reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

hej laseczki,

Violett- trzymam kciuki za prace ,zawsze jakas kasa!!! ach i dzieki jeszcze raz za tą poradnię jutro mamy kardiologa na 10 rano a w piatek Dermatologa i nie musze czekac do maja-czerwca:-)

Dorotar
- tez trzymam mocno kciuki!!!

A ja mam juz lekkie skurcze delikatne ale juz sa;) Jutro mam USG moze mi zrobia KTG i zobaczymy...HA a u mnie torba nie spakowana:pPPPno stresss:)
 
reklama
Violett - kciuki zaciśnięte!!

Ależ się tu "pracowo "ostatnio zrobiło;-)...tylko z kim będziemy pisały jak wszystkie pójdziecie do pracy co?:-p:rofl2:

Phelania- haha , noo stress mówisz?:-D

Bartek poszedł do babci , a ja łapię oddech ...ojj ciężko , ciężko...głowa mi pęka .
Mieliśmy jechać na zakupy, ale nie mam sił , jutro skoczymy, bo Tz wraca szybciej .
 
VIOLA kciuki trzymam.

SOSNOWICZANKA nie nie Kacper nie śpi w nocy w wózku, tylko zasypia a jak ja się ogarnę wieczorem i się kładę to go przenoszę na jego łóżko.

Dzięki za kciuki ale nie wiem czy coś z tego będzie, byłam tam, trzeba wyłać CV (juz wysłałam jak wróciłam na meila), widziałam, że znajoma na recepcji pracuje, napiszę moze do niej, nie wiem sama.
Nie wiem co ja znajde a czas pędzi.
Jeszcze czekam na tel od jednego gościa, niby ma do końca tygodnia zadzownić ale tak myśle, że może zadzwonię i się przypomnę.
Dziewczyny kupiłam sobie biustonosz, normalnie cieszę się jak głupia, z biustonosza, cena trochę powalająca, ale wiem, ze jak zainwestuje to taki biustonosz ponoszę ze dwa lata.
Nim byłam jeszcze w domu to przyjechała listonoszka i dostalismy zwrot 60zł z banku, w zeszłym roku łózko na raty braliśmy i jak mieliśmy pieniądze to spłaciłam wszystko na raz i widać nadpłatę mieliśmy i nam oddali, więc jakby nie było połowę biustonosza miałam za darmo.
 
reklama
Do góry