Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[eij]

Jeny za niedługo połowa Faktycznie szybko czas mija

No, naprawdę szok ja czasami jeszcze nie dowierzam. Ostatnio spojrzałam na brzuch i tak się rozpłakałam przez 8 lat godziłam się z myślą że nigdy nie będę mamą, a teraz... Naprawdę dziewczyny warto walczyć

 

[eij]

No, naprawdę szok ja czasami jeszcze nie dowierzam. Ostatnio spojrzałam na brzuch i tak się rozpłakałam przez 8 lat godziłam się z myślą że nigdy nie będę mamą, a teraz... Naprawdę dziewczyny warto walczyć

Ahhh i poszło, znowu ryczę

 

[hername]

Podajemy 1. Myślę, że w listopadzie bedziemy transferować!!!! Teraz do wizyty każdy mnie namawia na winko, bo obstawiają, że dlugo się nie napije [emoji28][emoji28]

No jasne a podajecie 1 czy 2 zarodki? To teraz transfer już tuz tuz

 

[hername]

8 lat.. ile to czasu.. jenaaaa! Tymbardziej trzeba doceniać [emoji3059]

No, naprawdę szok [emoji2] ja czasami jeszcze nie dowierzam. Ostatnio spojrzałam na brzuch i tak się rozpłakałam [emoji87] przez 8 lat godziłam się z myślą że nigdy nie będę mamą, a teraz... [emoji3590][emoji3590] Naprawdę dziewczyny warto walczyć

 

[hername]

A jak Ty się czujesz? Glowa spokojna?

No jasne a podajecie 1 czy 2 zarodki? To teraz transfer już tuz tuz

 

[Karola z nadzieją]

Podajemy 1. Myślę, że w listopadzie bedziemy transferować!!!! Teraz do wizyty każdy mnie namawia na winko, bo obstawiają, że dlugo się nie napije [emoji28][emoji28]

O kurcze, to już lada moment korzystaj z kawki i winka póki możesz

 

[Karola z nadzieją]

A jak Ty się czujesz? Glowa spokojna?

Czuje się tak bardzo zwyczajnie, ze gdyby nie ta heparyna i accofil to bym nie myślała ze jestem po transferze
Ale jak nie mam problemów z zastrzykami, tak ta heparyna to zło. Ale najważniejsze, żeby pomogła

 

[hername]

Hahaha, taki mam plan na najbliższy czas.[emoji16]

O kurcze, to już lada moment [emoji7] korzystaj z kawki i winka póki możesz [emoji3526]

 

[hername]

A na co one są, to zastrzyki?
Jak zwyczajnie, to dobrze, spokojna glowa to podstawa do sukcesu. Ja kciukasy zaciskam![emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56]

Czuje się tak bardzo zwyczajnie, ze gdyby nie ta heparyna i accofil to bym nie myślała ze jestem po transferze [emoji85]
Ale jak nie mam problemów z zastrzykami, tak ta heparyna to zło. Ale najważniejsze, żeby pomogła [emoji85]

 

[Karola z nadzieją]

A na co one są, to zastrzyki?
Jak zwyczajnie, to dobrze, spokojna glowa to podstawa do sukcesu. Ja kciukasy zaciskam![emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56]

Na zagnieżdżenie, bo u mnie utrzymują, ze z tym jest problem i tak, oba to zastrzyki
Dzięki Ja za Ciebie również trzymam mocno kciuki