reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

INSEMINACJA 2022

@marzycielko @merlin750 bardzo mi przykro :( 🥺🥺

Ja miałam taka załamke ostatnio, ze potrzebowałam kilka dni odpocząć od tematu... Zapisałam się do Bociana na kolejną próbę, ide w poniedziałek na wizytę.
Skupiam się teraz na maksymalnie zdrowym odżywia i ruchu, moze to cos pomoże na to moje endometrium, mam wrażenie ze to w nim jest problem. Pije wiesiołka i herbatę z liści malin do owulacji, jem migdały podobno to pomoga ale okaże się w poniedziałek na usg
 
reklama
Hej,
Marzycielko i merlin750, bardzo mi przykro, że się nie udało :(. Przypomnicie która to była Wasza inseminacja?
U mnie w czwartek miną 2 tygodnie po pierwszej próbie i z jednej strony nie spodziewam się zbyt wiele, bo znam statystyki, ale jednak z tyłu głowy cały czas jest myśl, ze może w końcu się uda...
Na szczęście też mam taki plan jak Wy, że jak nie iui, to ivf.
U nas była to 4 próba
 
Cześć, czytam Was od dłuższego czasu i wskazówki bardzo pomogły mi w dotarciu do momentu w którym jestem. Czas opowiedzieć swoją historię. Od 6 lat się staramy, od roku na poważnie, regularnie odwiedzamy klinikę i wykonujemy badania. Wcześniej sprawdzaliśmy tylko nasienie było słabe ale dawaliśmy sobie czas. Prawie cały rok zajęło nam dojście do pierwszego IUI, najpierw była infekcja, później szereg badań z krwi, ureaplasma, drożność, histeroskopia z 2 polipami, stan zapalny endometrium, przez kilka miesięcy podejrzenie cmv (długa i męcząca historia) ale dotrwaliśmy. Dzisiaj pierwsza próba IUI, jestem po USG, a mąż oddał nasienie... Czekamy co uda się uzyskać z słabych parametrów jakie mieliśmy do tej pory. O ile do dzisiaj dużo myślałam i było w miarę ok o tyle teraz, w tej poczekalni emocje biorą górę. Łzy cisna się do oczu. Dziewczyny 3mam kciuki za Was wszystkie i dzisiaj w tym momencie w którym jestem wiem że możemy przetrwać to co kiedyś uważałyśmy za nie możliwe, to siła kobiet ❤️
 
Cześć dziewczyny :)
Bardzo mi przykro z powodu niepowodzeń w IUI. Ja swoją drugą nieudana próbę miałam w październiku i od tamtej pory „odpuściłam” z kliniką. Dałam sobie czas na odpoczynek, zdrowy styl życia, aktywność. Niestety to moje odpuszczenie nie pomogło, lecz przez ten czas dojrzałam do decyzji o in vitro. Na dniach chce zapisać się do Bociana i iść w tym kierunku. Teraz już tylko w tym widzę nadzieję.
 
Cześć dziewczyny :)
Bardzo mi przykro z powodu niepowodzeń w IUI. Ja swoją drugą nieudana próbę miałam w październiku i od tamtej pory „odpuściłam” z kliniką. Dałam sobie czas na odpoczynek, zdrowy styl życia, aktywność. Niestety to moje odpuszczenie nie pomogło, lecz przez ten czas dojrzałam do decyzji o in vitro. Na dniach chce zapisać się do Bociana i iść w tym kierunku. Teraz już tylko w tym widzę nadzieję.
mam nadzieje ze in vitro okaże sie strzałem w dziesiątkę :)
 
Cześć dziewczyny :)
Bardzo mi przykro z powodu niepowodzeń w IUI. Ja swoją drugą nieudana próbę miałam w październiku i od tamtej pory „odpuściłam” z kliniką. Dałam sobie czas na odpoczynek, zdrowy styl życia, aktywność. Niestety to moje odpuszczenie nie pomogło, lecz przez ten czas dojrzałam do decyzji o in vitro. Na dniach chce zapisać się do Bociana i iść w tym kierunku. Teraz już tylko w tym widzę nadzieję.
Mogę zapytać w jakim mieście Bocian?
 
ja teraz siedze jak na szpilkach, okazalo sie ze potrzebuje miec zaswiadczenie z poprzedniej kliniki o leczeniu nieplodnosci bo musze miec udokumenowany rok leczenia aby dostac refundacje do lekow musze to ogarnac max do jutro aby zdążyć podejść do procedury w marcu, moja miesiączka może przyjść najwcześniej jutro aby wszystko zgrało sie w czasie
 
reklama
ja teraz siedze jak na szpilkach, okazalo sie ze potrzebuje miec zaswiadczenie z poprzedniej kliniki o leczeniu nieplodnosci bo musze miec udokumenowany rok leczenia aby dostac refundacje do lekow musze to ogarnac max do jutro aby zdążyć podejść do procedury w marcu, moja miesiączka może przyjść najwcześniej jutro aby wszystko zgrało sie w czasie
A poza refundacja czy wnioskowaliście o jakieś dofinansowanie?
 
Do góry