reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona dla maluszków

reklama
Moja córa to Pola;) Po prostu. Ale my z mężem mieliśmy to imię wybrane już przed ślubem, a dla chłopaka nie. To chyba był znak, że będzie córcia:p

nieobecna
aaaa do mojej listy dzięki tobie dopisuję Nela;)!
 
Ostatnia edycja:
Jezyk dlatego ja dzis Ł powiedzialam ze jak maja byc ludzie ktorych jego mama chcw to ja nie chce wesela o juz.

Nieobecna i taki wlasnie jest plan moj i Ł by tak zrobic. Moi rodzice nam przyklaskuja jego mama niekoniecznie. Co do angazowania bliskich w slub super sprawa, u nas raczej nikt na to nie pojdzie :-(

Moja sis tez ania i nie chcw by dziecko sie w nia wdalo.

Nulini mam to samo. Jest Robert i juz. Smieje sie ze dziewczynka najwyzej roberta ;-)

No prosze prosze. A reszty czemu nie zaprosily?
 
Dlatego właśnie nie robiliśmy wesela:D Moi rodzice nie wyobrażali sobie tego. Rodzinę mam wielką (200os. i to wybierając), a mąż nikogo, więc miałam w du.pci. Wzięliśmy ślub na 14 osób (najbliższa rodzina), obiad, potańcówka (pan grał, a pani śpiewała) do 22.00 i do domu, a rano wylecieliśmy w podróż poślubną na Dominikanę;)
Swoją drogą widzę, że większość tu szybka ze ślubami, a ja zawsze chwaliłam się, że ślub wzięłam po 11mies. znajomości, a są szybsze:D Teraz już 6 lat po ślubie i 6 lat z kredytem - podwójny ślub:p
 
Doggi - po ojcu też bym synowi nie dała imienia choćby było najpiękniejsze. Idiotyzm dla mnie dlatego, bo wołasz w domu "Piotrek!" i który reaguje? Żaden, bo każdy myśli, że to do tego drugiego. ;)


Tasia - imię Ana skreślone z mojej listy ;)


No to widzę, że sporo nas z szybkimi ślubami. :) Mi z obliczeń wychodzi, że po 8 miesiącach. A wszyscy tylko pytali czy "wpadliśmy" i dlatego ślub. Niektórzy nawet już jak urodził się Antek twierdzili, że ślub brałam w ciąży (a urodziłam go tydzień przed naszą pierwszą rocznicą) :)
 
reklama
Oj to ja zepsuję statystyki, bo my ślub wzięliśmy po 7 latach :-) No ale studiowaliśmy dziennie w innych miastach i stwierdziliśmy że dopóki nie będziemy samodzielni to nie ma co się bawić w "dom" skoro jesteśmy zależni od innych.


Agulqa, Kasiekz
u nas był wybrany Filip. Wszyscy mówili że Filipek siedzi no i na USG lekarz mówi że dziewczynka:-)
 
Do góry