Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Hankaa]

Tak. Zaczęłam kupować po połówkowych. Remontujemy pokój, robię mały zapas pieluch, staram się nie kupować dużo śpiochów ani bodów bo wydaje mi się że nie ma sensu, bo i tak szybko z tego wyrosną. Tym bardziej że siostry i koleżanki też mi znoszą trochę łóżeczka kupione, materace też. Także powoli zaczynamy się organizować. Ciężko mi się rozstać z tym forum hehehe. Ile to się przez 1,5 roku zmieniło pamiętam jak zaczynałam tą drogę, jedna inseminacja, druga, trzecia ..... A teraz dwa bobasy szaleją w brzuchu

Właśnie dlatego trzeba walczyć bo gdybyśmy nie walczyły historia wyglądałaby inaczej super że już jesteście tak blisko, fakt faktem nie ma sensu dużo kupować spioszkow bo dzieciaczki szybko wyrastają a tym bardziej że też nie ma pewności jakie duże się urodzą

 

[eij]

Właśnie dlatego trzeba walczyć bo gdybyśmy nie walczyły historia wyglądałaby inaczej super że już jesteście tak blisko, fakt faktem nie ma sensu dużo kupować spioszkow bo dzieciaczki szybko wyrastają a tym bardziej że też nie ma pewności jakie duże się urodzą

No właśnie. Dlatego biorę do szpitala rozmiar 56 i 62.

 

[Fok123]

To wyobraź sobie że mąż musi mnie golić bo nie ogarniam już na ślepo dobrze że ma trymer to kupiłam dla siebie końcówkę i jakoś ogarnia bo jakby miał mnie golić jednorazówką to by nam niebieską kartę założyli jakby ginekolog te rany cięte zobaczyła

A ja właśnie ostatnio sie zastanawialam jak to jest pod koniec ciazy z goleniem, bo tam to chyba właśnie samej sie nie da moj maz chyba w ogóle tego nie jest świadomy ze bedzie mial nowe obowiazki

 

[eij]

A ja właśnie ostatnio sie zastanawialam jak to jest pod koniec ciazy z goleniem, bo tam to chyba właśnie samej sie nie da moj maz chyba w ogóle tego nie jest świadomy ze bedzie mial nowe obowiazki

Pod koniec? Kochana mnie mąż goli od 15 tc

 

[hername]

Oczekiwania vs Rzeczywistość [emoji23][emoji23][emoji23]

Pod koniec? Kochana mnie mąż goli od 15 tc [emoji38]

 

[Evelyn1919]

Dziewczyny, ja z takim głupim pytaniem, ale tutaj się nie wstydzę. Czy Wy w ciazy normalnie się schylacie? W sensie wypakowanie zmywarki, czy podniesienie czegoś lekkiego z ziemii? Jak to robić najbezpieczniej?
Pewnie gdyby nie zagrożona wcześniej ciaza aż tak bym nie rozkminiala, a tak przychodzą mi dziwne rozkminy do głowy. Meza mam w delegacji, w pon wracam do pracy i rozkminiam jak sobie pomóc.

Na początku normalnie, teraz z dużym brzuchem to jest wyczyn nie ma głupich pytań

 

[Evelyn1919]

Zleci Ci, zobaczysz ja też się już nie mogę doczekać. Aktualnie kończę 29 tc. Imiona w końcu wybrane, Dominik i Dagmara

Zazdroszczę, u mnie 35+3 a imienia nadal brak mój syn nazywa braciszka Milan. Nawet mi się podoba

 

[Evelyn1919]

A ja właśnie ostatnio sie zastanawialam jak to jest pod koniec ciazy z goleniem, bo tam to chyba właśnie samej sie nie da moj maz chyba w ogóle tego nie jest świadomy ze bedzie mial nowe obowiazki

Ja nawet nie wpadłam na pomysł żeby mąż to robił. Robię to totalnie na oślep i tak nie widzę co z tego wychodzi

 

[Be_More_Happy]

Dokladnie! Ja dość mocna panikara jestem, wiec musze się czymś zająć.. [emoji1787][emoji1787]

To witaj w klubie ja też jestem taka panikara

 

[Be_More_Happy]

Zleci Ci, zobaczysz ja też się już nie mogę doczekać. Aktualnie kończę 29 tc. Imiona w końcu wybrane, Dominik i Dagmara

Oo super imiona na tą samą literkę Dagmarka fajnie już rzadko co spotykane a takie ładne Dominik oczywiście też