raisonnablement
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2024
- Postów
- 932
Czekasz do wizyty czy pójdziesz wcześniej do swojego ginekologa?Wydaje mi się że jakoś 7+6
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czekasz do wizyty czy pójdziesz wcześniej do swojego ginekologa?Wydaje mi się że jakoś 7+6
Dziś 7+4, gonie Cię i chyba też mam przeczucie, że będzie dziewczynkaNo jesteś teraz niecałe 5 tygodni za mna, jeżeli dobrze liczę. Zaraz minie!
Sama nie wiem. Bo zwolnienie mam od tego, zastanawiam się czy jest sens chodzic tak co tydzień. Jakby co ma być to będzie.Czekasz do wizyty czy pójdziesz wcześniej do swojego ginekologa?
Brałaś już l4, bez problemu wystawił? Ja póki co chciałabym pracować, ale też nie wiem jak długo będę taka zmotywowanaSama nie wiem. Bo zwolnienie mam od tego, zastanawiam się czy jest sens chodzic tak co tydzień. Jakby co ma być to będzie.
Wystawił bez problemu. Pytał czy może wpisać ciaze bo nie każda pani chce żeby pracodawcą widzial. Wiesz, u mnie w pracy jest zimno o tej porze roku, pył z metali, chemia i dźwiganie. Nie zamierzam tego fundować tej ciąży i dzieckuBrałaś już l4, bez problemu wystawił? Ja póki co chciałabym pracować, ale też nie wiem jak długo będę taka zmotywowana
No masz rację, całkowicie cię rozumiem. Ja pracuje zdalnie, ale jest stresująco więc jak tylko zacznę czuć, że to za wiele to też spadamWystawił bez problemu. Pytał czy może wpisać ciaze bo nie każda pani chce żeby pracodawcą widzial. Wiesz, u mnie w pracy jest zimno o tej porze roku, pył z metali, chemia i dźwiganie. Nie zamierzam tego fundować tej ciąży i dziecku
Po takiej drodze nie ma co ryzykować.No masz rację, całkowicie cię rozumiem. Ja pracuje zdalnie, ale jest stresująco więc jak tylko zacznę czuć, że to za wiele to też spadam
ja dziś byłam na wizycie w 14+3 i co ? Bobo miało gdzieś badanie było bokiem ustawione i se kciuka ssało więc dalej nie wiem co ale jakoś tak w głowie myślę że będzie dziewczynkaDziś 7+4, gonie Cię i chyba też mam przeczucie, że będzie dziewczynka
Ja też pracuję z domu, ale na ostatniej wizycie poprosiłam o zwolnienie do następnej wizyty (25.11) i dobrze zrobiłam bo bym się tylko męczyłaNo masz rację, całkowicie cię rozumiem. Ja pracuje zdalnie, ale jest stresująco więc jak tylko zacznę czuć, że to za wiele to też spadam
Pecherzyki nie wiem jak w przypadku jednojajowych, teraz wśród znajomych mam przypadek dwóch par bliźniąt, ale obie dwujajowe. Obie na wspomaganiu zajęcia w ciążę.Jakby były dwa to chyba dwa pęcherzyki?