reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

witam sie i ja :)) dziewczyny ile wy strob produkujecie heh ciezko was nadgonic:D
Phelania to super wiesci mam nadzieje ze bedzie to dziewczynka i bedzie najwspanialszym prezentem urodzinowym:) powiem szczerze , że troche Ci zazdroszcze:))
łysa wspolczuje zebym wczesniej wiedziala ze chcesz to bym poprosila o recepte i bym wyslala Ci te czopki. A wogole mozna wysylac takie rzeczy??
Violet to sobie poszalejecie:)) udanej zabawy:D
ewka usmialam sie z Twojego męża:))

sto lat dla Gabrysi:**
 
reklama
Najlepszego dla gwiazdeczki Gabrysi :-)

Violett baw się dobrze :-)

łysa całuski dla Benia oby mu szybko przeszło.

ewka to żem się uśmiała z tekstu Twojego M :-)

U nas nocka super Maciuś jak wczoraj zasnął o 17 tak pierwszą pobudkę zrobił o 5 wzieliśmy go do nas do łóżka i poszedł jeszcze spać do 6 potem zjadł i szalał po łóżku do 8 i zasnął i dospał do 9,50 także wyleżeliśmy się z M w łóżku w końcu.
Teraz Maciulek się bawi a ja siadłam na forum ale zaraz muszę się dziećmi zająć bo mała wstała i zaczyna swoje krzyki z wózka.

Miłego dnia.
 
Dziś pobudka o 6.30, mały nie da pospać mamusi, trochę chłodniej więc od razu lżej.
Wczoraj dzieci zasneły, mąż oglądał filmy na kompie u mojej siostry a ja leżałam w łóżku i naszła mnie niesamowita ochota na pizzę i naleśniki z serem, Boże jaka głodna byłam, a nie chciałam nic innego jeść więc przytuliłam się do synka i poszłam spać.

INKA jak dobrze rozumię, mówiąc, że chciałabyś imprezę w plenerze zrobić.
Ja kiedyś bardzo ubolewałam, ze nie moge tak jak moje koleżanki robić na urodziny grilla czy ognisko, czy wyskakać się na dworze. Nawet jak nie ma mrozu w grudniu to tak z grillem nie bardzo wyskoczyć.
Mam tak samo z butami ale też muszę powyrzucać bo niektóre takie, że tylko do pieca się nadają.

PAPAYKA myślę, że czeka Was fajne połączenie imprez, tylko obyście w zgodzie wszystko razem porobili.

FREYIA to współczuję takiej sytuacji, ale ja zrobiłabym tak z roczkiem tak jak Wy uważacie za słuszne i nie oglądała się na innych, trudno niech Ci inni się obrażają, to Wasze dziecko i Wasze życie.

VIOLETT testy będziecie robić?? Ale skórne czy z krwi??
Wiesz jak to z moim chłopem jest, do niego się mówi jak do słupa, całe szczęście, że nic się nie stało a na drugi dzień już to zrobił. Żebym ja umiała i była w stanie takie rzeczy robic to bym zrobiła.
Najgorsze, że to nie była pierwsza ucieczka Meli, w maju mi na dróżce u sąsiada uciekła a u kogos to ja nie mam szans by interweniować o ogrodzenie.
Zresztą my nie mieszkamy przy samej ulicy i sąsiedzi też a Wariat mój mały uciekł.
Co do kar, jej kary to chyba nie ruszają, jak coś przewinie to stanie w kącie a potem dalej to samo robi, nie wiem jaką by musiała karę dostać by nią ta kara wstrząsneła.
Co do brzydkich słów, no ja jestem nerwusem i zdarzyło mi się, że tak powiem "rzucić mięsem", ale już się ograniczam i staram się tego nie robić przy dzieciach. A Mela upominana jest oczywiście.
Fajnie to zabrzmiała JAK MARIKA BYŁA MAŁA,:-), a moja Mela przecież starsza od twojej Mariki. Powiem Ci, że moja Amelka to od urodzenia jest żywym niczym nie zmęczonym dzieckiem, nawet w brzuchu była bardziej aktywna niż Kacper, chyba już taka jej natura szogunka małego.
Udanego piana party, nigdy na takiej imprezie nie była ale brzmi super.

