Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[smerfeta]

Dziewczyny, jestem w szoku po tym co napisałyście mnie lekarz nie chce zakwalifikować do rządowego ivf bo nie spełniam warunku niepłodności bezwzględnej a zatem mam wykazać 2-letni okres leczenia. Nie chce mi uznać pierwszych badań hormonów (tarczycowe, PRL) ani pierwszego monitoringu. Esiek, Oliwka, napiszcie proszę do jakich "czynników niepłodności" zostałyście zakwalifikowane Kto może przystąpić | invitro.gov.pl

Z Genną i Kasik36 pisałyśmy o tym temacie na wątku https://www.babyboom.pl/forum/stara...-z-rzadowym-dofinansowaniem-66808/index6.html

eh chyba muszę zmienić klinikę :-(

Blue Kasica82 miała ten problem

 

[czerwona oliwka]

Smerfeta ja jeszcze nie zostałam zakwalifikowana. U nas zachaczyłoby pewnie o te wytyczne poniżej 3 milionów plemników. Jak wspomniałam rozmowa przed nami, ale ja teraz mam cykl stracony i troche głupieje, to zaczynamy roić badania , które przydadzą się do ivf

 

[smerfeta]

Oliwka, jestem po prostu zła na mojego lekarza bo on od razu mi mówi że nie kwalifikuje się a miałam już 6 mies stymulację i nic z tego, mam pierwsze badania z 06.2011 ale on twierdzi że liczą się takie badania jak HSG, czy dokładne hormony. Gameta dopisała sobie do czynnika jajnikowego - zespół policystycznych jajników - nie wiem na jakiej podstawie :-(

 

[genna]

Kurcze dziewczyny teraz to sie stresujesz tą wizytą kwalifikacyjną, no ja mam niby 7 cykli stymulowanych, gin ktory bedzie nas kwalifikowal dopatrzył sie uszkodzonej funkcji jajowodu ale boje sie ze cos nie tak bedzie, dziewczyny ktore miały wizytę kwalifikacyjną powiedzcie badanie nasienia mialyscie nie starsze niż 3 miechy? I pytanie do esiek, jak cię zakwalifikowało to w następnym cyklu możesz juz podchodzić do in vitro czy trzeba odczekać?
ale teraz sie stresuje!!z, jak będziecie cos wiedziały piszcie na temacie ktore wkleila smerfeta zakwalifikowane do ivf z dofinansowaniem

 

[Esiek]

Dziewczyny - dziwne co piszecie. Ja odnoisłam wrażenie, że lekarze w mojej klinice robią wszystko żeby zakwalifikować a z tego co wy piszecie wynika,że robią co innego. Pamiętajcie- zawsze możecie zmienić klinikę.

 

[genna]

Esiek a gdzie byłaś w klinice? Smerfeta no właśnie idź do innej kliniki!!

 

[Esiek]

Ja cały czas leczę się w tej samej - Klinika Wspomaganego Rozrodu Szpital Kliniczny w Szczecinie.

 

[kasik36]

Kurcze dziewczyny może ja też się zapiszę na rozmowę kwalifikującą, dowiem się na czym stoję i czy czekać na upłynięcie 12 miesięcy czy nie ma sensu, wówczas wykopię kasę i zapłacę z własnych bo szkoda czasu.

 

[kwiatuszekq20]

Esiek ja jutro mam wizyte u naszego lekarza zob czy nam sie uda ale nie wiem na 100%czy to bedzie wizyta kwalifikujaca
moj tez ma 3mln /ml plemnikow zawsze morfologie mielismy 0% teraz mielismy 2 % juz sie denerwuje

 

[kwiatuszekq20]

Esiek jakie badania musieliscie miec aktualne???
badał cie jakos na tej wizycie tez?