a powiedz mi sama dobie diete układasz? Mnie do dietetyka odesłali, który wpółpracował z diabetologiem. Trochę mi to ułatwiło temat, bo dietetyczka rozpisała plus minus co jak i kiedy a dodatkowo zaleciła 6 posiłków. Ja z tym 6 miałam problem i czasem tylko na 5 się kończyło.Ja do tej pory brałam 2 razy dziennie insulinę. Od dziś zaczynam brać również przed obiadem, kolacją i na noc. Cukier rano w normie 80. Dopiero jestem na początku zabawy z insulina więc jeśli znów cukier skacze zwiększam jednostki. Na razie przed kolacją 6 a na noc 8. Przed obiadem chyba 5, ale muszę spojrzeć w rozpiskę od ilu mam zacząć. Co do kolacji. Kolację jem różnie. Między 18 a 20. Później jak jestem głodna to coś też skubnę. Na noc między 21:30 a 22 podaję insulinę na noc. Jeśli chodzi o posiłki to jem wszystko. Słodkie odstawiłam i zamieniłam na batony dla cukrzyków [ są w biedronce na dziale z płatkami] co prawda nie są aż tak smaczne jak inne batony, ale nie ma tragedii. Chleb jem różny. Bo jeśli jem dłuższy czas jeden to później nie mogę go przełknac. Wcześniej byłam na metforminie ale cukry po niej szalały, że wieczorami nawet były kilka razy ponad 200. Cukrzycę mam od roku.
reklama
Kinnia95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2022
- Postów
- 2 730
Sama. Dostałam wytyczne co mogę a czego nie. Np jak zjem kilka pierogów czy kopytek to musi być warzywo. Jeśli nie wchodzi mi inny Chleb to zjem biały ale np z pomidorem i ogórkiem. Czasem paprykę też kładę. Tak mi poleciła diabetolog. Co do posiłków. Nie jem 6 bo ich nie wcisnę. Ale czasem skubnę jakiś owoc lub warzywo osobno. Wieczorem mam typowe napady głodu. To też coś skubnę. Jakaś kanapkę.a powiedz mi sama dobie diete układasz? Mnie do dietetyka odesłali, który wpółpracował z diabetologiem. Trochę mi to ułatwiło temat, bo dietetyczka rozpisała plus minus co jak i kiedy a dodatkowo zaleciła 6 posiłków. Ja z tym 6 miałam problem i czasem tylko na 5 się kończyło.
Ja mialam insuline tylko na noc w drugiej ciąży. W 29 tc dostalam wskazowki i 2 tyg zeby poprobowac dietą żeby cukier rano byl dobry. Ale zawsze było 94-98. Kombinowanie straszne, probowanie, pieczywo takie, siakie... Godziny posilkow różne, żeby tylko dopasowac tak żeby na czczo ten cukier byl dobry. Niestety sie nie udalo, w 31tc dostalam insuline, urodzilam w 38tc z dawką 12j. Po porodzie od razu odstawiłam z zaleceń diabetologa.
Mi w ogole nie sluzyl ciemny chleb, razowy, graham... Po tym cukier wybijał do gory. Najlepszy był dla mnie chleb bialy
Mi w ogole nie sluzyl ciemny chleb, razowy, graham... Po tym cukier wybijał do gory. Najlepszy był dla mnie chleb bialy
Kinnia95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2022
- Postów
- 2 730
Z tym chlebem to ja mam podobnie.Ja mialam insuline tylko na noc w drugiej ciąży. W 29 tc dostalam wskazowki i 2 tyg zeby poprobowac dietą żeby cukier rano byl dobry. Ale zawsze było 94-98. Kombinowanie straszne, probowanie, pieczywo takie, siakie... Godziny posilkow różne, żeby tylko dopasowac tak żeby na czczo ten cukier byl dobry. Niestety sie nie udalo, w 31tc dostalam insuline, urodzilam w 38tc z dawką 12j. Po porodzie od razu odstawiłam z zaleceń diabetologa.
Mi w ogole nie sluzyl ciemny chleb, razowy, graham... Po tym cukier wybijał do gory. Najlepszy był dla mnie chleb bialy
Podobne tematy
Podziel się: