Sunflowerxxx
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2023
- Postów
- 542
Ja 10 mgDziewczyny jakie dawki tego encortonu dostajecie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja 10 mgDziewczyny jakie dawki tego encortonu dostajecie?
Ja byłam 2dc, 14dc i zawsze dwa, trzy dni później bo dokładaliśmy estrofema na sztucznym cyklu jak się chodzi na usg?
Ja miałam oba na sztucznym i od 6dc byłam co drugi dzień na kontroli i pod to były dobierane leki. Szczerze mówiąc przy nieudanych transferach na naturalnym spróbowałabym podejścia do sztucznegoa na sztucznym cyklu jak się chodzi na usg?
Teraz byłam w 2dc, kolejna wizyta w 14 dc i pewnie wtedy wyznaczoną termin transferu.a na sztucznym cyklu jak się chodzi na usg?
U mnie było 5mg i właśnie nie czułam żadnych skutków ubocznych10 mg/dzień od 5 dni przed transferem do odstawienia leków przy negatywnej becie. Ale przy drugim transferze tak mi rozwaliło odporność, że 3 tydzień próbuje leczyć (wcześniej oczywiście naturalnymi sposobami, że względu na transfer) infekcję, a jest coraz gorzej.
Ja też zawsze miałam swoje owulację i spoko endo, a i tak miałam oba podejścia na sztucznym cyklu.a na sztucznym cyklu jak się chodzi na usg?
Ja też zdecydowanie bym spróbowała. Ogólnie to mi osobiście jakoś tak nawet bardziej w głowie pasuje żeby wręcz najpierw próbować na sztucznym, jakoś tak więcej kontroli jest nad cyklem wg mnieJa miałam oba na sztucznym i od 6dc byłam co drugi dzień na kontroli i pod to były dobierane leki. Szczerze mówiąc przy nieudanych transferach na naturalnym spróbowałabym podejścia do sztucznego
dzięki. Zbieram właśnie wszystko, co chciałabym powiedzieć lekarzowi na wizycie. Jutro idę na betę, która jak wiemy będzie negatywna i dzwonię do kliniki.Ja też zdecydowanie bym spróbowała. Ogólnie to mi osobiście jakoś tak nawet bardziej w głowie pasuje żeby wręcz najpierw próbować na sztucznym, jakoś tak więcej kontroli jest nad cyklem wg mniea potem w razie niepowodzeń na naturalnym
Ja też nie wyobrażam sobie czekać tyle czasu i cały czas mieć nadzieję, w pełni rozumiemdzięki. Zbieram właśnie wszystko, co chciałabym powiedzieć lekarzowi na wizycie. Jutro idę na betę, która jak wiemy będzie negatywna i dzwonię do kliniki.
Swoją drogą, jutro mam betę wyznaczoną przez klinikę. Jakbym miała tyle dni siedzieć dalej z nadzieją, że jestem w ciąży to chyba bym na łeb dostała
I jeszcze w 2-3dc oznaczałam progesteron. Jak był poniżej 1 to miałam brac 3x1 estrofem i przyjsc właśnie koło 11 dc. Jak był powyżej 1 to cykl przepadał. W ten sposób przepadły mi 2 cykle.Ja byłam na usg jedynie w 11dc, endometrium miałam 9mm, i ustalili transfer na 21dc.