SOSNOWICZANKA ciesze się, że Alanek już jest swój bez gorączki.

PHELANIA to potwierdzone gratulacje.

ŻABCIA :szok: i dali Ci dziecko nie mówiąc, że coś z małą się w domu wydarzyło, trochę nieodpowiedzialne, bo jakby coś jej się stało u Ciebie to Ty bys miała wyrzuty później.
Ile ta dziewczynka ma??

MŁA nie nie nie luzuję nic Ameli, zaraz do przedszkola pójdzie znowu to może trochę się ogarnie.
Gratuluję zębolków.

Co do roczku my zaprosimy chrzestnego z żoną i dzieckiem, chrzestną-ale to domownik, chrzestną Amelki z narzeczonym i jej chrzestnego z żona i synkiem-który pewnie nie przyjedzie bo ma ponad 400km do nas, moją mamę-też domownik no i my, czyli będzie nas albo 8 albo 10 dorosłych plus 3 lub 4 dzieci.

NIKUSS nie smuć się, najważniejszę, że Lenka ma kochających rodziców więc ma wszystko.
Mój K jak poszedł do księdza w miejscowości skąd pochodzi po kartkę do ślubu to też dyskusja mu się załączyła, nawet księdzu wypomniał, że X lat temu z kolędy pijany prawie po płocie wracał i musiał jego mamy się przytrzymać, ja K pod stołem kopałam w nogę by się zamknął a ten dalej nawijał.

NETKA mi często tak się robi i już nauczyłam się, że przed dodaniem posta kopiuję go i jak mnie wywali z netu nie muszę wszystkiego od nowa pisać, gorzej jak się naprodukuję i coś mi się nie chcący naciśnie i wszystko mi się usuwa-NIE LUBIĘ.
Właśnie od marca zmieniły się przepisy u lekarzy i w aptekach, ja od grudnia do marca bebilon pepti kupowałam na 100% bez recepty a w marcu już nie mogłam.
A co homeopatii nie wszystkie leki z tego zakresu są bez recepty.
Faceci, myślą, że jak po kłótni przyjdą przytulą się, pogłaskają po nodze to już będzie zajebiście jak wcześniej przed kłótnią.

MAXXEEL trochę się pocieszam, że nie tylko z mojej Amelki niezła artystka, ja wczoraj ją do konta postawiłam bo nie docierała do niej moja gadka i źle się zachowywała, oczywiście straszny płacz, a raczej ryk bo kącik "parzy" moją córkę, to co tatus po 2 minutach przyszedł i mówi: CHOĆ KOCHANIE BO CIĘ TU ZARZYNAJĄ, i do cholery weź tu człowieku bądź konsekwentyną, a wiecie czemu ją wziął a nigdy tego nie robił jak ją do konta dam, bo PAN film oglądał i widocznie ryk mu przeszkadzał w słuchaniu.
Wogule Mela jest nerwusem po mnie ale inne cechy charakteru ma identyko tatuńcio no jakby" zjadł i wypluł".

Próbuję Was nadrobic bo rano trwałą miałam-brrr nie nawdzię, a tu ciągle nowe strony widzę produkujecie.

AGAPA piękny zachód słońca.
Szacun, wyglądasz rewelacyjnie jak po 4 ciążach i to, że wstawiłaś te zdjęcia na główny to lepsza odwaga, więc dziwię się czemu na zamnkniety obawiasz się wstawić.
Ładna mamuśka z Ciebie.

Wszystkiego dobrego dla Gabrysi.

KOTA niestety księża nie tylko w parafii NIKUSS robią takie problemy, wiele jest takich parafii i księży.

