Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Fok123]

Dziękuje Wam za całe wsparcie, znikam na pare dni, żeby dojść do siebie i obmyśleć nowy plan. Mamy jeszcze 2 zarodki, jest nadzieja. Na pewno tu wrócę @Fok123 gratuluje pięknego zarodka @Merlot gratuluje cudownej 2 kreseczki

Dzieki,
A Ty kochana odpocznij sobie, przemysl wszystko i wracaj z nowa energia do dzialania

 

[MonikaPrz.]

To faktycznie masz pod górkę z ta inseminacja, ale to dobrze, ze są badania, można zareagować i ze spokojem podejść do IUI. Lepiej tak niż jakby CMV miało Ci wyjść w ciąży. Łatwo mówić, żeby być spokojnym, trudniej zrobić, wiem daj koniecznie znac co powie

To faktycznie masz pod górkę z ta inseminacja, ale to dobrze, ze są badania, można zareagować i ze spokojem podejść do IUI. Lepiej tak niż jakby CMV miało Ci wyjść w ciąży. Łatwo mówić, żeby być spokojnym, trudniej zrobić, wiem daj koniecznie znac co powie lekarz.

 

[MonikaPrz.]

To faktycznie masz pod górkę z ta inseminacja, ale to dobrze, ze są badania, można zareagować i ze spokojem podejść do IUI. Lepiej tak niż jakby CMV miało Ci wyjść w ciąży. Łatwo mówić, żeby być spokojnym, trudniej zrobić, wiem daj koniecznie znac co powie lekarz.

Wizytę miałam przesuniętą z środy na dzis. Musiałam zrobic awidność igG i za 2 tygodnie mam powtórzyć IgM niestety ten cykl stracony ☹ zobaczymy jak wyjdzie igM za 2 tygodnie.
.

 

[Be_More_Happy]

.

 

[eij]

Dziewczyny pomóżcie mi nie wiem co mam robić chyba oszaleje czy jechać na SOR ale patrząc na mój szpital to jeszcze nakrzyczą, że w ogóle przyjechałam . Wczoraj na wieczór bolał mnie z prawej strony jajnik wzięłam nospe ale znowu to też nie był taki ból mocny tylko wiadomo przy ciąży pobolewa nie raz. Piersi choć do tej pory mocno nie bolały ale jednak czułam że sutki są wrażliwe tak dziś w ogóle nic zero. Zmierzyłam temperaturę w pochwie we wczesnej ciąży mierzyłam rano i wieczorem miałam zawsze ok 37,6 tak dzis rano 37/37,2. Pomóżcie co mam robić jechać na ten SOR boje się najgorszego . Może uważacie mnie za wariatkę ale ja po poronieniu jestem już na wszystko przewrażliwiona. Siedzę i płacze bo boje się . Nie wiem czy jechać na SOR i powiedzieć np. że bardzo boli mnie brzuch mimo brania nospy żeby tylko sprawdzili . Wizytę mam dopiero 19 listopada do tej pory oszaleje .

A masz możliwość napisać czy zadzwonić do kliniki?

 

[Be_More_Happy]

A masz możliwość napisać czy zadzwonić do kliniki?

Mam mogłabym na meila....ale oni pewnie zbytnio nic nie pomogą . Progesteron biorę ten utrogestan. Mogłabym napisać do mojej obecnie ginekolog tylko ona m urlop i też nie chce być nachalna....nie wiem

 

[eij]

Mam mogłabym na meila....ale oni pewnie zbytnio nic nie pomogą . Progesteron biorę ten utrogestan. Mogłabym napisać do mojej obecnie ginekolog tylko ona m urlop i też nie chce być nachalna....nie wiem

Jeśli tabletki nie pomogą nadal to jedź na sor, lepiej pojechać, niech Cię zbadają niż cały czas się stresować

 

[Be_More_Happy]

Jeśli tabletki nie pomogą nadal to jedź na sor, lepiej pojechać, niech Cię zbadają niż cały czas się stresować

 

[Be_More_Happy]

.

 

[eij]

Tak myślę że pojadę powiem że jestem już po poronieniu niech zbadają . Tylko oby nie zostawili mnie w szpitalu .

Ważne żeby profesjonalnie się Tobą zajęli. Trzymam kciuki