reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Oczekujaca jak ja ważyłam prawie 128kg to wyglądałam jak wieloryb który zjadł drugiego wieloryba[emoji23][emoji23]Dziewczyny tu widziały moje zdjęcie to mogą potwierdzić .A mam troszkę więcej niż ty wzrostu, bo 176cm.W życiu bym Ci nie dała tyle kg.
Szafirek doskonale Cię rozumie mam 10kg więcej niż ty i też tak już wszystko wskazuje że będzie 89a rano znów 91 idzie zwariować.
Teraz to nie wchodzę na wagę, bo w sobotę okres i jestem spuchnięta jak balon.
Ka zazdroszczę pizzy za mną pizza chodzi od kilku dni i chyba w sobotę zamówimy [emoji16]
 
reklama
Ooo Agunia to my na podobnym wózku jedziemy :) Ja mam 178cm i obecnie 90,7 kg :D Jakos jak mam 83-84kg to juz kurcze... n o dobrze wyglądam, nie ma tam co więcej zrzucać. Dobrze sie czuje, zdrowo wyglądam :)
 
Madagos 83-84 to nie pamiętam kiedy ważyłam pewnie też by mi to wystarczyło ;) Mam nadzieję ,że kiedyś do tego dojdę, bo ten rok idzie mi opornie....
 
To tak jak mi, a październik to już w ogóle do bani. Tydzień dobry, tydzień zły i tak na zmianę. Dobrze, że nowy miesiąc idzie to łatwiej będzie może z nowym początkiem. Miałam ambitne plany ale na razie ani się nie ważę ani nie mieżę. Póki wchodzę w swoje obcisłe jeansy jest dobrze [emoji23] trzymajcie kciuki żebym się ogarnęła na maksa i już nie popłynęła.
 
Nie widac na zdjeciu , ale w rzeczywistosci jest taki zaokraglony na dole, wzdety , dziwny [emoji14]

Mam dzis taki apetyt , ze doslownie zezarlabym wszystko... marze o jakims hamburgerze a moze kebabie... oczywiscie wege [emoji14]
Wiec zjadlam 4 kromki naszego chlebka z lososiem i maslem... na bogato... i cukier 95 po 1h [emoji14] potem poszlam szybko do Franka na cmenatrz poki jasno (oczywiscie po drodze zrobilo sie ciemno, a chcialam troche ogarnac bo kupilam swieze kwiaty) no i naschylam sie i teraz mi od tych kanapek niedobrze...
Ale tez nasz chlebek dobry [emoji14]
Ja w niedziele z orkiszowej upieklam [emoji7] [emoji7] [emoji7]

Ka, mam nadzieje, ze pizza smakowala , zazdroszczę [emoji14]
W ciąży to kiszki inaczej pracują i takie figle jak wzdęty brzucho mogą się zdarzyć [emoji5]

Oj dobry jest ten orkiszowy, ciągle go piekę [emoji16] muszę znowu mąkę zamówić [emoji85]
Ooo Agunia to my na podobnym wózku jedziemy :) Ja mam 178cm i obecnie 90,7 kg :D Jakos jak mam 83-84kg to juz kurcze... n o dobrze wyglądam, nie ma tam co więcej zrzucać. Dobrze sie czuje, zdrowo wyglądam :)
I tak ma być [emoji108]w sensie chudnie się do swojej wagi, która nam pasuje, a nie do jakiejś wyliczonej idealnej cyfry.
Czyzby to bylo w zeszla srode ? [emoji14] bo jak wysiadlam z auta jak do gin jechalam to wlasnie tak wialo, ze kurtke ciezko bylo ubrać i drzwi z auta same sie zamykaly.. tez pomyślałam, ze przynajmniej mnie bie porwie [emoji16] [emoji16] [emoji16]
Hm, to było wczoraj, ale wcześniej w sumie też wiało [emoji16][emoji16]
 
W ciąży to kiszki inaczej pracują i takie figle jak wzdęty brzucho mogą się zdarzyć [emoji5]

Oj dobry jest ten orkiszowy, ciągle go piekę [emoji16] muszę znowu mąkę zamówić [emoji85]I tak ma być [emoji108]w sensie chudnie się do swojej wagi, która nam pasuje, a nie do jakiejś wyliczonej idealnej cyfry.Hm, to było wczoraj, ale wcześniej w sumie też wiało [emoji16][emoji16]
Chyba na innym kontynencie mieszkasz u mnie wczoraj byla pogoda "hawajska" [emoji14] sloneczko, ciepelko , prawie jak wczesnym latem :D
Wazne, ze nas nie porwalo [emoji14]
 
Kurcze, jakieś fatum bo jak chciałam zacząć piec chleb to piekarnik mi się popsuł [emoji23]. Jak tylko zamówimy nowy termostat i mężunio naprawi to upieke te wasze cudo, które tak chwalicie [emoji4]. On ma niski IG?
 
reklama
Kurcze, jakieś fatum bo jak chciałam zacząć piec chleb to piekarnik mi się popsuł [emoji23]. Jak tylko zamówimy nowy termostat i mężunio naprawi to upieke te wasze cudo, które tak chwalicie [emoji4]. On ma niski IG?
Tak, bo jest z mąki pełnoziarnistej :)

Co za niefart z tym piekarnikiem [emoji44] ja się dziwię, że mojego jeszcze przez te 7 lat nie zajechałam na śmierć [emoji85]
 
Do góry