Witam wszystkie Panie :-)
Dzięki tym które próbowały mnie pocieszyć... eh naprawdę czuję się jak jakiś odludek przez te moje myśli. Nastrój nadal kijowy, generalnie mam focha tak wielkiego, że bez kija do mnie nie podchodz :-/ A mąż się stara, tłumaczy, głaszcze, kocha... a do mnie nic nie dociera...
Objawów ciąży tyle, że bolą mnie piersi... brzuch pobolał i przestał... Wizyta u gin w poniedziałek.
Też u was tak pada?
Miłego dnia...
Dzięki tym które próbowały mnie pocieszyć... eh naprawdę czuję się jak jakiś odludek przez te moje myśli. Nastrój nadal kijowy, generalnie mam focha tak wielkiego, że bez kija do mnie nie podchodz :-/ A mąż się stara, tłumaczy, głaszcze, kocha... a do mnie nic nie dociera...
Objawów ciąży tyle, że bolą mnie piersi... brzuch pobolał i przestał... Wizyta u gin w poniedziałek.
Też u was tak pada?
Miłego dnia...