reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ile tygodni ma wasze szczęście w brzuszku i te szczęścia które są już z nami:-)

reklama
jejku rozumiem... ja teraz zachodzę w głowę jak moja mama dała radę, ja miałam 3 lata gdy się urodziła Olka, a do tego mieszkanie na głowie i pies, tata pracował... a ona mi mówi, że na dodatek prawie co dzień na spacer wychodziła z nami, ja czasem ledwo mam silę Diankę ubrać na spacer bo strasznie nie lubi przywdziewania ciepłego ubioru i czasem mam dość spaceru zanim wyjdę na dwór ;)
No widzisz Mikuś:)
Jakie te nasze mamy cudowne...Ja też sobie czasem nie daję rady z tym moim chłoptasiem, chociaż Olo to lubi jak się nim tak obraca kiedy się go ubiera i nie protestuje, ale tak to czasem nawet nie wiem kiedy mi ten czas ucieka...
Ja chyba jestem złą matką skoro sobie nie potrafię czasu zorganizować;-), bo inne mamy to mają czas żeby się na siłownie zapisać, czy na basen, a ja nie dość, że ani czasu, to i nawet chęci już nie mam...
 
Mika Dotty ma racjecje Dianeczka sliczna w sukieneczce a propo ja tez bardzo kidys chciałam miec córcie a tak to jak Kubusioja ubiore w kiecke hihi
Bardzo sie ciesze ze mam takiego młodego pisklaka-Kubusioja-urwiska:-D
 
właśnie dostałam grafik z pracy... jestem przerażona, boję się powrotu do pracy :(
O już??
Ale to szybko...Pewnie nie mogą się Ciebie doczekać.
A co z karmieniem Dianki?? Czytałam, że jak matka mieszka blisko miejsca pracy i karmi piersią, to ma dodatkowe przerwy, przeznaczone na karmienia...
 
Mika Dotty ma racjecje Dianeczka sliczna w sukieneczce a propo ja tez bardzo kidys chciałam miec córcie a tak to jak Kubusioja ubiore w kiecke hihi
Bardzo sie ciesze ze mam takiego młodego pisklaka-Kubusioja-urwiska:-D
Kiedy byłam w ciąży, to straszyłam mojego menia, że jeśli urodzę chłopca to będę go wychowywać jak dziewczynkę...Wiecie...jak w "Nic śmiesznego"...;-)
No cóż, nie wyszło...Olo nosi spodnie:happy2:
 
dzięki Kasiu

Ddotty no już... zaczynam od 10 stycznia :( jako matka karmiąca: na moim stanowisku przerwy nie da rady zrobić na karmienie, tylko wychodzę godzinę wcześniej, jednym słowem pracuje po 7 h więc jakieś dwa karmienia będą z butli potem znów cyce, mam nadzieję że mleko mi nie zaniknie szybko :(
boszzz jak się boję, jednak pół roku przerwy zrobiło swoje...
 
dzięki Kasiu

Ddotty no już... zaczynam od 10 stycznia :( jako matka karmiąca: na moim stanowisku przerwy nie da rady zrobić na karmienie, tylko wychodzę godzinę wcześniej, jednym słowem pracuje po 7 h więc jakieś dwa karmienia będą z butli potem znów cyce, mam nadzieję że mleko mi nie zaniknie szybko :(
boszzz jak się boję, jednak pół roku przerwy zrobiło swoje...
Wiesz pewnie podświadomie nie boisz się samej pracy, tylko pozostawienia Dianki w domku...Pewnie będzie to dla Ciebie okropne. Kiedy ja wrócę do pracy to Olo będzie miał już 10 miesięcy, ale pewnie serducho będzie mi krwawić jak będę go zostawiać w domu. Całe szczęście pracuję w centrum więc tatuś z synkiem będą odwiedzać mamę...Dobre i to.
 
Mój pisklak śpi byłam dzisiaj na koncercie w kościele śpiewała Katarzyna jakaś tam z Klanu i z barw szczęcia i Jacek Borkowski było super trwało to godzinę.
 
Wiesz pewnie podświadomie nie boisz się samej pracy, tylko pozostawienia Dianki w domku...Pewnie będzie to dla Ciebie okropne. Kiedy ja wrócę do pracy to Olo będzie miał już 10 miesięcy, ale pewnie serducho będzie mi krwawić jak będę go zostawiać w domu. Całe szczęście pracuję w centrum więc tatuś z synkiem będą odwiedzać mamę...Dobre i to.
może i masz racje, ale boję sie i tego i tego...
nieważne czy dziecko będzie miało 4 miesiące czy 10 to i tak będzie krwawić serduszku... bidny los mamusiek...
 
reklama
no nic, idę spać, Dianka śpi już od godzinki... niestety znów zaczęła budzić się między 3-4 na karmienie... niedługo będę niewyspaną pracującą mamusią... ojejku pomyśleć, że będę musiała iść do roboty na 7 oj oj ;) rodzinka będzie miała wczesną pobudkę coby Dianka sama nie została
 
Do góry