reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Każda choroba potrafi zdołować. Najpierw człowiek myśli czy da się z tym żyć, normalnie funkcjonować a potem oswajanie się z tą myślą.
Co prawda nie mam problemow z tarczycą. Ja od 8 lat choruję na astmę, do końca życia będę brać lekarstwa.
Stąd też pewnie moje problemy z wagą, bo sterydy mają wpływ na metabolizm.

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
 
reklama
Każda choroba potrafi zdołować. Najpierw człowiek myśli czy da się z tym żyć, normalnie funkcjonować a potem oswajanie się z tą myślą.
Co prawda nie mam problemow z tarczycą. Ja od 8 lat choruję na astmę, do końca życia będę brać lekarstwa.
Stąd też pewnie moje problemy z wagą, bo sterydy mają wpływ na metabolizm.

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
No właśnie, to jest proces oswajania się. Nawet mega złość na to wszystko się pojawia [emoji6]

A masz astmę czymś wywołaną, czy taka "wrodzoną"?

Mój małżul ma astmę, ale to w wyniku uczulenia na koty, syf w powietrzu też mu nie pomaga... Też ma wziewne sterydy.

8une3e3kck8m6mea.png
 
Uczuleniowa. Chociaż wcześniej nie byłam na nic uczulona. Teraz jestem uczulona głównie na kurz i pleśń.

To jak mąż żyje z waszymi kotami?

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
Kurde, na kurz... [emoji33] Przecież on jest wszędzie ... [emoji32]

Dość dobrze żyje z kotami, póki ma leki :) no ale po tych sierściuchach to chyba już kotów mieć nie będziemy... [emoji22] A absolutnie nie wchodzi w rachubę oddanie kiciuchów. Nie robi też mężowi różnicy, czy jest 1 kot, czy 6 w domu. W sensie nie wzmaga mu się :)

8une3e3kck8m6mea.png
 
Kurde, na kurz... [emoji33] Przecież on jest wszędzie ... [emoji32]

Dość dobrze żyje z kotami, póki ma leki :) no ale po tych sierściuchach to chyba już kotów mieć nie będziemy... [emoji22] A absolutnie nie wchodzi w rachubę oddanie kiciuchów. Nie robi też mężowi różnicy, czy jest 1 kot, czy 6 w domu. W sensie nie wzmaga mu się :)

8une3e3kck8m6mea.png
No wszędzie jest , ale żyć trzeba [emoji6]

A czemu już nie będzie kotków?
Tzn. rozumiem, że obecne jeszcze z Wami będą?



Napisane na SM-J320F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Teściowa wczoraj kupiła pączki dla dzieci (nie ważne, że nie jedzą [emoji23]). I one tak się na mnie patrzyły [emoji32]. Ale byłam twarda i nie dałam się.

Dzisiaj na 1 śniadanie płatki z mlekiem a na drugie mam bułkę pełnoziarnistą i serek wiejski. I jeszcze pomarańcze na zagryzkę [emoji16]

Napisane na SM-J320F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Edysiek, kotków pewnie nie będzie później, jak już nasze kocury pójdą za tęczowy most. Teraz absolutnie się ich nie pozbywamy :) Jednak te alergeny w powietrzu pogarszają trochę mu te płuca...
Idealnie jeszcze może byłoby się wyprowadzić, gdzieś na północ kraju, gdzie wieje więcej :) u nas na pograniczu śląska i małopolski to jest jeden czad i smog, a nie powietrze. Ostatnio odkryłam, że u nas też jest radar smogowy, no i w ostatnie dni to normy były poprzekraczane po 600-800 % [emoji32]

Twarda jesteś z pączkami [emoji33] ja bym nie dała rady, niestety [emoji16]

Wstyd się przyznać, dopiero wstałam, 30 min po tabletce muszę odczekac i dopiero jakieś śniadanko wyczaruję [emoji16] ale coś z jajkami! [emoji16]

8une3e3kck8m6mea.png
 
Jak jesteśmy w temacie kotów. To mój kocurek zniknął na 3 dni. Dzisiaj rano pojawił się, pojadł i dalej poszedł na łajzy [emoji23]
Ciepło jest to pewnie koty już się marcują [emoji16]

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
 
Jak jesteśmy w temacie kotów. To mój kocurek zniknął na 3 dni. Dzisiaj rano pojawił się, pojadł i dalej poszedł na łajzy [emoji23]
Ciepło jest to pewnie koty już się marcują [emoji16]

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
Nooo pewnie szuka wybranek życia, jeśli nie jest wykastrowany :)

Moi chłopacy są spokojni, bo nabiał mają ucięty :) no i nie są wychodzący. Pilnują mnie teraz na każdym kroku, chyba co czują [emoji16]

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
Witam się po długiej przerwie :)

Jakąś zmęczona wróciłam z tych wyjazdów, bo gdzie nie spaliśmy tam jakieś szalone pijackie towarzystwo i spać nie dawało [emoji16]

Podczytywałam Was na bieżąco, ale teraz już na wszystko nie odpiszę, tylko to co pamiętam: melduję że dżem zakupiłam a co do parówek to też kupuję te o krótkim składzie w biedrze lub w lidlu i są całkiem, całkiem.

Jedzeniowo nawet się trzymałam i dużo chodziłam, ale dziś to jakaś masakra. Zrobiłam atak na sklepik obok pracy i już wrąbałam małą paczkę chipsów i 2 batoniki. Masakra jakaś :/ znów się będę bała w sobotę wejść na wagę...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry