27012701
Mama Pysi
No i po Wigilii, dzisiaj jedziemy na gościnę do moich rodziców, a jutro obżarstwo u nas w domu. Przy wigilijnym stole zasiadła cała rodzina w komplecie. Jedzenia było bardzo dużo, babcia napracowała się bardzo, wszystko jak zwykle było pyszne. Ja ze względu na moje przeboje żołądkowe nie najadałam się z nadmiarem. Spróbowałam wszystkiego, ale w małych porcjach.
Prezentów był ogrom. Koko dostała toaletkę dla małej damy, samolot, pociąg, lalkę barbie, znikopis, dwa kubki i książki. Ja od P dostałam prostownicę i zestaw kosmetyków. Od rodziców dostaliśmy frytkownicę i kilka opakowań bombek.
Koko dostała tak dużo rzeczy, że siedziała do 23 i bawiła się wszystkim po kolei.
Dziecko szczęśliwe, także wszystko ok.
Idę teraz troszeczkę ogarnąć rozgardiasz prezentowy i na 13 jedziemy do kościoła. Musimy Koko pokazać szopkę, bo jeszcze nie widziała.
Prezentów był ogrom. Koko dostała toaletkę dla małej damy, samolot, pociąg, lalkę barbie, znikopis, dwa kubki i książki. Ja od P dostałam prostownicę i zestaw kosmetyków. Od rodziców dostaliśmy frytkownicę i kilka opakowań bombek.
Koko dostała tak dużo rzeczy, że siedziała do 23 i bawiła się wszystkim po kolei.
Dziecko szczęśliwe, także wszystko ok.
Idę teraz troszeczkę ogarnąć rozgardiasz prezentowy i na 13 jedziemy do kościoła. Musimy Koko pokazać szopkę, bo jeszcze nie widziała.