reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Wy to macie fajnie z tą "białą armią" normalnie aż mi żal:-(;-)
No niestety mój M ma straszne opory i nie pomoże mi w tym temacie, powiedział, że nie będzie dzieciaka po czole pukał:eek: ehh... i co mi biednej zostało...ta mniej przyjemna opcja, zapałki i szmata w łapę...:crazy:
 
reklama
Dziewczyny a ja dziś ledwo zipię, ciąglę leżę od kiedy wróciłam rano po przedszkolu, brzuchol boli i się napina, ciągle prawie twardy, dobrze że mały czasem się przeciągnie bo bym się jeszcze tym martwiła, że się nie rusza. Nie mam siły a muszę się podnieść by po córunię jechać, dobrze że spać po przedszkolu chodzi to dalej będę odpoczywać a potem babcia wróci to się nią zaimnie jak wstanie. I płakać mi się chce bo już nie mam siły w tej ciąży chodzić z dnia na dzień gorzej ze mną.
 
Rojku, Sergi ma dobrego pomysla z platkami, przynajmniej nie bedziecie na glodnego :-)

Ja bede musiala jakies inne sposoby bo moja armia sie ulotnila ;-)

Lenia mam i nawet do lekarza nie poszlam :baffled: zadzwonie i umowie nas na popoludnie a wiece, mam tylko 5 minut do przychodni...

Mam ochote cos zjesc ale nie wiem co :baffled: wciagnelam juz kabanosy a teraz mam smaka chyba na cos slodkiego. Jakies pomysly od moich lakomczuchowych brzuchatek?:-)
 
A dobrze, że jutro wizyta to może się uspokoję.
MAMO OSKARKA: no tak Twój mąż ma pewnie obawy o to czoło i że mały póżniej wyjdzie podejdzie do tatusia i popuka go kilka razy w głowę i zapyta:"I CO DOBRZE CI TAK":-D

No to ruszam d....o i po Amcię bo pomyśli, że mama o niej zapomina, choć jej w to mi graj bo coraz lepiej w przedszkolu, czasami po nią przyjezdam a ona olewka, ja ją wołam a ona w dobre z kolegą za rękę albo z drugim na dywanie dyskusje jakieś.
 
Wogole patrzylam ostatnio na listopadowki ale ona za bardzo sie nie rozpakowywuja :baffled: czy jest ich tam mniej niz nas? Myslalam, ze do polowy listopada wiecej sie dzieciaczkow urodzi hmmm

Uuuuuu olsnilo mnie....gofry zrobie oh yeah :-)
 
Kota, nie to, że jakoś specjalnie uskuteczniam białą armię, po prostu jakoś tak wyszło... Hm, raz na tydzień chociaż by wypadało :sorry: :-p

mamaOskarka
ja mam problem z moim libido :dry: Konia z rzędem temu, kto da mi jakiś syrop albo przepisze tabletki na NIE MYŚLENIE... No nie potrafię nie myśleć o wszystkim naokoło, a jak myślę, to mój nastrój szlag trafia :confused2: A G. to teraz chyba się nawet bardziej podobam niż przed ciążą :eek:

Łysa dostaniesz po uszach za te gofry! :angry: Mnie się marzą takie z owockami, bitą śmietaną, konfiturką.... Chyba czeka Cię jeszcze spacer na pocztę i wysłanie priorytetowej paczki do Coventry :-p
 
Zaraz, zaraz Sergi. Coś mi tu nie gra... No bo, że sen dwunastogodzinny po białej armii to zrozumiałe, zasłużyłaś ;) Ale dół? Próbuję sobie to jakoś uzasadnić i nie potrafię...


BTW, znam taki syrop na nie-myślenie, ale ma 40 % vol. XD
 
No ja też z tym libido mam problem... tylko że w drugą stronę niż Ty sergi:tak: Łażę koło mojego M, łaszę się jak kotka i nic:eek:

Dobrze, że jeszcze zostały mi sny erotyczne... ahh... co ja tam za cuda wyczyniam:-D:-D
 
reklama
Mła dół właśnie przez to libido... Niby mi się chciało, było fajnie, nagle coś wkręca się do głowy i trrrrach! :confused2: G. zdycha po biegu, a ja jeszcze dobrze ze starterów nie wyszłam... I szlag trafia wszystko... Odechciewa się i koniec, nawet nie ma co próbować znowu :baffled: A dół bo to już któryś raz z kolei... Sama na siebie mam focha normalnie... :sorry:
 
Do góry