Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

INSEMINACJA 2022

Hej dziewczynki, w piątek miałam inseminację, w czwartek byłam na krwi i był pik lh, dlaczego mi dalej wychodzi pozytywny test owu ??? :(((( czy to znaczy że jestem jeszcze przed ??? Czy w takim razie ta inseminacja miała jakikolwiek sens? A wspomnę że na usg miałam już tylko jeden pęcherzyk, mogły pęknąć 2 pozostałe juz ???
 
reklama
Karo5677 pisze:
Dziękuję przekonałaś mnie zrobię w niedzielę test . Ja już i tak psychicznie nastawiłam się na invitro bo 5lat starań mam już 30lat i na dodatek bezpłodność idiopatyczna
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja chyba nie będę tracić czasu i jak się nie udadzą iui to zrobię in vitro, ciekawe czy jest możliwość żeby zapłodnić np 2 czy 3 komórki i nie tworzyć np 6 czy 7 zarodkow ?
 
Serduszkowelove pisze:
Hej dziewczynki, w piątek miałam inseminację, w czwartek byłam na krwi i był pik lh, dlaczego mi dalej wychodzi pozytywny test owu ??? :(((( czy to znaczy że jestem jeszcze przed ??? Czy w takim razie ta inseminacja miała jakikolwiek sens? A wspomnę że na usg miałam już tylko jeden pęcherzyk, mogły pęknąć 2 pozostałe juz ???
Kliknij żeby rozwinąć...
A dlaczego nadal robisz testy owu? :p Teraz czekaj cierpliwie na rezultaty :p Następny test zrób już ciążowy!
 
Serduszkowelove pisze:
Ja chyba nie będę tracić czasu i jak się nie udadzą iui to zrobię in vitro, ciekawe czy jest możliwość żeby zapłodnić np 2 czy 3 komórki i nie tworzyć np 6 czy 7 zarodkow ?
Kliknij żeby rozwinąć...
Dziewczyny na wątku o in vitro na pewno wiedzą. Ja jestem raczej po stronie opcji "oby W OGÓLE udało się stworzyć jakieś zarodki", więc na 6 czy 7 się nie nastawiam. Ale im więcej tym lepiej, bo siłą rzeczy wolę więcej szans...
 
Madame JS pisze:
To mi przypomina scenę z serialu "Przyjaciele" - kiedy Chandler robi sobie testy owulacyjne, tak dla sprawdzenia, bo jego żona też robi... :D A szwagierka ma jakieś leczenie?
Kliknij żeby rozwinąć...
Nie, narazie nie bo dopiero co się dowiedziała i planuje dzieciaczka za rok, ale wezme ja do swojego lekarza żeby jeszcze się wypowiedział:) ogolnie ona wczoraj plakala że negatywny a ja ze pozytywny 🤣🤣
 
20220312_185344.jpg
 
reklama
Do góry