Odnosnie imion, to jakos nie mysle tak konkretnie jeszcze, chociaz mamy takie swoje typy i pewnie z tego cos wybierzemy. Jedno mnie tylko zastanawia, w poprzedniej ciazy od razu myslalam o imieniu dla dziewczynki i moja intuicja mnie nie zawiodla, teraz natomiast moje mysli skierowane sa ku plci meskiej. oczywiscie, nie moge sie tym sugerowac, ale zobaczymy czy sie sprawdzi.
Corka ma na imie Magdalena, zawsze to imie lubilam, bo mozna powiedziec Magda, Magdusia, Magdalenka, Madzia.... Poza tym musielismy tez brac pod uwage imie w miare uniwersalne, zeby zarowno Palacy jak i Amerykanie nie mieli problemu z wymawianiem. No i teraz jakby sie okazalo, ze to chlopak to mielibysmy problem, bo zawsze myslelismy o Jedrzeju, ale to chyba bedzie za trudne, chyba ze zmienimy na Andrzeja..., jeszcze Maciej nam sie podoba i kilka innych.Wogole, to nie wiem co bym za imie wybrala dla dziewczynki...