reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

hej

wpadlam sie przywitac zebyscie o nie nie zapomialy. Dopadl mnie jakis mga len polaczony z kryzysem tworczym. Do tego dzis mnie glowa boli :no::no::no:.

Obiecuje wpasc wieczorkiem, bede sama bo R idzie do kolegi na parapetowke :dry::dry:

u nas dzis cieplo, wreszcie i do nas powoli przychodzi wiosna (Dotka :-)) , tylko to co mamy przed domem przyprawia mnie o mega zlosc, jak obeschnie to nawieziemy czegos bo tragedia sie zrobila :no:.

Kasia super ze wszystko z mala ok

Alex udanego pobytu w kraju

co do fotelikow to my jeszcze jezdzimy w tym 9-18 ale kuba nie jest olbrzymem ;-). Jeszcze sie nie rozgladalam za nowym, moze R brat nam zalatwi Romera tylko robionego dla Volvo i jego znaczkiem (instrukcja jest romera) i troche tanszego (ten ich co sobie zalatwili to chyba 350 kosztowal i nie wiem czy to duzo czy malo bo nie patrzylam jeszcze ile te foteliki wieksze kosztuja) ale zobaczymy czy sie uda.
A u nas w autach kuba ma ustawiony fotelik na srodku, on bardzo lubi jezdzic, patrzy przez przednia szybe i jest szczesliwy. Poza tym my oboje jezdzimy z przodu a on sam z tylu wiec wolimy go miec w srodku. Z tylu jezdzilismy tylko przy tym pirwszym foteliku i potem troche jak sie przesiadl w wiekszy a tak to my zawsze z przodu oboje.

i tyle ode mnie na teraz, wezme jakos tabletke od bolu glowy i moze cos porobie.

wpadne wieczorkiem paaaa
 
reklama
Hej!
Nareszcie wiosna:-):-):-):-) Aż chce się żyć, mimo że głowa boli;-)
Dziś zaliczyliśmy zakupy. Nawet kupiłam sobie spodnie na moją wielką d...:tak:
Kasiamaj, dobrze, że badania ok. Maleństwo rośnie...
Alex, udanego pobytu w Polsce:tak::tak:
Kata, fajnie, że książka ci się podobała. A teraz co na tapecie?
Jutrzenka, może sobie wyrównajcie na podwórku i zasadźcie trawkę;-)Albo kostką wyłóżcie...

I nie wiem co pisać, hehehe... Chyba wezmę się za zmywanie podłogi, a później poprasuję.

Kurde, kupiliśmy dziś nowy karnisz do salonu i nie spodziewałam się, że takie pierdoły są tak okrutnie drogie:szok:
 
Hej! :-)

Mąż poszedł na mecz do kolegi więc mam chwilkę ;-)

U nas ok. :-) Dziś dwa razy byłyśmy na dworzu... jest tak boskooo... cieplutko :-) super :-)

Pozdrawiam serdecznie :-)
 
no jo..:szok:..tyle napisałam i mi to grzieś wrąbało :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

tak w ogóle to dobry wieczór :tak:;-)
jakaś śpiąca jestem -bo dziś dzień na wysokich obrotach.mieliśmy gości.
rano sobie wstałam i przed 8-mą pojechałam po zakupy tak czuć było wiosnę-ptaszki śpiewały.:-):tak:
a potem sie rozpadało i pada do teraz...:-(
Kuba dziś biegał w deszczu jak J drzewo zwoził do kotłowni.
naraz krzyczy do mnie zobacz zobacz...poleciałam do okna a Kuba siedzi z tyłkiem w kałuży
takiej głębokiej za kostki....:szok::-D wstał to cały mokry.
ale na szczeście kombinezon mu mie przeleciał :szok:-nie wiem jakim cudem????

