reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2011

Hej, młody zasnął , więc chwila spokoju...marzę o choć dobie w ciszy i samotności...

Netka
- zdrówka!! heh Bart tez ma takie zajawki jak NIna- jest dobrze, za chwilę wszystko nie tak... do tego nie mówi, więc ciągle jeden wielki ję tylko...

Gabi Sergee jak pięknie zna literki i cyfry!! Mam wrażenie jakby Bartek był co najmniej o rok młodszy od wygadanych dzieciaków :-(

Żabciu- Maciuś chodzi w dzień spać ? Ale wytrzymały jest!!
 
reklama
Hej laski :-)
Codziennie tu zaglądam, ale jakoś ciężko mi się zabrać za napisanie czegoś konkretnego ;-)

Netka - dużo zdrówka, niech to choróbsko pójdzie sobie jak najszybciej!

Milva - Elenka jak jest już zmęczona to wtedy ma takie akcje, choć w ciągu dnia też się zdarza ;-) jak to u dwulatka

Elenka po ponad 2 tyg w domu od poniedziałku poszła do żłobka. Coś średnio jej się chciało pierwszego dnia, ale już biegnie zadowolona :-) Na razie zdrowiutka, abym nie zapeszyła (trza odpukać w niemalowane), lekarka poleciła mi na odporność BLF 100 (zawiera jakieś tam białko, które jest obecne w mleku kobiecym i podobno świetnie działa na odporność), na razie podaję od tygodnia.

Młoda zaczyna mieć już fajne powiedzonka :-) Jak zrobi siusiu do nocnika to wstaje i bije brawo. Wczoraj siedzi na nocniku u moich rodziców i mówi nagle:
- dziadzia, będzie brawo. i faktycznie po chwili wstała i było (i siusiu i brawo ;-))
Ostatnio to jak wychodziłysśmy z auta, to przezornie mi przypomniała:
- mama, klucze weź!
To jest takie pocieszne i tym bardziej cieszy, bo dopiero się rozkręca....

A propos nocnika. Młoda robi do nocniczka, ale nie woła, jak jesteśmy w domu, to chodzi bez pieluchy, nocnik w zasięgu wzroku i większość trafia tam (nieraz się zdarzy w majtki), albo sama siada, albo jej przypominam, jak widzę, że długo nie robiła nic. Bez pieluchy cały czas nie jesteśmy w stanie chodzić, wiadomo, zima i pani w żłobku mi powiedziała, że to nic nie przyśpieszy, że i tak dobrze, ze w tym wieku robi już na nocniczek i w końcu zawoła. Oni wysadzają dzieci kilka razy dziennie, a tak to pielucha na tyłku i nie wiem czy powiedziała tak z własnej wygody, czy faktycznie w końcu ogarnie o co chodzi i zawoła mając nawet pieluchę na pupie.
Doświadczone mamy, poradźcie coś.

W niedzielę robimy małe urodzinki dla najbliższej rodziny, duża impreza dla znajomych i dzieci przełożona na lato (zrobimy na naszej działce nad jeziorem). Robię tylko sałatkę, parę przekąsek i zamówimy pizze, bo E. i jej dwie kuzynki, które będą uwielbiają, w końcu urodziny, to urodziny :-)
 
Agapa jaką dietę stosujesz ?? Gratuluję efektów :-)

Miłego dnia :-)
Dziękuję. Moja dieta to w sumie nic takiego.
1.Najważniejsze to unikam słodyczy. W sumie ich nie jem poza uroczystościami, ale też kawałek i basta.
2. Na śniadanie robię sobie sama owsiankę. Biorę 3-5 łyżeczek płatków owsianych, kilka migdałow, 1 figa suszona i 1-2 daktyle. Jak mam to daję też troszkę "mieszanki studenckiej". Ogólnie mieszam płatki z suszonymi owocami.
3. Jem 4-5 posiłków dziennie, ale mniejsze porcje. Jak nie czuję głodu to zjem tak dla picu np. 1 mandarynkę albo złapię kilka migdałów. Jak głód jest większy to jakaś kanapka lub tost.
4. Obiad to co wszyscy tylko mniej.
5. Jem ciemne pieczywo i więcej niż kiedyś kaszy gryczanej.


Dziś Maja miała przedstawienie w przedszkolu. Całe przedstawienie uśmiech nie znikał jej z twarzy :-)
Potem jednak był dzień otwarty w szkole. I tu już wyszłam cała w nerwach. Wika opuściła się w nauce. Nie odrabia w domu lekcji. To co odrabia robi na odwal. Nie mam bata na nią. Normalnie się popłakałam.
 
