Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Dagna91]

Cześć Dziewczyny
Tak Was dzisiaj czytam i cieszę sie ze moj lekarz jest taki spoko...bo patrząc na wasze problemy z lekarzami to az ciarki przechodzą...:/
Ja dzisiaj wzięłam swoją druga tabletkę i póki co nic mi nie jest zobaczymy jak to będzie we wtorek mam wizytę to pokaże mojemu gin te tabletki...
A tak w ogole polecam Wam gazetę Vita sa 2 dosyć ciekawe artykuły o niedoczynnosci tarczycy i projekt dziecko...

 

[pełna_nadziei83]

Kurde Gizas, ciezka sprawa, faktycznie skąd oni wiedzą że ta endo jest taka zaawansowana? po zwykłym usg by tego nie poznali...
Ty masz rację, trzeba znależć lekarza który najpierw zajmie się endo, łatwo powiedzieć że trzeba zrobić ivf, tylko skąd brać na to kasę...wku...się idzie na nich wszystkich

 

[Ewis]

Gizas - ciężka sprawa, ale ja wierzę że mimo endometriozy to będziemy mieć dzieciątka. Głupia choroba. Czytałam te artykuły co wysłałaś linka, ale jakoś nie umiem się skupić dzisiaj.
Mój mąż przyszedł z pracy i okazuje się, że nie jedzie na szkolenie, ale jedzie sobie od 15.01 na narty z bratem i kolegami na 5 dn, a mnie wtedy prawdopodobnie wypadną dni płodne

 

[Ewis]

Pełna a na jakim forum - tytuł Wy teraz piszecie?

 

[lucy_82]

Ewis przykro mi że się nie udało... U mnie niestety to samo dzisiaj nad ranem przyszła @ i do tego taka bolesna że prawie straciłam przytomność coś strasznego....już na szczęście jest lepiej ten miesiąc odpuszczam z IUI i zobaczę co dalej

 

[genna]

gizas niestety w tych naszych trudnych przypadkach lekarz to podstawa!!! Ja sie cieszę ze mam wkoncu dobrego i jego sie będę trzymać może rzeczywiście prof H bedzie najlepszy w twoim przypadku, bo to nie są żarty! A kasa z nieba nie leci!! Co ci lekarze sobie wyobrażają! in vitro jedynym sposobem?
Ewis , przykro mi tak wierzymy ze to IUI pomoże,
Lucy ehhhh brak slow
ja w tym cyklu nie nastawiam sie, byłam u doktorka z tym moim bólem, no i zbadał mnie na wszystkie strony i niestety infekcja jakaś mnie dopadła, więc laparo odwołane, bedzie w następnym cyklu, zakaz przytulanek, zreszta jak sprawdził pecherzyk to oczywiście standar, w lewym nic, a w prawym jeden, więc dupa dupa dupa ale spoko , laparo a potem inseminacja wiec czuje ulgę mam tak sjuper doktorka pod względem wspierania , wiedzy i wogole podejścia ze w szoku jestem
dla chętnych z kujawsko-pomorskiego jest nadzieja na klinikę inseminacja a w niedalekiej przyszłości in vitro nie trzeba bedzie jeździć daaaaleko

 

[kwiatuszekq20]

Ewis przykro mi

 

[Esiek]

Witam,

Mam na imię Marta i 28 lat.To mój pierwszy post na tym forum. Przygotowuję się do pierwszej IUI, po 4 latach bezowocnych starań. Sporo juz przeszłam w walce o dziecko, ale pierwsze podejście do IUI to kolejny krok i wiadomo - chciałabym dowiedzieć się jak najwięcej od osób, które już to przeszły...W skrócie moja historia wygląda tak...
- od 2008 starania naturalne
- kwiecień 2011 - laparoskopia, wynik - początkująca endometrioza
- od wrzesien 2011 - duphaston i Bromergon
- badania męża - wszystko w normie
- pod grudzień 2011 - stymulacja Clo + Pregnyl ( 3 cykle ) , kilkakrotne torbiele
- grudzeń 2012 - HSG - oba drożne

W międzyczasie inne cuda typu castangusy, diety itd. Wszystko na nic i tak już minęły 4 lata ;/

Pozdrawiam i liczę na Waszą wiedzę w temacie IUI. Ponieważ po Clo dostawałam często torbieli i oczywiście słabe endo, bede stymulowana Menopurem....

 

[agusiaks]

esiek witaj!
Ja po clo też miałam torbiel, dlatego lekarz zmienił mi na femarę po której miałam ładne endo i 2 lub 3 pęcherzyki

 

[Esiek]

Właśnie ja mam mieć Menopur. Jedynie cena mnie przeraża - 120zł jedna ampułka, a lekarz mówił, że czasem potrzeba aż 6-7 przed IUI. Choć z kolei ja ważę tylko 47kg więc mówił, że u mnei może być mała dawka. Zobaczymy.
agusiaks - staram się nadrobić Wasze "historie", a jak na razie szczerze ci gratuluje !!! Czy Twoja ciąża też po IUI bo jeszcze nie doczytałam?