Kata-rozpieszczasz się widzę :-D-ale to dobrze trzeba się rozpieszczać.:tak:
u nas Kuba też siedzi za pasażerem ale ja z przodu,bo za J to już całkiem nie ma miejsca nawet nei ma gdzie nogi włożyć :-D a z drugiej stony jak ja prowadzę to wolę mieć Kubę na widoku i zerkać co robi dlatego siedzi za pasażerem.fotelik też mi sie podoba zwłaszcza patrząc an cenę bo takie stoją dużo wyżej cenowo.
co do imienia to jeszcze nie mamy wybranego...mamy kilka wypisanych ale jakoś nie możemy sie zdecydować :-D:tak:
Alex-udanej podróży.
Pryzy-dzięki.;-)
Jutrzenkano odezwij sie odezwij :-D:tak:

dziewczyny idzie wiosna!!!!!!!!!!!
http://c.wrzuta.pl/wi18787/24efd93b001c5ed5451464f9/0/wiosna
 
Ostatnia edycja:
jestem zgodnie z obietnica :-D:-D:-D

moj R juz wraca, idzie piechota wiec jeszcze mu sie zejdzie bo daleko ten kolega od nas mieszka.
Ale spacer dobrze mu pewnie zrobi ;-)

jutro jade znowu do Factory z R bratem a wlasciwie dwoma i ich zonami ;-). Kuba nie lubi zakupow to zostaje z kuba :-). Mam nadzieje ze teraz bede miala wiecej czasu zeby cos poszukac fajnego, Chcialabym cos dla kuby kupic, nawet cos wiekszego jakby byly fajne ceny to by do przedszkola juz mial. I dla R bluze jakos, o i sobie cos moze na swieta :tak:.
Jade z tym szwagrem co zawsze jezdze ale ten drugi jedzie swoim autem to zawsze jak tatmci beda chciali wracac to ja zostane i z tym drugim wroce :tak:.

Asia no wlasnie przydaloby sie cos z tym zrobic ale jest problem podstawowy kasa kasa i jeszcze raz kasa :sorry2::sorry2::sorry2:. O kostce to moge pomarzyc bo to kupa kasy :no::no::no:, z trawa to sie nie uda bo my przes domem samochody trzymamy to i tak by nie urosla bo bysmy rozjezdzili (tylko kostka by nas ratowala) Jak obeschnie to nawieziemy troche ziemi albo zwiru bo naprawde jest w tym roku wyjatkowa masakra :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Kasia :-D:-D:-D:-D:-D, a z Kuby niezly agent :-D:-D:-D

Paula dzieki za pozdrowienia :-):-):-)

ja dzis chyba zeby nie siedziec i nie czekac z telefonem na R wzielam sie ostro za pranie wozkow.
Ta parasolke rozkrecilam, (wszystko jest skrecone) a X landera odpielam i pralam w pralce. :tak::tak::tak:.
Ta parasolka to jak nowa wyglada :tak:. Musialam z nia walczyc bo zapomnialam wyjac jej na zime z auta i mialam czarne plamy, jakby plesn :no::no:. Dwa razy pralam i nic, w koncu polalam domestosem (3 razy polewala i plukalam) i na koniec jeszcze na plukanie do pralki wrzucilam i jest cacy, jak nowy :tak::tak::tak::tak:.
Tylko budka z czolga nie weszla do pralki i musze ja jutro recznie uprac, takze wozki gotowe na wiosenne spacerki :tak:

spicie juz laski??
 
Hej Laseczki;-)

Kasiu cieszę się niezmiernie, że z małą Majoszką wszystko w porzo:-) No i tak jak wcześniej obstawiałam tak obstawiam dalej, że u Agi to już chyba mały mężczyzna będzie ;-)

Uprzejmie donoszę, że żyję, ale w tym tygodniu miałam prawdziwy maraton biegania po wszelakiego rodzaju specjalistach plus domowe obowiązki i jak siadałam do netu to już brakowało mi sił i weny twórczej :sorry2: U nas też wiosna nadeszła wielkimi krokami, pewnie z 20 stopni w słońcu jest :-)
Kurcze mogłyby mi dzieciaki dzisiejszy wieczór wolny dać, marzy mi się taki wieczór tylko we dwoje z mężem :-p A tu zonk, Oliś jeszcze się wałkoni w łóżeczku, a Jessi znając życie nie zaśnie wcześniej niż o północy, a po północy to ja już będę zombie, a nie sex machine ;-):-p
Stosunkowo udanej nocy Wam życzę:-p:-)
 