EWKA to u Was są jakieś niedziele roczkowe?? My jak chcemy mszę nie ważne w jakiej intecji to się zamawia kiedy się chce, oczywiście w miarę wcześniejszym wyprzedzeniem by mieli termin nie zajęty.
To Ci mężol nieźle z bluzką zrobił. Hehe zamisat o Twoja bluzkę zmartwił sie o brak sexu, typowy facet:-D

AGA no wypada Ci zastosować to co poleciła SOSNOWICZANKA i czekać na efety na skórze.
 
dorotar mała ma 13 mies i 2 tygodnie.
I znowu poszła spać nawet jeść nie chciała ale się nie dziwie jak co 4 h przeciwbólowy i antybiotyk.

A mój Maciuś właśnie wyrżnął orła i walnął się głową wrrrrr teraz obserwacja czy mu nic nie jest ale tak to jest jak się próbuję puszczać mebli. Moje dziecko zajada właśnie kurczaka z rożna i "rozmawia" przez telefon przystawia do ucha i coś gada po swojemu. A tak w ogóle jak na złość muszę sobie telefon kupić bo mojemu nawalił wyświetlacz ... zawsze jakieś dodatkowe wydatki przed wyjazdem do PL.
 
ŻABCIA mój mały wczoraj całym czołem zarył o drewno na łóżku, wziełam go uspać ale possał cyca potem stanął sobie nad moją głową na poduszkach, zaczął skakać i jak walnął czołem, też tak płakał, nie mogłam go uspokoić, potem znowu do cyca i oczka mu się zamykała ale trochę go przetrzymałam by nie szedł od razu spać po uderzeniu.
No i na robiłaś mi ochoty na kolejne jedzenie-mmmm kurczak z rożna, dobrze, że jak na razie nie jem tego na co mam ochotę bo pustki w portfelu i dobrze bo po takim żarciu to by mi dupsko urosła. A od początku tygodnia chodzą za mną jeszcze taż śledzie w smietanie, jutro jadę na zakupy przed pracą, kupię chyba płaty i się zrobi.
 
Nam się dzisiaj z M nie chciało gotować bo o 10 wstaliśmy a o 12.30 M wychodził do pracy więc skoczył po świeże bułeczki z dynią i kurczaczka i był szybki obiadek i taniej niż bym sama robiła :-)
Co do jedzenia to lepiej nic nie mów bo ja mam przy @ takie zachciewaje że w poniedziałek się poryczę chyba jak zobaczę swoja wagę.
 
Nikuss pewnie co kosciół to inaczej. My pozno robilismy chrzest, bo chrzestny robil bierzmowanie, tez nie mial. To nie jest tak ze twoj A pojdzie i go wybierzmują. Najpierw trzeba "zdac" modlitwy, zeby kandydat mogl zostac dopuszczony do biarzmowania, a potem zbiera sie grupa takich "spóźnionych", przyjezdza biskup i jest bierzmowania... Przynajmniej u nas tak bylo. I kochana nie smuc sie, bo moj Alanek tez nie mial ZADNEGO przyjęcia. Na chrzest przyszli tylko moi rodzice, siostra, tesciowa, brat M (chrzestny) I my oficjalnie nie prosilismy nikogo, tylko poinformowalismy ze dnia tego i tego Alanek bedzie chrzczony w kosciele tym i tym. Po mszy M wziął brata i mame i odwiozl ich do domu i tyle. Koniec. I wyobraz sie ze calosc nam sie zwrócila, bo babcie daly Alankowi po kopercie:) dzis zamowilam za to fotelik.