A ja mam urwanie w pracy. Chce wszystko zamknąć przed urliopem a biore od 24.12 do 06.01.
No ale koniec roku i sprawozdania. Dodatkowo wskoczylo mi kilka wypadków i coś czuje że nie tak do końca bede mieć ten urlop taki w 100%.
Dzisiaj miałam info od pani w szkole, że znowu są wszy w klasie (masakra) i Kami ma gnidy :O
3 h jej to wydłubywałam z włosów. Mam nadzieję, że w końcu znajdą "dawce",
bo nie uśmiecha mi się za parę tyg znowu walczyć z tym dziadostwem.
 
Wszystkiego co najlepsze!! Sto lat kochane laleczki:)
Ninka i Kasia- Bartek śle wielkiego całusa!!
:-)

Dwa lata temu już się męczyłam w szpitalu... dobrze, że się jednak zapomina ten ból:-p
Jutro jedziemy z małym do Torunia. W niedzielę będę dopiero ogarniać dom porządkowo - Tz zobligował się do pomocy, potem też zakupy spożywcze i może będzie czas na jakiś odpoczynek.

Ewka - o matko, wiedzą chociaż kto te wszy roznosi???
 
Hej Hej!!!
Kasiunia Bartuś Nineczka!!!!!!! 100 lat 100 lat niech żyją żyją nam ;))w zdrowiu i szczęściu!

9549567-3d-ilustracji-tort-urodzinowy.jpg
Milva ja się nie męczyłam jeszcze o tej porze, ja w sumie męczyłam się dopiero po cesarce hehe;) A tak to był spokój. Boże jak ten czas leci!
Ewka ja *******e wszy? XXI wiek... kto to przynosi?
Agapa ;* fajną masz tą dietę, grunt to troszkę zmniejszyć porcje. Dobry start, zdrowe odżywianie, odpowiednia liczba posiłków. A co do Wiki, no w styczniu trzeba ją przycisnąć. Jakiś system kar, który by na nią działał? Uczy się dla siebie, musi to zrozumieć.
A gala pizza na urodziny mmmm heheh ;)) jak nastolatka Elenka będzie spędzać ten wyjątkowy dzień ;)Brawa za nocnik!!!!
Jestem chora max, takie gile żółte, kaszle.Siedzę w pracy i jem bułkę.
Chcę odpocząć. Dobrze, że już weekend. Potrzebuję z Ninką bliskości. Wczoraj stroiła choinkę ;)taka szczęśliwa!!!
Dziś z zaspałam troszkę i w biegu wszystko rano robiłam. Feee chcę być zdrowa.
 

Załączniki

  • 9549567-3d-ilustracji-tort-urodzinowy.jpg
    9549567-3d-ilustracji-tort-urodzinowy.jpg
    18,5 KB · Wyświetleń: 30
Hej Dziewczyny

Inka, Netka, Maleństwo-dzięki dziewczyny, tak własnie myslałam że te kupy brzydkie to po antybiotyku, probiotyk daje.

Dla Ninki, Kasi i Bartusia-wszystkiego naj, najlepszego dzieciaczki,

U nas oprócz choroby to bunt 2 latka na całego-razem z chorobą daje mieszankę wybuchową- wrr czasem juz nie moge, ... na wszystko jest odpowiedź Ola nie chce, Ola nie lubi, niedobre...
Jeść mi nie chce-co moge zrozumieć przy antybiotyku, jeszcze kilka dni temu pochwaliłam że po meblach nie skacze, cóż to już przeszłość-zaczęła skakać po meblach- woła Ola skacze, nie spadnie..., hmm tylko wczoraj w ostatniej chwili ją złapałam...
Ah siedze już 2 tyg z nią w domu więc też już świruje...
Musiałam przełożyć szkolenie, dobrze że poszli mi na ręke...
Zapisałam się na excela zaawansowanego-muszę sobie przypomnieć bo szukam pracy a w moim zawodzie bez excela ani rusz,
Zapisałam się też na angielski, bo duzo zapomniałam.

Netka-zdrówka,dla Ciebie
Milva-dopiero teraz wypatrzyłam-jakie Ty piekne ozdoby robisz, masz talent i cierpliwość dziewczyno
Maleństwo-sepsa!!!-omg jakbym to usłyszała to też bym prawie padła na zawał-tacy domorośli diagności, palną coś, a nie mają zwykle kompetencji żeby wydawać takie opinie.

My w tym roku ubierzemy tylko małą i sztuczną choinke bo do rodziców jedziemy.
 
