reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

ja tez mam już dosyć ciężko mi jest ale jeszcze 2 tygodnie i niech się dzieje co chce ... Ciężko będzie na święta coś czuje ruszać się nawet ciężko tylko cały czas bym leżała tak żeberka bolą :)
Ja już pod koniec tygodnia będę sie pakować musze jeszcze podkłady na łóżko kupić..
Ja tez sie boje jak dam sobie rade sama z czwórką najgorzej rano będzie ale kobieta zawsze musi sobie dac rade
 
reklama
Co tam Mamy tak cichutko tu się zrobiło ?? :)

Boże ja miałam pakować już torbę ale bardzo ciężko mi sie za to zabrać zamiast o torbie to myślę o choince żeby kupić żywą i już ja ubrać.. :)
Mnie dalej żebra bardzo bolał ..
Ja już jakiś czas mam torbę spakowaną i sobie stoi i czeka ;)

U mnie też torba nadal nie spakowana a zabieram się do tego już od tygodnia. U mnie też bóle brzucha się zdarzają w nocy, takie właśnie podobne do miesiaczkowych ale występują stale bez przerwy. Chyba nie ma się czym martwić, jak myślicie?
Brzuchol ciężki, też mam dość, czuję się jakaś taka nieporadna i niesamodzielna [emoji22]
Też miałam dzisiaj taki ból. Właśnie jak na miesiączkę, trochę silny ale stały. Poczekalam chwile czy coś się będzie rozkręcać i jakoś zasnęłam.
Niech malutka poczeka jeszcze troszkę co będzie donoszona. Jak to w końcu jest, od kiedy ciaza donoszona? 37+?
 
Tak , od 37+1 [emoji846]
Ja już jakiś czas mam torbę spakowaną i sobie stoi i czeka ;)


Też miałam dzisiaj taki ból. Właśnie jak na miesiączkę, trochę silny ale stały. Poczekalam chwile czy coś się będzie rozkręcać i jakoś zasnęłam.
Niech malutka poczeka jeszcze troszkę co będzie donoszona. Jak to w końcu jest, od kiedy ciaza donoszona? 37+?
 
Hej! Jest tutaj jakas mama z terminem na 1.01.2019? :)
U mnie taki termin ustalony w 13 tyg, z ostatnich USG wychodzi 22.12.
Dzisiaj rozpoczynamy 38 tydzien, to moja pierwsza ciaza, dostaje juz kociokwiku mowiac szczerze i licze na to ze dzidzia przyjdzie na seiat na dniach... czuje sie podle troche z tego powodu bo wiem ze powinien byc jak najdluzej w brzuszku ale wiem ze jedt juz mega duzy (ponad 3kg) i wole nie cczekac az bedzie 4kg klopsikiem [emoji51]
 
O to dobrze wiedzieć, myślałam, że musi być skończony 38 tc. W takim razie lekarz się nie mylił, że jeszcze tydzień i mogę rodzic hi hi [emoji3] dziewczyny które już rodziły, da się jakoś poznać, że to już wkrótce?
Mój pierwszy poród był totalnie z zaskoczenia, żadnych znaków, pewnie teraz będzie podobnie. :)
 
Mam tę same obawy, tyle że ja mam termin na 5.01. Mój w 35 tyg ważył już 3 kg więc pomyśl co ja czuję [emoji23] jednak przecież najważniejsze jest zdrowie. Mam już dużo kg na plusie i jest mi ciężko. Z jednej strony chciałabym być już po ale z drugiej ostatnio widzę, że coraz więcej dzieci urodzonych niedużo przed terminem ma problemy z oddychaniem więc chce poczekać [emoji3]
A dużo osób twierdzi że 3,5 kg a 4 to nie czuć różnicy xD
Hej! Jest tutaj jakas mama z terminem na 1.01.2019? :)
U mnie taki termin ustalony w 13 tyg, z ostatnich USG wychodzi 22.12.
Dzisiaj rozpoczynamy 38 tydzien, to moja pierwsza ciaza, dostaje juz kociokwiku mowiac szczerze i licze na to ze dzidzia przyjdzie na seiat na dniach... czuje sie podle troche z tego powodu bo wiem ze powinien byc jak najdluzej w brzuszku ale wiem ze jedt juz mega duzy (ponad 3kg) i wole nie cczekac az bedzie 4kg klopsikiem [emoji51]
 
Hej! Jest tutaj jakas mama z terminem na 1.01.2019? :)
U mnie taki termin ustalony w 13 tyg, z ostatnich USG wychodzi 22.12.
Dzisiaj rozpoczynamy 38 tydzien, to moja pierwsza ciaza, dostaje juz kociokwiku mowiac szczerze i licze na to ze dzidzia przyjdzie na seiat na dniach... czuje sie podle troche z tego powodu bo wiem ze powinien byc jak najdluzej w brzuszku ale wiem ze jedt juz mega duzy (ponad 3kg) i wole nie cczekac az bedzie 4kg klopsikiem [emoji51]
Z OM 11.01 z usg w 13 tc 1.01, ale trzymam się OM a cc na 3.01, ja dziś zaczynam 37.
 
Mam tę same obawy, tyle że ja mam termin na 5.01. Mój w 35 tyg ważył już 3 kg więc pomyśl co ja czuję [emoji23] jednak przecież najważniejsze jest zdrowie. Mam już dużo kg na plusie i jest mi ciężko. Z jednej strony chciałabym być już po ale z drugiej ostatnio widzę, że coraz więcej dzieci urodzonych niedużo przed terminem ma problemy z oddychaniem więc chce poczekać [emoji3]
A dużo osób twierdzi że 3,5 kg a 4 to nie czuć różnicy xD

U mnie to juz ciaza donoszona jedt wiec maly nie bedzie mial problemu z oddychaniem mysle [emoji4] tez zalezy jak zgodny termin jedt z faktycznym czasem zaplodnienia. Ja robilam testy owulacyjne wiec w sumie termin ciazy zgadza sie z owulacja i z usg.
 
reklama
Do góry