reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Imię dla dziecka

Alicja w krainie czarów - brzmi bardzo.... błogo :happy:
Z pokojem to ja zawsze miałam swój i zdecydowanie nie zrezygnuję ani z sypialni ani z gabinetu :no:. Młoda będzie miała pokoik nieduży, nieustawny i raczej bez szafy - za to w przedpokoju przy sypialniach zrobię jej miejsce - wywalę tą co jest i zrobię taką jaką chce. Ja się będę musiała skupić w tej w mojej sypialni, wcale nie małej. Na razie na dziecięce rzeczy wystarczą komody.
 
reklama
dzieki za odp dziewczyny :tak:
traschka ja wlasnie tez zawsze marzylam o sypialni i zawsze mialam pokoik maly z bratem o 5 lat mlodszym :confused2: Do ok 7 roku zycia mojego gniezdzilismy sie w 4 osoby w 1 pokoju... zycie. Dlatego tak trudno bedzie mi sie z sypialnia rozstawac a niechce by corka miala gorzej lub tak jak ja... niech ma swoj pokoik jak dorosnie, puki co bede robic im wspolny. Ale to na inny watek rozmowa ;-)
 
Mysia, nic się nie martw, moja koleżanka wymyśliła imię tydzień przed porodem:) Wy też coś wybierzecie, może imię samo przyjdzie do Was??
 
wow... Ja jak jeszcze byłam Małą Dziewczynką to nazywałam lalki i misie imionami które mi się podobały. zawsze mówiłam, że tak będzie miało na imię moje Dziecko. Jako nastolatka grałam w the Sims i tam też każde dziecko miało moje wymyślone imię!

Nie wiem jak po tygodniu można nie wiedzieć jak dać dziecku na imię...

Przez 9 miesięcy nic nie wymyślili...
Dla mnie to szok :-p
 
agatkaT ja z Marcelkiem tez nie mialam problemu, ale teraz wierze ze mozna nic nei wymyslec przez dluuugi czas ;-)
 
Dla mnie wybór imienia dla mojego synka to bardzo ciężka sprawa, wcześniej przed poczęciem miałam swoje typy, ale jak przyszło co do czego i muszę wybrać... to ciężko. Jak już jakieś wybiorę to albo komuś z rodziny się źle kojarzy, albo mojemu M się nie podoba. Na szczęście mamy jeszcze trochę czasu na wymyślenie.
 
evens ty się rodziną nie przejmuj bo nigdy nie dojdziecie do wspólnych wniosków. Najważniejsze jest to, co wam się podoba! Wiem, że ciężko jak mama czy siostra kręci nosem na nasz typ, ale przyzwyczają się i zaakceptują. Po jakimś czasie im się zacznie podobać:)
 
reklama
traschka w sumie dobrze piszesz, wszystkim się nie dogodzi, zawsze znajdzie się jakaś osoba której imię nie będzie się podobać,
także pozostaje nam tylko siąść we dwójkę i wybrać :)
 
Do góry