reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
Dziewczyny, ja z takim głupim pytaniem, ale tutaj się nie wstydzę. Czy Wy w ciazy normalnie się schylacie? W sensie wypakowanie zmywarki, czy podniesienie czegoś lekkiego z ziemii? Jak to robić najbezpieczniej?
Pewnie gdyby nie zagrożona wcześniej ciaza aż tak bym nie rozkminiala, a tak przychodzą mi dziwne rozkminy do głowy. Meza mam w delegacji, w pon wracam do pracy i rozkminiam jak sobie pomóc.
Ja po coś lekkiego normalnie się schylam a typu ciężkie rzeczy po prostu nie dźwigam ☺️
 
Kochana na twoim etapie mogę mieć podobnie i skończą się moje wygibasy. A mówią że ciąża to taki błogi stan 🙈 ale wszystko dla maluszków zrobimy 💪🌼
Hehehe. No też racja. Jak patrzę na brzuch który jest już dosyć spory to cały czas się zastanawiam jak do końca ciąży ta dwójka się tam zmieści 😂 póki co cieszę się że jestem jeszcze w miarę aktywna, został mi ostatni tydzień pracy, dwa razy dziennie spacer z psiakiem. Także daję jeszcze radę 😉
 
Bywa że ściągam skarpetkę bo jest poślizg za duży hehehe :) jakby mnie ktoś nagrał to śmiechu warte 🙈😁
To wyobraź sobie że mąż musi mnie golić bo nie ogarniam już na ślepo 🤣🤣🤣 dobrze że ma trymer to kupiłam dla siebie końcówkę i jakoś ogarnia bo jakby miał mnie golić jednorazówką to by nam niebieską kartę założyli jakby ginekolog te rany cięte zobaczyła 🧐🤭🤣🤣🤣
 
reklama
Ja Ci kibicuje.. ja zawsze miałam brzuch niestety i bez ciazy, wiec jak wrócę do pracy to będzie zaskok, bo teraz nie wciagne[emoji1787]
Hehehe. No też racja. Jak patrzę na brzuch który jest już dosyć spory to cały czas się zastanawiam jak do końca ciąży ta dwójka się tam zmieści [emoji23] póki co cieszę się że jestem jeszcze w miarę aktywna, został mi ostatni tydzień pracy, dwa razy dziennie spacer z psiakiem. Także daję jeszcze radę [emoji6]
 
Do góry