reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
reklama
Ja uważam że to wszystko robi papkę w głowie i stresuje. W ciąży się zabrałam za książkę ale jak przeczytałam że zwierzęta to zagrożenie to przestałam. Żadnych mam nie-ginekolog, żadnych zaufaj tej czy tamtej, stop. Na szkołę rodzenia też o wielu potrzebnych rzeczach nie mówili u mnie. Bardzo nastawione na porod naturalny na karmienie piersią co z perspektywy czasu uważam że było krzywdzace dla takich jak ja:nie rodzących i nie karmiących.
Dokładnie, moja położna też usilnie namawiała do kp 😳 tylko nie potrafiła zrozumieć że ja sama z dwójką dzieci nie dam rady na raz ich przystawiać do cycka 🥴 jeden dzień poświęciłam na kp bo jadły o różnych porach, to dosłownie cały dzień spędziłam przy cycku. Wieczorem byłam tak sfrustrowana i wymęczona że powiedziałam sobie, o nie, nie ma opcji że jak nic koło siebie nie zrobię tylko z cycem cały dzień będę latała 😤 i zaczęłam odciągać, no i półtora miesiąca później mleka już nie było 😒
 
Ja uważam że to wszystko robi papkę w głowie i stresuje. W ciąży się zabrałam za książkę ale jak przeczytałam że zwierzęta to zagrożenie to przestałam. Żadnych mam nie-ginekolog, żadnych zaufaj tej czy tamtej, stop. Na szkołę rodzenia też o wielu potrzebnych rzeczach nie mówili u mnie. Bardzo nastawione na porod naturalny na karmienie piersią co z perspektywy czasu uważam że było krzywdzace dla takich jak ja:nie rodzących i nie karmiących.
A wiesz co ja usłyszałam ostatnio 🤔 że ja mając CC nie rodziłam więc nie powinnam świętować urodzin dziecka tylko wydobyciny 😲😤😂😂😂 bo ja je nie urodziłam tylko ze mnie wyjęli 😒
 
Dokładnie, moja położna też usilnie namawiała do kp 😳 tylko nie potrafiła zrozumieć że ja sama z dwójką dzieci nie dam rady na raz ich przystawiać do cycka 🥴 jeden dzień poświęciłam na kp bo jadły o różnych porach, to dosłownie cały dzień spędziłam przy cycku. Wieczorem byłam tak sfrustrowana i wymęczona że powiedziałam sobie, o nie, nie ma opcji że jak nic koło siebie nie zrobię tylko z cycem cały dzień będę latała 😤 i zaczęłam odciągać, no i półtora miesiąca później mleka już nie było 😒
U mnie było tak że mała miałam bardzo pocny zasys. A u mnie z piersi leciało więcej krwi niż mleka więc od początku na mm
 
A wiesz co ja usłyszałam ostatnio 🤔 że ja mając CC nie rodziłam więc nie powinnam świętować urodzin dziecka tylko wydobyciny 😲😤😂😂😂 bo ja je nie urodziłam tylko ze mnie wyjęli 😒
To jest tak głupie ale ja też mam jakieś głupie uczucie jak mówię że rodziłam bo z tyłu głowy mam właśnie to że to nie poród tylko operacja
 
A wiesz co ja usłyszałam ostatnio 🤔 że ja mając CC nie rodziłam więc nie powinnam świętować urodzin dziecka tylko wydobyciny 😲😤😂😂😂 bo ja je nie urodziłam tylko ze mnie wyjęli 😒
Co za ludzie... ja nie wierzę, że w tych czasach to się dzieje naprawdę!
Ja ostatnio usłyszałam że przy kolejnym dziecku możemy oddać zarodki, które mamy, bo może nam się uda "naturalnie". Jak ja kocham to słowo.. 🥰🤣
 
Hej Kobietki.
My już z Pchłą po wizycie!
Szyjka dalej się skraca, ale mamy niecałe 2cm i jest zamknieta, co wg Doktor jak na ten etap nie jest tragedia ale i nie robi szału.
Także.. dalej lezenie i uwaga siedzenie dla odmiany! 😊
Moja Młoda chyba jest na sterydach, ma już 2330g i wypada tydzień/półtora dalej niż wiek ciazowy😀
Za 2tyg wizyta także walczymy dalej!
Dziękuję za kciuki 😘😘😘
 
reklama
Do góry