dieta i 45 min na rowerku stacjonarnym i na początek 100 brzuszków.....zobaczmy czy będą efekty.
 
WITAM SIĘ DZIEWCZYNKI!
ENNI A MOŻE ZAMIAST LUTEINY WEŹ DUPKA, (NIE POZOSTAWIA GIPSOWYCH ODLEWÓW). WIDZĘ, ŻE MAMY PODOBNY PLAN DZIAŁANIA. JA TEŻ OD WRZESNIA ZACZYNAM ZNÓW WALCZYĆ Z NOWYM DOKTORKIEM I ŚWIEŻYMI BADANIAMI. :-)
DAGNA MIŁO CIĘ CZYTAĆ ;-)
YOANNO BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE Z TOBA I FASOLKĄ WSZYSTKO DOBRZE. AMH JESZCZE NIE ROBIŁAM
LEBARA NIE ZAZDROSZCZĘ, JA ZAWSZE MIAŁAM PROBLEM Z WSZELKIMI DIETAMI. NIE POTRAFIĘ SOBIE ODMÓWIĆ CUKRÓW PROSTYCH :zawstydzona/y:
MAGDA WITAJ I POWODZENIA W DZIAŁANIACH
MAM PYTANKO CZY DUPEK MOŻE MIEC WPŁYW NA WYNIKI BADAŃ?
 
Ostatnia edycja:
Lebara na początek 100 brzuszków dziennie!??!!! wooow:szok: szacun!!!! a na insulinoodporność chyba jakieś leki się bierze prawda? to wtedy będzie Ci łatwiej zrzucić kg

Lady dupek na pewno zakłóci progesteron. A jakie inne badania chcesz robić? Bo podstawowe badania hormonów robi się w pierwszych dniach cyklu a wtedy nie bierzesz dupka więc powinno być ok
 
labara trzymam kciuki za schudnięcie, niestety ja też mam małą nadwagę waga moja to 81 kg:( ale jakoś nie mogę schudnąc, mimo diet waga stoi a jak zaczynam normalnie jeść to tyje...:( Chyba dużą rolę odgrywa tu tarczyca
Smerfeta pewno że nie zaszkodzi tamponik, tylko że ja miałam go 2 razy w życiu i stwierdam że nie umiem go wsadzic heheh, jak siadałam to czułam go w śrdku, uwierało mnie, a jak wyciągałam później to myślałam że się porzygam heheh aż mdło mi się zrobiło:):):-D Naszczęscie największe krwawienie mam tylko 2 dni, także spodeneczki i na plażę;) tylko ta woda....nie przeżyję jak dupska nie zamoczę:-)
Dagna91 ja też chwilowo mam lajcik:) zaczynam od września z iui, powiedziałam sobie że 3 podejścia i jak się nie uda to ivf
MagdaM33 Ja do poznania jeżdżę na NFZ do pani Serdyńskiej-Szuster, miła bardzo babeczka, wejżała tylko w moje wyniki i pierwsze słowa IUI, ale zleciła jeszcze pare badań no i kazała powtórzyć stare

moja kuzynka do niej jezdzi prywatnie i własnie jest w 8tygodniu
 
Witam się dziewczynki :-)

Smerfeta i Enni tampony są ok, trzeba je tylko odpowiednio głęboko włożyć, tak, żeby nie wystawały bo będą uwierały. Ja należę akurat do tych co bez tamponów ani rusz i tak już od podstawówki. W sumie teraz się zastanawiam bo przy moim ostatnim wirusie chyba nie są wskazane, mogę wirus przenieść do środka ale nie trawię podpasek :zawstydzona/y: Mój gin wcześniej zalecał mi, żebym tampony używała w basenie podczas aquaaerobicu nawet jak nie mam @ bo ciągle wypłukiwałam warstwę ochronną i szybko łapałam infekcje.

Genna masz udokumentowane 24 miesiące leczenia? Wakacji pod namiotem nie zazdroszczę, zwłaszcza w taką pogodę, mokro, zimno, brrrrrrrrr. Ja panicznie boję się robactwa, pająków itp. Jako dziecko bardzo lubiłam spać w namiocie, nawet u koleżanki za płotem a teraz namiot mnie przeraża.
 
Ostatnia edycja:
MagdaM33 Ja do poznania jeżdżę na NFZ do pani Serdyńskiej-Szuster, miła bardzo babeczka, wejżała tylko w moje wyniki i pierwsze słowa IUI, ale zleciła jeszcze pare badań no i kazała powtórzyć stare

a długo czekałaś na wizytę?
ja dziś zarejestrowałam nas do prof Pawelczyka, ale wizyta dopiero 15 października:szok: wprawdzie moja lekarka powiedziała mi że taki jest czas oczekiwania,ale i tak załamka. myślę sobie tak może gdzieś szybciej się uda? a powiedzcie jak dostać się na Polną do Poznania na NFZ? jakie są terminy oczekiwania na wizytę?

M.
 
Lebara na początek 100 brzuszków dziennie!??!!! wooow:szok: szacun!!!! a na insulinoodporność chyba jakieś leki się bierze prawda? to wtedy będzie Ci łatwiej zrzucić kg

hmmm może na początek 50 tzw. ,,półbrzuszki'' i 50 pełnych, jest to do zrobienia:) szczególnie jak mamy w domu ławeczkę do brzuszków....dam radę....dr. powiedziała że o ile badanie potwierdzą insulinoodporność to następnej wizycie dostanę już leki, tylko teraz przez miesiąc mam ostro pracować bo chce zobaczyć ile mogę zjechać z wagi bez leków.
 
reklama
kwiatuszku no mam nadzieję że ona mi pomoże:-)duzo pochlebnych opinii o tej lekarce słyszałam
MagdaM33 Na pierwszą wizytę (na polna na NFZ) czekałam jakieś 2 miesiące, a później jak wyszłam z gabinetu i zapisywałam się na nastepna to nawet na przyszły tydzień mogłam, ale nie zdążyła bym zrobić badańi olałam temat:) a teraz się zapisałam od nowa to 1,5 miesiąca musze czekać
kasik36 no właśnie ja mam problem z wsadzeniem:-D jakos such i tak jakby się haczył heheh
 
Do góry