reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

hihihi

reklama
A oto jak wyglada sufit w palarni :p :p :p

sufitwpalarniib4.jpg


Od razu sie odechciewa palic co ;d
 
W Nowym Jorku otwarto nowy sklep, gdzie kobiety mogą wybrać i
> >> > kupić męża. Przy wejściu jest wywieszona instrukcja korzystania
> >> > ze sklepu:
> >> > - możesz wejść do sklepu tylko jeden raz,
> >> > - jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z
> >> > każdym piętrem,
> >> > - możesz wybrać jakiekolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro
> >> > wyżej,
> >> > - jak wejdziesz wyżej nie możesz już się cofnąć.
> >> >
> >> > Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu żeby znaleźć tego
> >> > jedynego.
> >> > Na pierwszym piętrze wywieszka mówi: Ci mężczyźni maja
> >> > prace. Kobieta decyduje się wejść wyżej.
> >> > Na drugim piętrze jest napis: Ci mężczyźni maja prace i kochają
> >> > dzieci. Kobieta znów postanawia wyjść wyżej.
> >> > Na trzecim piętrze jest napisane: Ci mężczyźni maja prace, kochają
> >> > dzieci, i są bardzo przystojni. Wow, myśli kobieta, ale postanawia
> >> > wejść wyżej.
> >> > Na czwartym piętrze wywieszka mówi: Ci mężczyźni maja prace, kochają
> >> > dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych.
> >> > Niesamowite, pomyślała kobieta, z ciężkim sercem odrzuca taka ofertę
> >> > i postanawia wejść na wyższe piętro.
> >> > Na piątym piętrze jest napis: Ci mężczyźni maja prace, kochają dzieci,
> >> > są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni :)
> >> > Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na
> >> > ostatnie piętro.
> >> > Szóste piętro: Jesteś na tym piętrze odwiedzającą numer 31 456 012,
> >> > tutaj nie ma mężczyzn, to piętro istnieje tylko żeby pokazać ze
> >> > kobiecie nigdy nie dogodzisz. Dziękujemy za odwiedziny w naszym
> >> > sklepie.
 

> > Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
> > Czarna sukienkę ma ten koleżka
> > Uczy tłumaczy w radiu "Ma-Ryja"
> > Kto godny chwały a kto wręcz kija
> > Leje na serce miód swoim gosciom
> > Do adwersarzy zionie miłoscia
> > Żyda masona czuje z daleka
> > Wszystko w nich widzi oprócz człowieka
> >
> > Glemp traci nerwy "Rydzyk łobuzie"
> > Tadzio z usmiechem nadyma buzię
> > Pieronek błaga "Daj na wstrzymanie"
> > To on rozkręca nowa kampanię
> > Życiński prosi "Wez odpusć sobie"
> > A Rydzyk "Spadaj! Co zechcę zrobię"
> >
> > Rzad go popiera prezydent chwali
> > Lepper z Giertychem pokłony wali
> > Czuje się bosko jak w siodmym niebie
> > Do Sejmu wchodzi tak jak do siebie
> > A gdy podskoczyć mu ktos próbuje
> > Armię beretów mobilizuje
> > Ich nie obchodzi co sadzi prasa
> > Że dla Rydzyka Bogiem jest kasa
> > Mohery wielbia swego pasterza
> > Dla nich ważniejszy jest od Papieża
 
reklama
Moze i nie jest to dowcip ale chyba warto przeczytac:

Powiadają, że pewnego razu spotkały się na Ziemi wszystkie uczucia i cechy ludzkich istot.
I tak: Gdy Znudzenie ostentacyjnie ziewnęło po raz trzeci, Szaleństwo, jak zwykle obłędnie dzikie, zaproponowało: - Pobawmy się w chowanego!
Intryga, niezmiernie zaintrygowana, uniosła tylko lekko brwi, a Ciekawość, nie mogąc się powstrzymać, spytała z typowym dla siebie zainteresowaniem:
- W chowanego? A co to takiego?
- To zabawa - wyjaśniło żywo Szaleństwo - polegająca na tym, iż ja zakryję sobie oczy i powoli zacznę liczyć do miliona.

W międzyczasie wy wszyscy dobrze się schowacie, a gdy skończę liczyć, moim zadaniem będzie was odnaleźć.
Pierwsze z was, na którego kryjówkę trafię, zajmie moje miejsce w następnej kolejce.