ciao dziewczynki

poczytalam, ciesze sie ze u was tez wiosna duzymi krokami sie zbliza

kurde musze sie pozalic, ja chyba nie mam szczescia do pracy :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jak znalazlam ta prace na telemarketingu to bardzo sie cieszylam, no a tu zonk, po wpierwsze musze naciagac ludzi, czego nie umiem zrobic, tzn. musze im wcisnac cos takiego jak Tele2 w polsce co kosztuje prawie 100 euro miesiecznie a ja mam im wciskac kit ze kosztuje 39.90 euro, no i juz w moim glosie nie ma pewnosci bo ja nie umiem klamac :no::no::no:, na dodatek jak ludzie slysza z kad dzwonimy to od razu wylaczaja telefon bo wiedza ze to jest oszukanstwo, trzeba trafic na prawde na jakiegos barana zeby go namowic, no i do tego zarobki w sumie tez nie sa za kolorowe, na dobra sprawe po odjeciu dojazdow zostaje mi tyle co na przedszkole, wiec wole siedziec w domu z Zakim, kurde w miedzyczasie bede jeszcze cos szukac, ale nie jest latwo, tu mam umowe zlecenie i musze cos jutro im wykombinowac dlaczego nie moge przyjsc :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

nie mam weny tworczej, nie moge spac przez to bo ja mam taki charakterek ze sie bardzo stresuje, no a nie umiem oszukiwac ludzi nawet jak ich nie znam
 
witam słonecznie :-)

alex miłego pobytu w PL :tak: no i wpadnij w przerwie na obżarstwo :-p
pryzy mamy kombi ale mały a t. z tych długonogich niestety :-( fotel odsunięty na maxa, ja się mieszczę ale fotelik z kinią już nie :no: a na środku nie mogę zamontować bo nie ma możliwości - konstrukcja fotelika (może i dobrze). a z przodu nie siedzę bo kinia sobie patrzy przed siebie jak jedziemy a tak bym jej zasłaniała :-) tylko amortyzatory z jednej strony cierpią :-p
asiu na razie nic... robię przerwę ;-)
paula u nas też słonecznie. t. wróci z kościoła i idziemy na spacerek. małej chyba nie kładę na drzemkę bo ładnie spała :tak:
kasia to dawaj te typy!
jutrzenko udanych zakupów! pochwal się co kupiłaś :tak: wczoraj wyrwaliśmy się z t. na miasto - muszę sobie kupić kurtkę w pas na dwór bo mam tylko płaszczyk ale u nas nic nie ma :wściekła/y: tzn. mierzyłam dwie ale ja cycata jestem i się nie dopięłam :wściekła/y: jeszcze widziałam fajną ciemnoniebieską i tak się zastanawiam bo nigdy takiego koloru nie miałam :sorry2: ale można kolorowe dodatki sobie założyć: apaszka, szaliczek i myślę, że fajnie by to wyglądało. bo czarnej nie chcę :no:
no i buty bo te co mam już wybiegane i wczoraj mnie obtarły :wściekła/y:
kacha może dzisiaj się uda :-p
ewe cóż poradzisz :-( to bardzo niewdzięczna praca :-( osobiście nie lubię jak ktoś mnie do czegoś nakłania :no:
ale spróbowałaś i to najważniejsze! na pewno jeszcze znajdziesz coś dla siebie! :tak:
 
Dzień dobry niedzielnie!!!

Mąż na rybach, pozmywałam po wczorajszej schadzce, pranko się pierze a jeszcze trzeb ogarnąć...

Ewelina
u nas w mieście jest też takie centrum telefoniczne nazywa się "Call Center" ;-) okropnie niewdzięczna praca... żeby dobrze zarobić to trzeba się nawciskać towaru i jeszcze siedzieć po dużo godzin... po jakimś czasie Ci doświadczeni przechodzą nia infolinie czyli czekają na telefony i nie muszę co chwila wydzwaniać ;-) ale generalnie trzeba mieć charakter ;-)

Jutrzenka udanych zakupków :-)

Kata do odważnych świat należy :-) kup tą niebieską ;-)

Ja w tygodniu chyba skoczę na zakupki ;-) Jakieś kolorowe rajstopki bym chciała sobie i Julci kupić. No i coś na święta jeszcze ;-)

Idę ogarnąć, kąpiel i po obiadku spacerek. Mamy 15'C :-) fajowo jest!
 
reklama
i ja sie przywitam: dzien doberek laseczki kluseczki:-p;-)

Wróciliśmy z Sopotu i zaczęło padac....ufff...ale mielismy szczescie....;-) Ale cieplutko niee???
nachodzilismy sie....zmeczona jestm:-D

Poczytam jeszcze co u Was....;-)
Bardzo cieplutko pozdrawiam! Udanej niedzieli:tak::tak::tak::-)

paaaaaaaaaaaaaaaaa:-):-):-)
 
Do góry