Ja tez juz po

. Rano 8ej okazało się,że pęcherzyk pęka i wszystko ok, ale lekarz mówił,że lepiej jak pęknie i zrobimy IUI o 16tej, wiec przez ten czas szlajaliśmy się z mężem po okolicznych miejscowosciach, bo do domu nie oplacalo się wracac.
No wiec, gin powiedzial,ze maz ma tak pokazna armie, ze mu szkielko az skakalo

i kazal pogratulowac mężowi.

No teraz trzeba czekac. Gin powiedzial,ze wiekszosc IUI ma udanyh, ale zaluje,ze nie potrafi powiedziec komu sie moze udac a komu nie - ja tez zaluje, ale o zrobic

Teraz czekam cierpliwie na 21.01, chociaż kolo 18tego mam wybarac sie na wizyte kontrolna, zeby sprawdzic czy z tej maki jeszcze jakis chleb bedzie