Podekscytowany Entuzjazm zaczął tańczyć w towarzystwie Euforii, Radość podskakiwała tak wesoło, iż udało się jej przekonać do gry Wątpliwość, a nawet Apatię, której nigdy niczym nie dało się zainteresować.
Jednakże nie wszyscy chcieli się przyłączyć.
Prawda wolała się nie chować, w końcu i tak zawsze ją odkrywano.
Duma stwierdziła, że zabawa jest głupia, ale tak naprawdę w głębi duszy gryzło ją, iż pomysł wyszedł od kogo innego.
Tchórzostwo z kolei nie chciało ryzykować.

- Raz, dwa, trzy - zaczęło liczyć Szaleństwo.
Najszybciej schowało się Lenistwo, osuwając się za pierwszy lepszy napotkany kamień.
Wiara pofrunęła do nieba, a Zazdrość ukryła się w cieniu Triumfu, który z kolei wspiął się o własnych siłach hen!
Na sam szczyt najwyższego drzewa.
Wspaniałomyślność długo nie mogła znaleźć dla siebie odpowiedniego miejsca,
gdyż wszystkie kryjówki wydawały się jej idealne dla przyjaciół: krystalicznie czyste jezioro było wymarzonym miejscem dla Piękności, dziupla - w sam raz dla Nieśmiałości, motyle skrzydła stworzono dla Zmysłowości, powiew wiatru okazał się natomiast najlepszy dla Wolności.
W końcu Wspaniałomyślność schowała się za promyczkiem słońca.
Z kolei Egoizm znalazł sobie, jak sądził, wspaniałe miejsce: wygodne i przewiewne, a co najważniejsze - przeznaczone tylko, tylko dla niego.
Kłamstwo schowało się na dnie oceanów, a może skłamało i tak naprawdę ukryło się za tęczą? Pasja i Pożądanie w porywie gorących uczuć, wskoczyli w sam środek wulkanu.
Niestety wyleciało mi z pamięci, gdzie skryło się Zapomnienie, lecz to przecież mało ważne.
Gdy Szaleństwo liczyło dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć
Miłość jeszcze nie zdołała znaleźć sobie odpowiedniego miejsca.
W ostatniej chwili odkryła jednak zagajnik dzikich róż i schowała się wśród ich krzaczków.
- Milion - krzyknęło na końcu Szaleństwo
i dziarsko zabrało się do szukania.
Od razu, rzecz jasna, odnalazło schowane parę kroków dalej Lenistwo.
Chwilę potem usłyszało Wiarę rozmawiającą w niebie z Panem Bogiem.
W ryku wulkanów wyczuło natomiast obecność Pasji i Pożądania.
Następnie, przez przypadek, odnalazło Zazdrość, co szybko doprowadziło je do kryjówki Triumfu.
Egoizmu nie trzeba było wcale szukać, gdyż jak z procy wyleciał ze swej kryjówki, kiedy okazało się, iż wpakował się w sam środek gniazda dzikich os.
Trochę zmęczone szukaniem Szaleństwo przysiadło na chwilę nad stawem i w ten sposób znalazło Piękność.
Jeszcze łatwiejsze okazało się odnalezienie Wątpliwości, która, niestety, nie potrafiła się zdecydować, z której strony płotu najlepiej się ukryć.
W ten sposób wszyscy zostali znalezieni: Talent wśród świeżych ziół, Smutek - w przepastnej jaskini, a Zapomnienie... cóż, już dawno zapomniało, iż bawi się w chowanego.
Do znalezienia pozostała tylko Miłość.
Szaleństwo zaglądało za każde drzewko, sprawdzało w każdym strumyczku, a nawet na szczytach gór i już, już miało się poddać, gdy odkryło niewielki różany zagajnik.
Patykiem zaczęło odgarniać gałązki...
Wtem wszyscy usłyszeli przeraźliwy okrzyk bólu.
Stało się prawdziwe nieszczęście!
Różane kolce zraniły Miłość w oczy.
Szaleństwu zrobiło się niezmiernie przykro, zaczęło prosić, błagać o przebaczenie, aż w końcu poprzysięgło zostać przewodnikiem ślepej z jego winy przyjaciółki.
I to właśnie od tamtej pory, od czasu, gdy po raz pierwszy bawiono się na Ziemi w chowanego, Miłość jest ślepa i zawsze towarzyszy jej Szaleństwo
 
Do góry