reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ILE PRZYBIERAMY NA WADZE??

A ja dzisiaj wstałam rano i ważę 49kg (znowu :() Dzisiaj dostałam plamienia brunatnego, ale ponoć to nic takiego, więc staram się uspokoić.
Polly, pomocnik już wysłałam :)
 
reklama
anik kazde plamienie w ciazy jest powazne,kontaktowalas sie z lekarzem? chociaz zadzwon i zapytaj ,martwie sie.
nie powinnas takich sygnalow bagatelizowac.
napisz jak sie czujesz. ::)
 
Dziewczyny, ja nie mam do kogo zadzwonić :( Dzisiaj jestem osłabiona, ale poza tym jest ok. W poniedziałek chcę udać się prywatnie do ginekologa, bo ta moja lekceważy mój stan i moją ciążę.
 
rozumiem, ale na twoim miejscu gdyby sie powtorzylo pojechalabym do szpitala, boje sie wszelkich plamien.
moze panikuje,ale naczytalam sie roznych relacji dziewczn ktore poronily i teraz dmuchalabym na zimne.
anik uwazaj na siebie.
 
A ja się właśnie z ciekawości zważyłam i się zdziwiłam, bo mam kg mniej! Zważywszy, że apetyt mi dopisuje, to trochę mnie to zaskoczyło. No ale cóż, podobno w pierwszym trymestrze to normalne.
 
reklama
Do góry