Asjaa - ja wciąż czekam na jakiś ruch, tzn spadek oczywiście, bo utknęłam. Ale od kilku dni mnie krew zalewa i jak skończy, to powinno się coś ruszyć - mam nadzieję, zazwyczaj podczas @ waga mi rośnie, a po - spada, a teraz wciąż 78, więc zobaczymy co dalej...
Co do wspomagaczy:
-Slim coffee nie działa na pewno lepiej niż zwykła kawa
(kofeina stymuluje tzw. termogenezę tkanki tłuszczowej, ale dawki musiałyby być spore, żeby był efekt zauważalny)
-preparaty z chromem, CLA... może trochę wspomogą dietę.
-Aqua slim i inne detoksy- oszustwo - jak się dużo pije i dużo sika, to się oczyszcza organizm - nie ma w tym żadnej filozofii...to jest nabijanie ludzi w butelkę (nomen omen;-)) i wychodzenie naprzeciw ich oczekiwaniom, że istnieje dieta-cud bez wyrzeczeń.
-Alli - tak jak w reklamie - część tłuszczu się nie wchłania, ale trzeba go mocno ograniczyć w diecie, bo grozi tłuszczowymi biegunkami i ....bąkami
-Meridię to chyba już w Polsce wycofali
-Herbatki z senesem - nie polecam, chyba, że doraźnie na problemy, ale po długim stosowaniu macerują jelita.
-Herbata zielona i czerwona - nie pomoże zbyt, ale nie zaszkodzi, nawadnia (istotne przy odchudzaniu) i reguluje metabolizm, ale sama w sobie nie odchudza.
A wiecie co to dieta cud? "Jedz wszystko bez ograniczeń - jak schudniesz to będzie cud!"