reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

i nie ma refundacji. Para może dopłacić jeśli ma wskazanie do badania i na to niczyjej zgody poza genetykiem i lekarzem nie trzeba.
Tak masz rację, miałam na myśli, że Trzecia Droga nie zgodziłaby się na projekt refundacji in vitro jakby badanie zarodków było również w refundacji. Ale to są też ogromne koszty, więc może też chodzić o fundusze po prostu.
 
reklama
Badanie zarodków jest bardzo indywidualną kwestią. Przede wszystkim jest drogie i nie każdy może sobie na nie pozwolić. Są jednak wskazania do tego badania i tym należy się kierować. Inaczej na to badanie patrzą np dwudziestokilkuletnie dziewczyny, a inaczej kobietki około 40stki z różnymi problemami.
 
Czyli grzechy się zmieniły w międzyczasie, trzeba zupdate’ować sumienie 😂🤡
Dokładnie tak pora na aktualizację ,ja powiem szczerze chyba rzeczywiście nie jestem już ją bieżąco z aktualnymi wytycznymi kościoła z tego względu ,że po prostu przestało mnie to interesować ...niestety KK sam odstrasza wierzących swoim postępowaniem .Myślę ,że kwestie wiary są tutaj bardzo indywidualne i każdy musi postąpić w zgodzie ze swoim sumieniem .
 
Badanie zarodków jest bardzo indywidualną kwestią. Przede wszystkim jest drogie i nie każdy może sobie na nie pozwolić. Są jednak wskazania do tego badania i tym należy się kierować. Inaczej na to badanie patrzą np dwudziestokilkuletnie dziewczyny, a inaczej kobietki około 40stki z różnymi problemami.
Dokładnie tak ,u mnie niestety dwie ciąże z wadami genetycznymi i jeśli miałam opcje oszczędzenia sobie kolejnych ciąż z takimi obciążeniami to zrobiliśmy wszystko żeby nie musieć przechodzić przez ten koszmar kolejny raz .
 
Dokładnie tak ,u mnie niestety dwie ciąże z wadami genetycznymi i jeśli miałam opcje oszczędzenia sobie kolejnych ciąż z takimi obciążeniami to zrobiliśmy wszystko żeby nie musieć przechodzić przez ten koszmar kolejny raz .
Ja mam to samo, pierwsza ciąża super, nic nie zapowiadało później dwa biochemy i jedna poroniona w 10tc, wada genetyczna nie wyobrażam sobie wiedząc że jestem nosicielem, że zaszłabym naturalnie o w nerwach czy utrzymam ciążę to raz a dwa czy dziecko nie ma zespołu Pateau, który powoduje najczęściej smierdz dziecko do 12tc i jest mały procent co życie dłużej ale max do 1roku życia po porodzie.
 
Ja mam to samo, pierwsza ciąża super, nic nie zapowiadało później dwa biochemy i jedna poroniona w 10tc, wada genetyczna nie wyobrażam sobie wiedząc że jestem nosicielem, że zaszłabym naturalnie o w nerwach czy utrzymam ciążę to raz a dwa czy dziecko nie ma zespołu Pateau, który powoduje najczęściej smierdz dziecko do 12tc i jest mały procent co życie dłużej ale max do 1roku życia po porodzie.
My właśnie czekamy na wynik badania ,przed nami długie 3 tygodnie.Mam nadzieję że z 4 zarodków uzyskamy jakiś zdrowy do transferu .
 
reklama
Do góry