Wszystkiego co sie szczęściem zwie dla Ninki I Bartusia !!!
Ja około 17ej łyknęłam olejek rycynowy. Zaczęło sie rozkręcać dwie godziny później ;)

maleństwo- a jakże, wzruszenie było wielkie :) .... ja ten nocnik cudaczek bym odpuściła...
Aga- OMG to mieliście nerwy i niepewność. Mój brat w wieku 2 lat miał zapalenie opon mózgowych i wylądował w szpitalu. Rok wcześniej zmarła jego ( nasza) mama a u niej wszystko sie zaczęło od wysokiej temperatury i zapalenia opon...
Netka- Ty sie na Święta nie rozkładaj ! zdrówka
Mła- z tym spaniem tak też myślałam ale teściowa zasiała niepewność
Milva- pytałaś ostatnio o robaki. Nie wiem skąd sie biorą, ale są podobno wszędzie i dobrze że gołym okiem ich nie widać bo bym chyba oszalała. Bywacie czesto w sali zabaw więc tam ich mnóstwo na pewno !
2701- Kasia też dostanie znikopis i wiem że to będzie strzał w 10. Ola kiedyś miała ale połamał sie już dawno

Na jasełkach śmiałam sie i płakał na zmianę. Świetne te dzieciaczki wszystkie.

Wczoraj 2 godziny zeszło mi się u fryzjera. Było cięcie i farba - jak zwykle. Dziewczynom udało sie podciąć grzywy. Na 30go Kaśka umówiona na strzyżenie. Mgiełka na głowie, więc nie ma sensu zapuszczać. Jutro ubieramy choinkę. Bunt sie rozkręca. Mała nerwowa sie zrobiła i wyje jak coś nie po jej myśli. Zatyczki do uszu mnie ratują. Błąd straszny że ją chwaliłam że ładnie sypia. Od pewnego czasu budzi sie z różnych powodów. Gdy wstaję do niej choćby na chwilę to potem męczę sie pare godzin i nie moge zasnąć. Rano odprawiam Ole do przedszkola i tak jak dziś położyłam sie...spałyśmy obie do 10ej ale już wiadomo dzień troche rozbity....butelka TT nie przyjęła sie niestety
 
reklama
Czesc ;)))))))))))))

Ciesze sie ze mam chwilkę zeby do was napisać.
W pracy zapieprz jak sie patrzy, i jak na codzień pracuję 5-6 godzin to w tym tygodniu po 10-12. No ale wiem chociaż za co...
Wieczorami fitness, wiec zaś mnie nie ma. Dziś spotkała mnie niespodzianka, nie wiem czy miła to sie niedługo okaże ;P, mianowicie:
Wróciłam z ćwiczeń, wchodzę do mojego taty z którym zostawiłam Alanka a ten śpi... Zasnął punkt 19... Przenieśliśmy go do jego łóżeczka, mam nadzieje ze dośpi chociaz do 7 rano.. Bo jak wstanie mi wyspany o 23 to chyba padnę ;-)

M sznuruje szyneczki, schaby, karczki, robi kiełbaski. Jutro wędzi., więc juz bede miała co jesc na świeta. Jutro jesze wybieram sie na zakupy świąteczne bo póki co nasz karp pływa w tesco :-)

Posprzątany mam nadal tylko jeden pokój wiec jeszcze jutro, lub w niedziele musze posprzątać drugi. No i kuchnia, ale to na poniedziałek zostawiam. Bo jutro jeszcze musze isc do pracy a nie chcę wiedziec kiedy skonczę :cool2:

W środe byliśmy na bilansie, ale w sumie nie ma co pisać. Zmierzony, zważony. Krótko to trwało. Ankietę wypełniłam : tak, nie, tak, nie.. Pytania typu: czy mówi pojedyncze słowa, czy chodzi, czy biega, czy je sam, czy siada na nocniku.... Osłuchany, w gardło zajrzane i do domu. Z tego wszystkiego zapomniałam go zaszczepić :no:

Naszym kochanym dwuletnim solenizantom wszystkiego najjjjjlepszego!

Kota wrzuciłam przepis w odpowiednim wątku. Rybka jest pycha:) W poniedziałek zrobię:)

Maleństwo mam dwa nocniki dla Alanka. Grający z papierem toaletowym FP i zwykły czerwony, niedrogi nocnik kupiony w carrefourze. Na tez zwykły siada, załatwia sie. Na grającym siedziec nie chce, schodzi, ucieka, chce sie nim bawić. Alan dostał go od mojej siostry. Następnemu dziecku bym nie kupiła. I jakbym sama za niego zapłaciła pewno było by mi zal. Ani raz nawet na niego nie nasikał

Agapa Gartuluje sukcesu. Wiem sama po sobie ze jak się samemu zauważy ze są efekty w odchudzaniu to jest to najlepszą motywacją :tak:

Netka ja sama sobie zazdroszczę tego wyjścia :-D
Pewno az się lepiej poczuję (ta, szczególnie jak w niedziele rano Alan zrobi pobudkę o 8 ;-))

Ewka wszawica :szok::szok::szok:OMG... Nigdzy, przenigdy nie widzałam na oczy wszy i mam nadzieję ze juz do konca tak zostanie....
 
Ostatnia edycja:
Do góry