reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Witam agunia :*
Witam Ka :*

Nie odmawiaj sobie każdej słodyczy, bo to zawsze prowadzi do tego, że strasznie ich się chce [emoji4] zrób sobie coś słodkiego, co można jeść przy IO [emoji4]

Właśnie miewam podobne problemy. Mimo że nie jestem głodna, miewam mocne chęci na słodkie. Z lenistwa sięgam wtedy po jabłko (słodka odmiana) i pokrojone posypuję cynamonem [emoji4]

Taka chęć na słodkie może chyba też wynikać ze zmniejszonej podaży węglowodanów :/

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U mnie ogromna ochota na słodycze pojawia się jak zjem za mało węglowodanów.Wtedy jestem jak diabeł tasmański nic mnie nie powstrzyma :D A przy maluszku jednak liczy się wygoda i czas, więc co wpadnie w ręce to nasze a, że batoniki nie są wymagające nie trzeba gotować ani szykować tylko szybkim ruchem odpakować to dlatego są tak częstymi gośćmi w mojej diecie ;)
Ka to powodzenia w tygodniu bez słodyczy ( ja chyba jeszcze niedojrzałam do takiego postanowienia :p)
 
Ka, a co się do tych słodyczy zalicza? W sensie czy też owoce [emoji16]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
No co Ty, tylko to co złe - batoniki, czekoladki itp :D wczoraj np zjadlam na obiad super zdrowe kotleciki z kaszy jaglanej i szpinaku i zagryzłam bounty [emoji23][emoji23][emoji23]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie ogromna ochota na słodycze pojawia się jak zjem za mało węglowodanów.Wtedy jestem jak diabeł tasmański nic mnie nie powstrzyma :D A przy maluszku jednak liczy się wygoda i czas, więc co wpadnie w ręce to nasze a, że batoniki nie są wymagające nie trzeba gotować ani szykować tylko szybkim ruchem odpakować to dlatego są tak częstymi gośćmi w mojej diecie ;)
Ka to powodzenia w tygodniu bez słodyczy ( ja chyba jeszcze niedojrzałam do takiego postanowienia :p)
Dziękuję [emoji16] z doświadczenia wiem, że 1-2 dni bez cukru wystarczą, żeby się opanować ;)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ka u mnie to nie działa, przed ciążą słodycze mogły nie istnieć.A w ciąży i teraz tak jak Ty zdrowe zagryzam słodkim :D Jest jeden plus że mimo dużych dawek słodyczy waga powolutku idzie w dół dziś mało bo mało ale kolejne 300gram przybliża mnie do pierwszego celu :)
 
dziewczyny, IO chodzi wam o insulinooporność? bo jeśli tak, to miałam, i nie wiem czy jesteście przed ciążą czy w trakcie czy po, ale jak przed lub w to zalecam dietę, mi nikt nie powiedział że to będzie oznaczało cukrzycę, to to tam nic, postosuje się dietę i ok, ale jeśli miałam cukrzycę o której nie wiedziałąm na początku ciąży (dowiedziałąm się dopiero po teście obciążenia) to mogło dojść do różnych wad wrodzonych u maluszka :( także lepiej dieta niż dowiedzieć się za późno a przy insulinoop raczej bym nie ryzykowała. nie wiem może źle gadam, ale mówię co było u mnie ;)
 
Ka jestem z Tobą w próbie niejedzenia słodyczy. Jak na razie trzymam się tydzień :).

Ugotowałam więcej zupki dla Filipa to trochę mu podjem. Dzisiaj jarzynowa z królikiem i kaszą manną. Dla mnie wersja bez królika, nie będę mu mięsa wyjadac:-) :). Rano tradycyjnie kawa z cynamonem. Teraz idę robić śniadanie : serek wiejski z gotowanym jajkiem, pomidorem i ogorkiem :)
 
Jestem i ja!
Może nie na diecie z racji ciąży, ale mogę wspierać a od marca dołączyć :)
Na dzień dzisiejszy mogę podjąć wyzwanie- nie spożywania cukru! :D może chociaż tyle mi się uda wykrzesać z siebie :D
 
reklama
dziewczyny, IO chodzi wam o insulinooporność? bo jeśli tak, to miałam, i nie wiem czy jesteście przed ciążą czy w trakcie czy po, ale jak przed lub w to zalecam dietę, mi nikt nie powiedział że to będzie oznaczało cukrzycę, to to tam nic, postosuje się dietę i ok, ale jeśli miałam cukrzycę o której nie wiedziałąm na początku ciąży (dowiedziałąm się dopiero po teście obciążenia) to mogło dojść do różnych wad wrodzonych u maluszka :( także lepiej dieta niż dowiedzieć się za późno a przy insulinoop raczej bym nie ryzykowała. nie wiem może źle gadam, ale mówię co było u mnie ;)
No wiem, że dieta to mus i muszę się ogarnąć jak chcę zajść w ciążę. A czy Ty miałaś jakieś problemy przez IO? Urodziłaś już?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry