Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Evelyn1919]

Mi bety dzisiaj nie uda sie zrobic, wszystkie diagnostyki synevo alab lux medy itp zamkniete nawet te punkty 24h, wiec czekam do poniedziałku

No tak myślałam, że dziś może być problem. Czekamy w takim razie, niecierpliwie do poniedziałku.

 

[Asia34]

KALENDARZ
—————————————————————
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj!”

Trzymamy kciuki:

03.01. @Fok123 - II beta po transferze

05.01. @hername - wizyta kontrolna, USG

12.01. @OnaGośka - wizyta u gin, USG

20.04. @eij - TERMIN PORODU

10.06. @OnaGośka - TERMIN PORODU

Gratulujemy:

2021 r.

30.03. @Asia34 - Szczęśliwa Mama córeczka Maja

08.04. @PałkaZapałka - Szczęśliwa Mama córeczka Gaja

30.04. @Claudia2405 - Szczęśliwa Mama synuś Szczepan

26.07. @kolor nadzieji - Szczęśliwa Mama córeczka Alicja

15.09. @margaretka25 - Szczęśliwa Mama córeczka i synuś

16.10. @dar20 - Szczęśliwa Mama synuś Jeremi


„Zaczekam jeszcze chwilę, I każdą następną chwilę Też zaczekam. 
Na Ciebie."

—————————————————————
Kogo dopisać ? Piszcie

 

[Asia34]

To co @Fok123 czekamy na dzisiejszy wystrzał w kosmos

 

[Be_More_Happy]

To co @Fok123 czekamy na dzisiejszy wystrzał w kosmos

@Fok123

 

[eij]

@Fok123

Czuję w kościach że będzie mega przyrost

 

[Asia34]

Czuję w kościach że będzie mega przyrost

Ja też a potrzebuje dzisiaj dobrej energii

 

[Fok123]

Krew juz oddana i czekam.. Chociaż dwie Panie w Diagnostyce sie meczyly zeby wbic sie w zyle i w ogole nie chcialo leciec z dwoch rak. Na koniec powiedzialy ze nie sa pewne czy laboratorium przyjmie to co im sie udalo pobrac i moze bede musiala przyjechać jeszcze raz.. Kurde no ja to pecha mam, ile czekac mozna

 

[hername]

Ja też! Sztachnijmy się czyimś szczęściem.. [emoji16]

Ja też [emoji846] a potrzebuje dzisiaj dobrej energii [emoji51][emoji16]

 

[hername]

A piłaś wodę przed? Ja mam ten sam problem i czasami mi nawet z dłoni pobierają..

Krew juz oddana i czekam.. Chociaż dwie Panie w Diagnostyce sie meczyly zeby wbic sie w zyle i w ogole nie chcialo leciec z dwoch rak. Na koniec powiedzialy ze nie sa pewne czy laboratorium przyjmie to co im sie udalo pobrac i moze bede musiala przyjechać jeszcze raz.. Kurde no ja to pecha mam, ile czekac mozna

 

[Asia34]

Krew juz oddana i czekam.. Chociaż dwie Panie w Diagnostyce sie meczyly zeby wbic sie w zyle i w ogole nie chcialo leciec z dwoch rak. Na koniec powiedzialy ze nie sa pewne czy laboratorium przyjmie to co im sie udalo pobrac i moze bede musiala przyjechać jeszcze raz.. Kurde no ja to pecha mam, ile czekac mozna

No co za pipy … Łaskę Co zrobiły, że Ci w ogóle pobrały krew?! Masakra