reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

INSEMINACJA 2022

W takim razie będziemy razem, to będzie moja druga , we wtorek mam wizytę i omawiam plan działania na drugą próbę, oby okazały się szczęśliwe 🥰🥰🥰

W takim razie będziemy razem, to będzie moja druga , we wtorek mam wizytę i omawiam plan działania na drugą próbę, oby okazały się szczęśliwe 🥰🥰🥰
Ja wizytę mam dopiero 15 marca, bo w tym cyklu już jest za późno, jakimi lekami jesteś stymulowana czy na naturalnym cyklu podchodzisz . Oby się udały wkoncu ,bo ile można czekać 😊
 
reklama
Ja wizytę mam dopiero 15 marca, bo w tym cyklu już jest za późno, jakimi lekami jesteś stymulowana czy na naturalnym cyklu podchodzisz . Oby się udały wkoncu ,bo ile można czekać 😊
Teraz mialam wszystko na naturalnym , żadnych leków, ale chcę spróbować z , zobaczymy co jutro powie lekarz, na pewno będę chciala spróbować ovitrelle a nie później na wariata być ściągana z pracy bo to ten czas :)
 
Teraz mialam wszystko na naturalnym , żadnych leków, ale chcę spróbować z , zobaczymy co jutro powie lekarz, na pewno będę chciala spróbować ovitrelle a nie później na wariata być ściągana z pracy bo to ten czas :)
A pierwsza tez była na naturalnym czy stymulowana ? Moje były stymulowane ,a teraz niewiem ,dowiem się aż 15 marca, daj znać co ci tam powiedział lekarz ,też miałam zawsze ovitrelle, ale nie miałam nigdy usg po iui czy pękły wogole
 
Hej dziewczyny. Pisałam tu że w sobotę miałam bete 98,25 a dziś po 48 godzinach powtórzyłam aby sprawdzić przyrost i wynik jest 335,40 😳😳🤷 i tak się boje czy to nie za duży przyrost? Liczyłam że będzie gdzie koło 170 a nie ponad 300 🤔😳 a jest to 14 dzień po insemiancji na 2 pękniętych pęcherzykach. Miała tak któraś albo słyszała o takim dużym przyroście?? 🙉 Bo się martwię trochę 😌
 
Hej dziewczyny. Pisałam tu że w sobotę miałam bete 98,25 a dziś po 48 godzinach powtórzyłam aby sprawdzić przyrost i wynik jest 335,40 😳😳🤷 i tak się boje czy to nie za duży przyrost? Liczyłam że będzie gdzie koło 170 a nie ponad 300 🤔😳 a jest to 14 dzień po insemiancji na 2 pękniętych pęcherzykach. Miała tak któraś albo słyszała o takim dużym przyroście?? 🙉 Bo się martwię trochę 😌
Może bliźniaki 😃 Gratulacje
 
