Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mój mąż podczas jednej upojnej nocy posmakowal mojego pokarmuJa chyba zacznę sama je pic..
i taki zdziwiony ze mu poleciało ale to było na początku. I mówi ale słodziutkie - porównał do mleczka z tubki - jeśli pamiętacie co to jest. Ja się nie odważyłam ogólnie nie lubię mleka krowiego wiec mam uprzedzeniehahaha, bo mój mleko z tubki lubią, więc muszę uwazacmój mąż podczas jednej upojnej nocy posmakowal mojego pokarmu
Mówią żeby takiemu małemu nie odciągać. Ja stosuję marimer baby ale jeśli słyszę że coś im tam w nosku harczy i przeszkadza i za chwilę jak widzę że coś jest to odciągam ale delikatnie żeby nie podrażnić. Ale zapobiegawczo nie robięMamusie pytanie- bo jeszcze nurtuje mnie jedna kwestia. Czy od urodzenia czyli noworodkowi wkrapiacie sól fizjologiczną żeby oczyścić nosek ?Oglądałam na YT że wystarczy zakropić np. 2 razy dziennie solą fizjologiczną i położyć na brzuszek a nosek sam się oczyści a czytałam że niektórzy też odciągają aspiratorem .
Ja nieraz zapominam o oczach, co za matka ze mnieMnie też na szkołę rodzenia nic w sumie o tym nosku nie mówili tylko położna wspomniała że nawet kropelkę swojego mleka do noska nawet wkropić jak widzimy że coś się zbiera . No oczka właśnie wiem ,żeby przemywać wacikiem wodą przegotowaną bądź właśnie solą
Zobaczysz jaka będzie pustka w głowie jak będziesz musiała ubrać na spacerAaa ja muszę sprawdzić jaką ja mam wodę morską też z tego co wiem bodajże mam od pierwszego dnia życia . No ja aspiratora też nie mam ponoć te aspiratory Katarki do odkurzacza są dobre ale jakoś mnie to przerażano myślę że też teraz nie będzie potrzeby żeby coś często z tym noskiem robić bo jest powietrze wilgotniejsza co innego jak jest sezon grzewczy ale wolałam Was się poradzić bo już powoli panikuje całą ciążę coś czytałam o dzieciach a teraz jakby pustka w głowie co i jak...
Mi mówili że póki nie odpadnie nic z nim nie robić. Później octanisept żeby się ładnie zagoiło.Ja tez mam wrażenie że już wszystko zapomnialam
Ja kupilam gruszkę i nosefride, ale wierze że gruszka wystarczy bo to wciąganie buzia mnie przeraża lekko.
A czym Wam radzili pępuszek czyścić, bo u nas na szkole woda a polozne czesto mówią o octanisepcie?
Aha rozumiem, dziękuję Ci
no też uważam żeby lepiej tam za dużo nie mieszać w tym nosku .Eh Kochana najlepsza mamaJa nieraz zapominam o oczach, co za matka ze mnie
w kolejny cyklu następna próba może u nas jest do trzech razy sztuka 
