Ile powinno mowic dziecko w wieku 15 miesiecy?

[Anka.G]

U nas tez 15 miesiąc poleciał i jest mama , tata, baba, papa, brum-bum,ne ne ne, dzia dzi ta,ta,ta i jeeeee- tzn jeeest tak się cieszy jak mu się coś uda .Nie udaje żadnego z wierzaka...i myślę że to nie jest żaden problem.Przyjdzie na to czas.Nie ma co się martwić na zapas.
Pozdrawiam

 

[Izolda]

Witam.
Moja Iga ma 22 miesiące i mówi mami,tati,babu,naśladuje pieska kotka,konia.Mówi też daj, i co to jest,cześć.Mówi dużo ale po swojemu.Martwie się ze to dużo za mało.

 

[monika1313m]

witam mamuski Kacper ma juz 1 rok o 6 mc. oatatnio nauczył się i jak ktoś powie raz dwa to on podbiega i woła trzy ,nowe słowa lala w sobote bylismy u znajomych maja 4 letnia córkę Kacper nazwał ja właśnie lala moze dlatego ze w domu ma 2 lalki z mojej młodości wielkoscia dopasowane akurat do jej wzrostu a tak coraz wiecej zaczyna powtarzać ale niecałe wyrazy równiez kojarzy juz czynosci jak narobi coś gróbrzego w pieluche to woła myj myj i zasuwa do łazienki ma ksiązeczke z murznkiem bambo to woła babo na niego jak go się pyta co on robi na obrazku to prawidłowo powie myj myj lub am co znaczy ze je

 

[agaczar]

witam po raz pierwszy... mój szkrabik za 2 tyg skończy 15 miesięcy...i z doświadczeń z innymi dziećmi mówi wg tak sobie...a to jego osiągnięcia....mama- już na pewno swiadomie, tata, baba, dana- to imię babci, nie ma- bardzo bardzo wyraźnie i z przekonaniem jak coś już zje, jak cos mu upadnie, jak nie ma kopy w nocniku....czyli też świadomie, dziadzio, babcia, dzieci, kuba, da-to daj, niam niam, nie ma dana, nie ma mama, bach jak cos upadnie, bach to też piłka, gol, tu, ko-to koło i klocki, buuuuuu-krowa i baran, au au-pies, traaaaa-wrona, gę gę- gąska, brum brum-samochod,eee-jak robi kopę, pokarze gdzie ma ucho, zęby, język, glowę, noc, kolano, w domu też wie gdzie co jest, umi wyzucić pieluchę do kosza...no i pewnie cos pominęłam...ale znam dzieci co mowią duzo dużo więcej od niego, a znam co nie mówią prawie nic, więc nie jest to regółą

 

[agaczar]

dodam,że moja chrześnica jak miała 19 miesięcy mowila już praktycznie wszystko zdaniami,teraz ma 2,5 roku i zna dużo wierszykow i piosenek na pamięć
a moj na konia mówi icha ha

 

[kakakarolina]

u nas z mówieniem tak se. mówi mama, bardzo wyraźnie nie nie nie i to wszystko za to umie powiedzieć jak robi lew, kotek, konik i krówka no i takie półsłówka jak ść znaczy pić i si znaczy siku i takie tam ale to do mówienie jeszcze daleko

 

[charlene]

Sara mowi...w sumie nie wiem ile, bo robilam liste do 100 slowek okolo, a potem przestalam, bo sie rozgadala. Tez mowi nazwy zwierzatek, ksztaltow, czesci ciala czy co tam zwierzaki robia. W sumie wiekszosc slow powtarza, ale ze zdaniami roznie bywa. Mowi "mama daj mi..." - lub inna osoba zamiast mama, "mama chodz, idziemy", "mama spi, Saua spi", "boli (i tutaj czesc ciala)" zazwyczaj tworzy jakies dziwne zbitki rzeczownikow i przymiotnikow zeby powiedziec to, co chce, ale zdania rzadko kiedy to są. Poza tym jest dwujezyczna i strasznie poki co miesza jezyki, wiec glownie ja ją rozumiem

Ostatnio ma faze na zaby, a ze woli powiedziec frog niz ziaba, to wychodzi jej "fak" - a mama cala czerwona jak dziecko w sklepie na caly glos krzyczy fak...