Hej dziewczyny,
Po około pół roku czytania forum zdecydowałam się w końcu opowiedzieć moją historię, traktuję to jako swojego rodzaju katharsis. Mam 26 lat, od 1.5 roku jestem szczęśliwą mężatką, mam w zasadzie wszystko oprócz jednego🤰, po pół roku starań zaczęłam się powoli martwić ze coś może być nie tak, zaczęłam chodzić na monitoringi, które co miesiąc potwierdzały owulacje i tak minęło kolejne pół roku, zmieniałam lekarzy, jeździłam po Polsce, szukałam przyczyny, w końcu trafiłam do Kliniki Leczenia niepłodności, tam wykonaliśmy z mężem szereg badań, które oprócz tego ze są świetne nic nie wykazały więcej, w październiku tamtego roku mialam robiona drożność, wyszła prawidłowo, w styczniu poszerzyliśmy wszystkie badania włącznie z fragmentacja itp wyszło dobrze, ja mam jedynie niedoczynność ale ustabilizowana. Mam bardzo dużo stresu na co dzień, nie potrafię sobie z nim poradzić bo jego główna przyczyną jest brak dzieciątka. Te myśli zalewają mnie codziennie, jak wstaję jak się kładę, jeszcze na dodatek dookoła mnie koleżanki w ciąży, ja już nawet się odcięłam z życia towarzyskiego przez to wszystko. Tak więc 11.02 przystąpiliśmy do pierwszej IUI, cykl naturalny 19 mm pecherzyk , o 7 rano robiłam badania w laboratorium estradiol lh i progesteron , o 12 mialam telefon że mam pik i muszę się zjawić w klinice tak więc nerwy , nie miałam podawanego zastrzyku z ovitrelle. Wszystko na wariackich papierach, lekarz który robił mi iui nie sprawdził ile ma pecherzyk i nie powiedział mi ile plemnikow mi podaję, powiedział ze nasienie bardzo dobre i tyle, za 3 dni poszłam na kontrolę i co się okazało 2 ciałka zolte jedno w lewym i drugie w prawym, nikt nie wie jak to się stało gdyż widzieli od początku tylko w prawym pecherzyk na 19 mm, doktor powiedziała że to bardzo dobra wiadomość. Spóźniał mi się teraz okres 3 dni ale niestety przyszła do mnie @. Czułam się wspaniale poza lekkim klucie jajników i mrowieniem podbrzusza od czasu do czasu. Dzisiaj przeszłam swego rodzaju załamanie nerwowe , ale się nie poddaję , my kobiety to jesteśmy silne jednak 😇 teraz będę chciała cykl na stymulowanym ale doktor obawia się u mnie hiperstymulacji bo mialam aż 3 pecherzyki w prawym po 10 mm w 8 dniu cyklu a inseminacje miałam 14 dnia, mentalnie szykuje się do in vitro. W zasadzie wszystko jest dobrze oprócz tego ze mam wrogi sluz szyjkowy ale w sumie nie wiem czy już się od tego nie odchodzi ? Tak więc chcialabym Wam życzyć wszystkiego co Najlepsze , trzymajcie kciuki, bo ja trzymam mocno za Was wszystkie, oby do wakacji nasze brzuszki wyglądały pieknie w letnich sukienkach, marzenia się spełniają a nadzieja umiera ostatnia, Dobrej Nocy 🥰 Z.
P.S. Sorki , że aż tyle czytania 😁
Mam podobnie nerwy mnie zjadają. Jestem nauczycielką i od dyrekcji na początku pracy miałam powiedziane że woli żeby narazie nie zachodziła w ciążę(kilka było na macierzyńskim) więc ja na spokojnie poddałam się temu. Teraz są dopytywania kiedy kiedy bo już wszystkie wróciły i kolej na mnie - no i co teraz jak już mam zajść nie mogę. Kazdy mówi "jestes młoda masz czas" - a mam 30lat i w głowie rok temu badane AMH 1.4. 2ineminacja nie wyszła. Na jutro mam wizytę u Dr. Mrugacza
 
No oby wszystko grało 😊 ja tu liczyłam na spokojny przyrost a tu skok o około 240%😳😅
Gratuluję 14luty był dla Ciebie szczęśliwy ;) !!!!! Ja miałam w głowie bliźniaki bo miałam dużo pęcherzyków ale niestety nic z tego. Czyli to może ty te bliźniaki ;p naprawdę gratuluję. Dodajesz motywacji że inseminacja jednak działa ;)
 
Mam pytanie może któraś z Was tak miała. W niedzielę miałam robić test ale w sobotę dostałam brązowych plamień. Odrazu miałam w głowie że okres. Ale dla upewnienia się zrobiłam test w niedzielę -negat. Plamienia ustały (poniedziałek) więc nie wiem czy to taki krótki okres czy jestem przed ? ;/
 
reklama
Gratuluję 14luty był dla Ciebie szczęśliwy ;) !!!!! Ja miałam w głowie bliźniaki bo miałam dużo pęcherzyków ale niestety nic z tego. Czyli to może ty te bliźniaki ;p naprawdę gratuluję. Dodajesz motywacji że inseminacja jednak działa ;)
Dziękuję bardzo ❤️ no był szczęśliwy, mam nadzieję że teraz wszystko będzie leciało dobrze ✊🙂 nie poddawajcie się bo jednak warto ❤️🙂
 
Do góry