Agapa gratuluję wytrwalosci:)

Lysa łączę sie w bólu , u nas nocka taka sama :( Gorączki juz co prawda nie ma, ale od 2 do 4 tak Alan plakal ze mialam ochote rozplakac sie razem z nim... No koszmar, noc nie pomoglo, nic, ani czopek, ani zel... Tragedia. Juz sie boję dzisiejszej nocy ;(((

Ewka mam nadzieje ze rigenol ci pomoze, mnie raz "uratowal" spaloną grzywkę :D
Kochana, 9-tka ciezko jest uszkodzis wlos/glowę. Chyba ze uzywa sie za dlugo dodatkowego zródla ciepla lub trzyma duzo za dlugo .

Violett udanej zabawy:)
 
Może macie jakiś pomysł, co przyplątało się do mojego Misiaka....
2 dni temu zobaczyłam u niej na paluszku u ręki (małym, po wewnętrznej stronie na najwyższym opuszku) wielkiego żółtego bąbla otoczonego mocnym zaczerwieniem. Nic z tym nie zrobiłam, w nocy chyba pękł i teraz wygląda lepiej. Za to pojawiła się duża czerwona krost na policzku (jakby ropna, bo z czubkiem, ale nie ma białego) i druga na nodze. Nie dawałam jej nic nowego do jedzenia, żadnej nowej chemii też nie używam. Teściowa twierdzi, że ona też nie, ale tego nie jestem już tak pewna. Macie pomysł co to może być?

Ewka, Ty to się ciesz, że Twój M wie co to bluzka, do tego wie, że ulubiona! potrafi obsługiwać żelazko, robi to i jeszcze martwi się o Twoje samopoczucie! Chyba niejedna oddałaby wszystkie bluzki za taką umiejętność i dbałość u swojego M ;)))

Aga, oj, brak zdecydowania i mnie by trochę irytował. Wygląda na to, że jak z wszystkim - nie można mieć full opcji, coś musi szwankować ;)
 
reklama
Sosnowiczanka- wiem, ze bedzie musial zdac modlitwy zeby go wybierzmowali. U nas jest jeden kosciol w ktorym sa bierzmowania w pierwsze piatki miesiaca, czy jakies tam inne dni ale raz w miesiacu.
W poniedziałek tam idziemy doiero, bo dzisiaj po dotarciu na miejsce okazalo sie, ze w wakacje w pt kancelaria nie czynna, a szlismy w deszczu ;D
Wiec idziemy tam w pn załatwiac tylko bierzmowanie :)
Z racji, ze tam bylo zamkniete zdesperowana stwierdzilam, ze pojde do swojej parafii. O 16 stawilismy sie przed kancelaria i patrze idzie Franciszkanin- nie proboszcz, to sie ucieszyam niemilosoernie, bez zbednej gatki powiedział ze ochrzcimy dziecko. Ale oczywiscie nie mialam przy sobie aktu urodzenia, wiec powiedzielismy ze pojdziemy po akt i wrocily za pare minut. Wrocilicmy, i zastalismy proboszcza:szok: Nasłuchalismy sie troche, ale nie marudzeniua tylko dosc madrego gadania i mamy chrzciny za tydzien, 2 wrzesnia! :-D

Z tego wszytskiego zaczelismy myslec zeby zrobic cichy śub, z serii dwa swiadki dwa placki, ae to jak bedziemy mieli jakas gotowke:)

Wuchodzac spotkamilsmy znajomych, ktorzy za dwa tygodnie biora ślub i kolega nie ma bierzmowania:dry: nie wiem jak to jest, ale juz od ktorejs osoby z rzedu słyszałam, ze bierzmowanie nie jest potrzebne do ślubu tylko zeby byc chrzestnym. No nie wiem w pn bynajmniej bedziemy dzialac w kierunku wyb ierzmowania Adriana :)


Teraz bedzie tydzien na wariackich papierach, zeby kupic wszytsko i ubrac Lenke i samemu wygladac jak czlowiek. NIe bedzie to łatwe, nie nastawialismy sie na taki szybki termin, myslelismy, ze z miesiac czasu minie i na spokojnie sie zorganizuje, ale co tam musimy dac rade.
 
Do góry