reklama
Kochana każda z nas zna ten bol. Przytulamniestety nie jestem w ciazy, jestem załamana
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Ciesz się że nie masz progesteronu pod język to jest dopiero masakraA co do globulek zwanych przeze mnie czopkami ... z wyglądu bliżej im nawet do pocisku moze uda się wstawić zdjęcie wieczorem.
Przykro mi bardzo znam ten ból...niestety nie jestem w ciazy, jestem załamana
Mialam kiedys. Fakt, nie była to ambrozjaCiesz się że nie masz progesteronu pod język to jest dopiero masakra
Jestem tego samego zdania. My zatrzymaliśmy się po trzeciej IUI, ciężko było z kasą ale zrezygnowaliśmy z urlopu i wielu innych rzeczy. Zanim porobilismy wszystkie badania to prawie trzy miesiące zleciało i zamiast przeznaczać te pieniądze na kolejne inseminacje poszliśmy w in vitro. Mam nadzieję, że tym razem się udaZastanówcie się nad tym. Z doświadczenia wiem że będziecie szli na maksa w inseminacje bo ciężko jest odpuścić. Zastanówcie się i przeliczcie czy opłaca się ładować pieniądze w inseminacje która ma małą skuteczność. U mnie 6 inseminacji kosztowało o 6 tyś więcej jak in vitro
Zgadzam się z wypowiedziami dziewczyn, koszty iui nie są wcale małe i jak się podliczy wszystkie dojazdy, wizyty a w moim przypadku były jeszcze co chwilę testy na covid ( dramat to był) to zrezygnowaliśmy już po 2 próbach iui na rzecz ivf. Lekarz nawet nie próbował nas przekonywać. Warto przycisnąć trochę pasa ale też być świadomym że ivf to nie jest gwarancja 100% sukcesu chociaż szansę są większe .
No a potem przyjdą kolejne wydatki ale o wiele przyjemniejsze, jak wyprawka dla malucha, ale takiego wydatku życzę każdej z was
No a potem przyjdą kolejne wydatki ale o wiele przyjemniejsze, jak wyprawka dla malucha, ale takiego wydatku życzę każdej z was
reklama
Elizabeth84
Fanka BB :)
Gratuluję zdrówka dla maluszkowJesteśmy rozpakowani
Podziel się: