Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A jeszcze takie pytanko, przy odroczonym transferze po punkcji przyjmowałaś jeszcze jakieś leki?9 dni po punkcji, 11 dni po podaniu ovitrelle. Ja mam 11 dniową fazę lutealna, więc jeśli liczyć od ovi to idealnie. Jeśli od punkcji to niby dwa dni „za szybko”. Zbyt skomplikowana ta matematyka
Ola, to nie są kreski, nie ma tu zasady, że wypowiadają sie tylko zapisane osoby
Te leki, które bierzesz mają pobudzić pęcherzyki do wzrostu. Rolą antagonisty, włączonego później (najczęściej od 7-8 dnia cyklu) jest zapobieganie przedwczesnemu, samoistnemu pękaniu pęcherzyków. Czyli takie zabezpieczenie, żeby pęcherzyki dotarły w całości do punkcji
2 to i tak dużo, ja miałam 1 - gonadotropiny w dawce 150 ;-) I później antagonistę. I to raczej kwestia rezultatów badań, nie wieku
Ja brałam Bemfolę i Menopur, a od chyba 6 czy 7dc jako antagonistę Ganirelix, żeby pęcherzyki nie popękały.
Elonva i os później to tak nie do końca dwa równoległe leki. Elonva jest długodziałająca, bierzesz raz i masz kilka dni spokoju i później dokładasz dalej dawki czegoś w zależności od potrzeb2 to i tak dużo, ja miałam 1 - gonadotropiny w dawce 150 ;-) I później antagonistę. I to raczej kwestia rezultatów badań, nie wieku
Antybiotyk na jeden dzień i duphaston na 10 dni (z czego wzięłam 9 dni ostatecznie).A jeszcze takie pytanko, przy odroczonym transferze po punkcji przyjmowałaś jeszcze jakieś leki?
.Nie do mnie pytanie, ale w klinice powiedzieli mi po punkcji, że za tydzień dostanę okres. I tak było, dostałam po 6 dniach, czyli mój cykl, w którym była punkcja, trwał 17 dni. Przez to kolejny cykl się też poprzestawiał i był dłuższy - 37 dni, a standardowo mam 29-32.
@Motylkowa! transfer będziesz miała na naturalnym czy sztucznym cyklu?
Ja mam medi. I zawsze udaje mi się zdobyć wszystkie skierowania jakie chce - czasami udaje się za pierwszym razem, a czasami kilka podejść (czat/rozmowa telefoniczna/wizyta personalna) - po prostu trochę trzeba się pouzerac niestety czasami lub pokombinować.dziewczyny macie pakiety w medicover/luxmed?
Myślicie że jak mam medi i bym napisała na czacie czy mi dadzą skierowanie na betę i progesteron to dostanę?mam tam pakiet i byłam tylko 2 razy na cytologii..raz chciałam badania na krew rozszerzone to powiedzieli a po co, mam raz w roku morfologię, witaminę d i coś jeszcze i jak nie ma przesłanek to po co mi inne badania
życzę Ci tej pierwszej opcjiTeraz czekam na wyniki biopsji, więc jeśli wyjdzie dalej zapalenie to będę go leczyć w tym cyklu więc nie miało sensu wrzucać mnie od razu na sztuczny albo robić stymulację. Dowiem się za tydzień jakie są wyniki i wtedy mam też podgląd jajników i bedzie lekarz podejmować decyzje co dalej
