reklama
Angel.
Zwierzoholik;)
A my póki co zdecydowaliśmy, tzn mój facet zdecydował już dawno ale ja byłam przeciwna
Teraz stwierdziłam,że okej niech będzie, nie będę się kłóciła, może jak mały się urodzi to coś innego samo się pojawi
Póki co jest oficjalnie Aleksander przez Nas nazywany Aleksem
Wspaniale też mi się podoba to imie z taką wersją skrótową :-) Nie wiem skąd ten olek sie bierze..
karolka84
mama kwietniowa '09
My powoli dochodzimy do porozumienia w sprawie wyboru imienia i póki co stanęło na imieniu dla dziewczynki POLA
Pola, Aleksander- bardzo ładnie
tez nie czaje tego Olka od Aleksandra
mnie ostatnio kolezanka z wrzesnia napisala, zebym sie jeszcze zastanowila nad tym Ignacym, bo ona ma takiego malego ponad rocznego i podobno....hm....maly jak z opisu imienia, ze od Ignis (ogien)- prawdziwy ogien, z tym ze szogun taki, ale uroczy nieziemsko, nie mozna sie na niego zloscic, taki wiecie szelma
no coz...to chyba wole takiego niz chlopca ciape
tez nie czaje tego Olka od Aleksandra
mnie ostatnio kolezanka z wrzesnia napisala, zebym sie jeszcze zastanowila nad tym Ignacym, bo ona ma takiego malego ponad rocznego i podobno....hm....maly jak z opisu imienia, ze od Ignis (ogien)- prawdziwy ogien, z tym ze szogun taki, ale uroczy nieziemsko, nie mozna sie na niego zloscic, taki wiecie szelma
no coz...to chyba wole takiego niz chlopca ciape
*Doris*
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2007
- Postów
- 1 096
Atomówka - mi też się podobało imię Aleks i Aleksander też mi się podoba, ale nie zcierpiałabym jakby mówili do niego Olek. Jak byłam w ciąży z Emilką to chciałam dla chłopca imię Alex - nie Aleksy, nie Aleksander, ale właśnie Alex.
U nas stanęło na Oskarze i już tak staram się o nim myśleć.
U nas stanęło na Oskarze i już tak staram się o nim myśleć.
Atomówka - mi też się podobało imię Aleks i Aleksander też mi się podoba, ale nie zcierpiałabym jakby mówili do niego Olek. Jak byłam w ciąży z Emilką to chciałam dla chłopca imię Alex - nie Aleksy, nie Aleksander, ale właśnie Alex.
U nas stanęło na Oskarze i już tak staram się o nim myśleć.
noooo wlasnie ten nieszczesny Olek....
Oskar i Emilia czy Emilka i Oskarek, bardzo ladnie brzmia!! Oskar
*Doris*
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2007
- Postów
- 1 096
Ajako - Emilka ma w grupie dwóch Oskarów - o których ciągle opowiada i troszkę się boję, że będzie miała mętlik, ale Oskary z jej grupy są czterolatkami, a ona ma trzy lata, więc na pewno za rok ich rozdzielą, żeby pięciolatki były w jednej grupie. Tylko teraz miałaby trzech Oskarów do ogarnięcia. Tych z przedszkola nazywa po imieniu i nazwisku, więc zawsze wiemy o którego chodzi.
MaMicurina
Fanka BB :)
Oskar bardzo ladne. Ja chciałabym chyba ostatecznie Oliwera...
V
villandra8
Gość
moj M wlasnie stwierdzil ze i tak pewnie bedzie jak zawsze ze to ja podejme decyzje ...nie wiem o co mu chodzi
Mój też tak niby gada, ale wczoraj podniósł mi ciśnienie (do spóły z mamuśką), że przecież i tak on będzie dziecko rejestrował, więc ja mogę sobie wymyślać co chcę, a on i tak poda swoje (czyli dziewczynka Ania ). Na chłopca na razie sie jeszcze tak nie kłócimy...
Znając życie raczej i tak stanie na jakiejś wspólnej decyzji, ale do samego końca będzie mnie teraz wkurzał
Aleksander świetne, ale dla mnie za długie (z racji długiego nazwiska), więc myślałam nad imieniem Aleksy, ale małż coś nie bardzo...
reklama
Oskar bardzo ladne. Ja chciałabym chyba ostatecznie Oliwera...
Oliwer czy Oliwier??
Doris- moja tez nazywa dzieci z przedszkola po imieniu i nazwisku! strasznie mnie to rozsmiesza, jak mi cos opowiada to mowi; a ta Ola Lys (w sensie Ryś), a Natalka Ba...jakas tam, sama nie jestem w stanie spamietac tych nazwisk, a ona pamieta prawie wszystkie
vill- Ania baaaaardzo ładnie!! czemu sie nie chcesz zgodzic na takie ładne imie? do dlugiego nazwiska bedzie akurat!
Podziel się: