reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Imiona dla maluszków

Nulini oby!

Liczylam na core. Pierwsza miala imie nim jeszcze w brzuchu sie pojawila:p A teraz tragedia. Jedno kojarzy sie z psem, inne z sasiadem alkoholikiem, inne z sasiadem kurduplem i tak ciąge...
 
reklama
U mnie dla najmłodszego brata ja wybierałam imię, miała być Magdalenka, ale okazał się syn i ja powiedziałam mamie, że Wojtuś, albo się z domu wyprowadzam :-D A miałam 5 lat :-D

Wczoraj mnie mama mojego taty wkurzyła, pojechałam do niej po jakieś tam żarcie i naskoczyła na mnie, że jak damy na imię Gustaw, to na całe życie skrzywdzimy dziecko, że życia nie będzie miał w szkole, że go dzieci wyśmieją, że jej Gustaw przez gardło nie przejdzie i co to za pomysł, bo NIKT tak dzieci nie nazywa :wściekła/y:

Więc jej odpaliłam, że czy może ma pojęcie, jakie są statystyki dla tego imienia, że teraz właśnie tak się dzieci nazywa, a nie Andżeliki i Rodżery, ale w sumie denerwować mi się nie chciało i tylko powiedziałam, że to już jest postanowione i koniec dyskusji.
 
Nulini ja zawsze mowie ze jej czas na dawanie imion mimal bo mama Ł powiedziala ze bedzie po swojemu mowic do dziecka. Na co ja jej powiedzialam ze po to dziedko ma imie zeby z niego korzystac i konkec ;-)
 
Dlatego ja się z jednej strony cieszę, że mamy rodzinę daleko, bo nikt nam się do niczego nie wtrąca.
Moja mama czasem przez telefon coś skomentuje, ale mówię jej, że ich zdanie nas najmniej interesuje i koniec.
Z resztą ona wie, że ja i tak po swojemu zrobię.

Jak mieszkaliśmy razem to do wszystkiego musiała swoje 3 grosze wrzucić, bo "ona zna lepiej życie", a ja jej zawsze odpowiadałam, że co ona może o prawdziwym życiu wiedzieć jak od urodzenia z mamą mieszka i w wielu sprawach jest od niej zależna, a ja po maturze zaczęłam samodzielne życie najpierw w Anglii, a później w Toruniu. Do powrotu do domu zmusiła mnie ciąża z Nikola, a i tak dążyłam ciągle do wyprowadzki.
Tylko nigdy rejonów podkarpackich nie brałam pod uwagę hehe
 
jakaś głupota z tymi fochami na wybrane imię dziecka! tak jakby imię było najważniejsze :confused: i ktoś potem się do dziecka nie odzywa, bo ma imię takie a nie inne, tak jakby to dziecko było czemuś winne :confused:. ludzie mają jakieś sztuczne problemy :baffled:

powodzenia tym, które muszą się z takimi problemami borykać :tak:
 
mojej tesciowej (tesciowi zreszta tez) nigdy nie podoba sie coja mowie, robie czy cokolwiek co ja wymysle.. ona zawsze ma racje i ona jest najmadrzejsza:baffled: ale przez te kilka lat tak nauczylam sie z nimi obchodzic, ze teraz juz nic do mnie nie komentuje tylko sapie i przewraca oczami:-) a ewentualnie obgada mnie do calej rodziny na co mam wyrabane:tak:
 
Alecta nasi tez wiedza ze gadac moga i nic poza tym. Po to zakladam swoja rodzine by po swojemu zyc :-) mi moja mama za to czesto doradza ale mowi ze moja decyzja bo mam swoje zycie i po swojemu musze je przezyc. Moj tata rzadko sje odzywa, czasem sie martwi ale tez nic nie narzuca.

Jezyk ona niech sprobuje zmieniac imie to to samo powiem. Co innego mowic zdrobnieniem a co innego jak imie sie zmienia.

Sprite ja mysle ze wlasnie ludzie z nudow wymyslaja takke problemy... moxe nie maja innych...

Aob moja zawsze powtarza ze ma najlepsza synowa na swiecie :p czasem cos skomentuje ale wie ze i ja i Ł mamy charakterki i sie nie damy :p
 
reklama
Do góry