reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
kasik36 - oni każdego pytają o te zabiegi na szyjce macicy - zawsze :) Ja bym nie bała żaby, laska która miała ze mną HSG też krwawila a ja nic, nie ma reguły. Myślę że jak jutro bedzie tam samo mocno to jedz do lekarza ale dzis to chyba nie. A co do tego co ci wylecialo to pewnie skrzep z krwi :) Wyluzuj babo i ciesz się, że drożne!!!!!!!!!!!
 
reklama
kasik36 na ruchliwość plemników polecam l-karnitynę w płynie. U mojego emka przed braniem l-karnityny i innych specyfików-plemników typu A było 8%, B-5%. Po kilku miesiącach było: A-33%, B-7%. Dodatkowo mąż brał androvit, wit. A, E, C, mace.

oprócz l karnityny dodatkowo acetyl l-karnityna. to jest zestaw na poprawę ruchliwości i zywotności plemników.te dwa razem powinno się brać-wtedy jest najlepszy efekt.

Kasik36 - śmiało mozna przy cukrzycy beać l-karnitynę i acethyl l-karnitynę.jest nawet wskazana bo pomaga w spalaniu tkanki tłuszczowej
 
Ostatnia edycja:
To teraz ja popanikuje - boli mnie ten dół coraz bardziej, pare razy naprawde porządnie narwało. Nie wiem sama czy czekac do jutra czy jechac do gina? Moze to od tego Dupka. Któraś z Was miała takie dziwne bóle po IUI, to nie ból jak na @ a taki no jakby mnie ktoś olał i siniaka miala ;/ Jest 5 dni po IUI
 
Blueskye może rzeczywiście powinnam zainwestować w żołnierzyki ;-) Skoro mamy zamiar podchodzić do IUI 3 razy, tzn jeszcze dwa a później pozostaną nam staranki naturalne to akurat suplement zacznie działać :-) Czyli mam kupić L-karnitynę acetyl, tak? Coś jeszcze?
 
Halo wszystkim.

Kasiki dwa - a nie mówiłam, ze nie ma strachu:)) ja bym sie plamieniem ani krwią nie przejmowala dzisiaj, ale jakby było mocne jeszcze do jutra wieczora, to chyba juz tak. Ja plamilam jeszcze 3 dni po HSG.

ale Wam fajnie, ze mężowie chcą coś lykac na zolnierzyki. Mój wziął 3 razy androvit i wit C i nie mógł spać, coś to cholerstwo musi jakaś kofeine, czy tez inne coś zawierać, ze mój T. Nie mógł usunąć cała noc, taki był pobudzony. I zapowiedział, ze nie bedzie nic lykal.

u mnie badania wszystkie dobrze, tak jak Wam pisałam doktor na HSG mówił, ze nie bedzie owulacji, ale w pn poszłam do swojego gina żeby ustalić co dalej i obejrzał i w 4 dni wyprodukowalam 2 duże jajeczka! Doktor mówi, ze jestem jak maszyna:)) to mnie cieszy i dało mi jakaś ulgę. Szkoda tylko ze staranka były tylko w weekend, najpóźniej w niedziele o 1 w nocy. A pęknięcie chyba we wtorek. Ale co ma być, to bedzie. Wczoraj sie zadreczalam, dzisiaj juz ładniejsze pogoda, to i ja bardziej pozytywnie nastawiona jestem. Jeszcze chyba kilka cykli poprobujemy zanim sie na ta IUI zdecydujemy, bo skoro wszystko tak swietnie. Szkoda tylko, ze efektów brak.

A za Was wszystkie trzymam kciuki &&&&
 
To teraz ja posmutkuje...niestety...
Zdaje sie u mnie skończy sie na całej linii porażka:(
Dzis nad moja stymulacja juz 4 głowy sie pochylaly.
Niestety zwiekszenie dawki pobudzilo jajnik, który chce hiperstymulowac...a progesteron dalej rośnie...
Sa więc juz dwa problemy uniemożliwiające ewentualny transfer( tylko czego...), to ze jeden jajnik dąży na całego do hiperstymulacji i chyba osiągnie sukces oraz progesteron, ktory rośnie a co za tym idzie wiek endometrium takoż...

Musze więc znowu iść na minimalnej dawce leków, a to znowu powoduje, ze pecherzyki nie bedą rosły tak jak przy normalnej, powiedzmy przeciętnej stymulacji tylko wolniej. Więc punkcji na bank w sobotę nie bedzie, pecherzyki jesli w ogóle bedą rosły to powoli,a endometrium pewnie dalej jak szalone...
Tak mniej wiecej kończą sie marzenia o dziecku:(
 
Dziewczyny od momentu, kiedy wypadł ze mnie ten mega skrzep już nie krwawię, czyli od jakiś 3 godzin tylko malutkie plamienie. Może już wyleciało wszystko ;-) Ulżyło mi bo trochę się bałam :-)
 
reklama
Oj Pole:zawstydzona/y: Brak mi słów:zawstydzona/y:Czyli brak szans na transfer w tym cyklu? Bo zakładam i wierzę że zarodki będą:sorry2:
Powiedz mi czy przy każdym usg masz też badany progesteron? czy endo jest oceniane tylko na grubość?
 
Do góry