reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
U nas powoli do przodu, pokoik się remontuje, łóżeczka, materacyki, butelki, smoczki, laktator, ciuszki też zwożą, ja coś tam dokupie. Muszę zobaczyć czego ile mam bo nie ogarniam powoli hehe. Pieluchy też kupujemy powoli, narazie 7 paczek. W połowie lutego chcemy kupić wózek. Jutro wizyta u mojej ginekolog ale napewno nie zrobi mi USG bo w zeszłym tygodniu miałam prentalne, ale wieczorem idziemy prywatnie na USB, bo nie mam żadnych ładnych zdjęć 🤔 no i mąż też chce w końcu dzieci na USB zobaczyć 😉
No przecież miało być na USG a nie USB 🙄🤣 wykończy mnie ten słownik
 
reklama
U nas powoli do przodu, pokoik się remontuje, łóżeczka, materacyki, butelki, smoczki, laktator, ciuszki też zwożą, ja coś tam dokupie. Muszę zobaczyć czego ile mam bo nie ogarniam powoli hehe. Pieluchy też kupujemy powoli, narazie 7 paczek. W połowie lutego chcemy kupić wózek. Jutro wizyta u mojej ginekolog ale napewno nie zrobi mi USG bo w zeszłym tygodniu miałam prentalne, ale wieczorem idziemy prywatnie na USB, bo nie mam żadnych ładnych zdjęć 🤔 no i mąż też chce w końcu dzieci na USB zobaczyć 😉
Prywatnie wszystko da się zrobić na szczęście ;) ja już mam mnóstwo zdjęć a patrzcie jakie stópki cudne już mam ❤️
 

Załączniki

  • IMG_20220131_135330.jpg
    IMG_20220131_135330.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 34
Ja zaczęłam dopiero po połówkowych, bo wcześniej też nie miałam odwagi 🥴
Ja jestem po połówkowych i przez te miedniczki boje się jak cholera.. już wszystko chyba wyczytałam w internecie niepotrzebnie.. skonsultowałam z kilkoma lekarzami, no musi być dobrze!! Ale mam momenty że jakoś samo przychodzi i wpadam w płacz.. wierzę że musi być dobrze!! Tak długo walczyłam
 
Ja jestem po połówkowych i przez te miedniczki boje się jak cholera.. już wszystko chyba wyczytałam w internecie niepotrzebnie.. skonsultowałam z kilkoma lekarzami, no musi być dobrze!! Ale mam momenty że jakoś samo przychodzi i wpadam w płacz.. wierzę że musi być dobrze!! Tak długo walczyłam
Będzie dobrze, napewno 😉👍 oczywiście że Twój strach jest zupełnie naturalny, ale postaraj się nie czytać nic w internecie bo oszalejesz do kolejnej kontroli 😳 a wiadomo że w internecie opisanych jest 3/4 tych złych przypadków które różnie się kończą a Ty się nakręcasz. Postaraj się myśleć pozytywnie i przekazywać dobre fluidy dzidzi 😉 ja sama pamiętam jak wpadłam w panikę jak dowiedziałam się na początku ciąży o mojej boreliozie. I jeszcze żaden lekarz nie wiedzial czy wpłynie to na ciążę czy nie. Ja już mialam w głowie że albo poronię, albo dzieci będą miały wady kardiologiczne, neurologiczne. Tysiące myśli na raz 😔 Także przesyłamy z moimi maluchami tonę pozytywnej energii. Musi być dobrze ❤️❤️
 
U nas powoli do przodu, pokoik się remontuje, łóżeczka, materacyki, butelki, smoczki, laktator, ciuszki też zwożą, ja coś tam dokupie. Muszę zobaczyć czego ile mam bo nie ogarniam powoli hehe. Pieluchy też kupujemy powoli, narazie 7 paczek. W połowie lutego chcemy kupić wózek. Jutro wizyta u mojej ginekolog ale napewno nie zrobi mi USG bo w zeszłym tygodniu miałam prentalne, ale wieczorem idziemy prywatnie na USB, bo nie mam żadnych ładnych zdjęć 🤔 no i mąż też chce w końcu dzieci na USB zobaczyć 😉
U mojej koleżanki super sprawdził się wózek „jeden za drugim” a nie takie obok. Można takim wjechać w wiele więcej miejsc i jest poręczniejszy i do bagażnika tez się super składa.
 
U mojej koleżanki super sprawdził się wózek „jeden za drugim” a nie takie obok. Można takim wjechać w wiele więcej miejsc i jest poręczniejszy i do bagażnika tez się super składa.
Dlatego taki chcemy kupić. Nie bierzemy pod uwagę tego jeden obok drugiego. Na nasze chodniki, gdzie wszędzie pełno zaparkowanych aut, do połowy sklepów też nie wejdę więc nie ma takiej opcji. Musi być jeden za drugim
 
Dlatego taki chcemy kupić. Nie bierzemy pod uwagę tego jeden obok drugiego. Na nasze chodniki, gdzie wszędzie pełno zaparkowanych aut, do połowy sklepów też nie wejdę więc nie ma takiej opcji. Musi być jeden za drugim
Nie chce być bardzo namolna, ale ten pomysł koleżanki uznałam za genialny i strasznie uroczy.
Otóż: każda z bliźniaczek miała swoją pierś. Nie wiem czy tak uczą, czy to pomysł mojej koleżanki ale od początku karmiła piersią i jedna bliźniaczka zawsze z prawej piersi a druga z lewej. I sobie te piersi wyregulowany pięknie i jadły w całkowitej harmonii. Jak były starsze to koleżanka układała się … na podłodze. Wielka poducha do karmienia i bliźniaczki z nią. Jak to zobaczyłam jak już były starsze to śmiałam się strasznie, bo to komicznie wyglądało sle było dla niej mega wygodne, dla bliźniaczek był porządek świata zachowany a serio … to mega rozczulające.
 
reklama
Nie chce być bardzo namolna, ale ten pomysł koleżanki uznałam za genialny i strasznie uroczy.
Otóż: każda z bliźniaczek miała swoją pierś. Nie wiem czy tak uczą, czy to pomysł mojej koleżanki ale od początku karmiła piersią i jedna bliźniaczka zawsze z prawej piersi a druga z lewej. I sobie te piersi wyregulowany pięknie i jadły w całkowitej harmonii. Jak były starsze to koleżanka układała się … na podłodze. Wielka poducha do karmienia i bliźniaczki z nią. Jak to zobaczyłam jak już były starsze to śmiałam się strasznie, bo to komicznie wyglądało sle było dla niej mega wygodne, dla bliźniaczek był porządek świata zachowany a serio … to mega rozczulające.
Oooo czyli jednak to możliwe żeby karmić za jednym razem obydwoje 🙂 ja też mam taki plan ale ale wiem czy w praktyce ogarnę 🥴😆
 
Do góry