Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[eij]

Trzymam kciuki żeby maluszki grzecznie jeszcze sobie siedziały u mamusi. Nie stresuj się w miarę możliwości który masz TC?

Zaczynam 35.

 

[eij]

Dzięki dziewczyny za wsparcie narazie stres umiarkowany. Liczę że po tych 3 dniach nadania wyjdą dobrze i wypuszczą mnie do domu. Czekam na męża, zjemy na spokojnie obiad i myślę że koło 19 będziemy ruszać do Bydgoszczy bo nie ma sensu szybciej skoro i tak już dziś badań mi nie zdobią

 

[Hankaa]

Zaczynam 35.

A to już bezpiecznie, spokojnie kochana. Moja siostra w takim tygodniu urodziła bliźniaki

 

[hername]

Hehw, taki tez pewnie jedzą.

Skarpetki i frytki spoko... ale mam uczulenie na świeżego ananasa :-( Czy taki z puszki daje radę? ;-)

 

[hername]

Tylko brazylijskich nie za dużo, max 2-3 dziennie.

Super! Takich zaleceń to mogę przestrzegać [emoji16]. Orzechy kiedyś kupiłam, ale mąż wszystkie zjadł... czy to się liczy? [emoji1787][emoji1787][emoji1787]

 

[hername]

Spokoj to podstawa, super sobie dajesz rade! Ja trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Czekamy na wieści [emoji8]

Dzięki dziewczyny za wsparcie [emoji846] narazie stres umiarkowany. Liczę że po tych 3 dniach nadania wyjdą dobrze i wypuszczą mnie do domu. Czekam na męża, zjemy na spokojnie obiad i myślę że koło 19 będziemy ruszać do Bydgoszczy bo nie ma sensu szybciej skoro i tak już dziś badań mi nie zdobią

 

[Madame JS]

Girls... powracając nieco do źródeł: jakie pytania powinnam zadać podczas pierwszej rozmowy o in vitro? Na co zwrócić uwagę w tym, co będzie mówił lekarz?

 

[Monika4321]

Cześć, jestem po 3 inseminacji ( miałam wczoraj), jutro idę na monitoring czy pękły pecherzyki
Ogólnie nie jestem zadowolona z przebiegu IUI, w dodatku wczoraj po zabiegu troszkę krwi mi poleciało.
Nie nastawiam się już tym razem, będzie co będzie

 

[Madame JS]

Cześć, jestem po 3 inseminacji ( miałam wczoraj), jutro idę na monitoring czy pękły pecherzyki
Ogólnie nie jestem zadowolona z przebiegu IUI, w dodatku wczoraj po zabiegu troszkę krwi mi poleciało.
Nie nastawiam się już tym razem, będzie co będzie

A dlaczego nie jesteś zadowolona? Z powodu krwawienia? Mnie też się zdarzyło... ale to raczej nic złego.

 

[Monika4321]

A dlaczego nie jesteś zadowolona? Z powodu krwawienia? Mnie też się zdarzyło... ale to raczej nic złego.

Niestety jestem po 3 IUI i za każdym robi to inny lekarz, ponieważ tak wypadają terminy.
Jestem niezadowolona, ponieważ lekarz nie pokazał mi pęcherzyków (twierdził, że mam tylko jeden), a lekarz prowadzący powiedział mi dzień przed, że były dwa. Całość trwała maksymalnie minutę, bardzo szybko wprowadził wziernik (co bolało), po zabiegu musiałam przejść od razu na łóżko, ponieważ ,,kolejna" osoba czekała.
Sama nie wiem, jakieś te odczucia mam dziwne.
W dodatku IUI miałam wykonywaną w 10 dniu cyklu, nie wiem czy to nie za szybko. Brałam zastrzyk na pęknięcie 16 godzin przed IUI, bo ,,nie było czasu".
Może ja mam złe nastawienie, sama nie wiem...