Mam owulacje bez leków, ale w klinice chcieli zrobić na stymulowanym cyklu. Brałam Clostilbegyt 2x1 i teraz zmniejszyli mi dawkę na 1x1.Hejka a masz owu bez leków też? Jaką dawkę teraz miałaś i co brałaś?
reklama
Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 20 974
Hej, ja też mam normalne owulacje bez leków, ale do IUI jest określony protokół, od którego u nas się nie odchodzi - Gonal F i Ovitrelle.Hejka a masz owu bez leków też? Jaką dawkę teraz miałaś i co brałaś?
Nairobi
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2022
- Postów
- 21
No właśnie doktor mówił że zawsze jest stymulacja do iui i tak się zastanawiam czy po dawce 2x1 lametta będę miała więcej pęcherzyków niż 3. No ale zobaczymy aż się bojeHej, ja też mam normalne owulacje bez leków, ale do IUI jest określony protokół, od którego u nas się nie odchodzi - Gonal F i Ovitrelle.
Karolaajn
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2022
- Postów
- 111
Hej.Jak sytuacja u Ciebie?Uda się i wam , to jest nie sprawiedliwe że Ci którzy pragną to nie maja . Ja wczoraj d9nginekologa tez z pytanie dlaczego tak jest skoro ktoś jest zdrowy a nie ma dziecka dlaczego....
trzeciaA ktora to inseminacja?
marzycielko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2022
- Postów
- 1 462
trzecia
hej,Dziewczyny, czy któraś z Was miała wykryty stan zapalny w cytologii i miała mimo to inseminację? Czy to ma jakiś wpływ na zagnieżdżenie?
z tego co wiem to nie robila iui jezeli jest stan zapalny.
no właśnie. A ja miałam zrobioną i teraz się zastanawiam czy to była prawidłowa decyzja lekarzahej,
z tego co wiem to nie robila iui jezeli jest stan zapalny.
marzycielko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2022
- Postów
- 1 462
mi przed iui zrobil sie stan zapalny i pierw musiałam go wyleczyć żeby podejść do iui, co lekarz to inne podejście.no właśnie. A ja miałam zrobioną i teraz się zastanawiam czy to była prawidłowa decyzja lekarza
reklama
Karolaajn
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2022
- Postów
- 111
Kurcze ja nie wiem. Ja np wczoraj mialam pierwsza inseminacje ale na „własna odpowiedzialność” jak weszlam to ginekolog: ze ma zle wieści bo nasienie jest za słabe i sie nie nadaje do inseminacji No ale wiadomo to nasze pieniadze i nasza decyzja wiec decyzja tak. Potem powoedziala ze ma pacjentkę co zaszła po inseminacji z bardzo złym nasieniem wiec szansa zawsze jest ze znajdzie sie ten jeden co da radeDziewczyny, czy któraś z Was miała wykryty stan zapalny w cytologii i miała mimo to inseminację? Czy to ma jakiś wpływ na zagnieżdżenie?
Podziel się: