Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[kasiamaj]

wpadłam tylko na chwilkę bo zaraz się zbieramy do siebie

Dota-dobre!!!! czego to ludzie nie wymyślą???
Aga-co u Was?
Sylwia-jak się macie???
Elcia-no proszę..tak pięknie wyszłaś że kurcze zastanawiam sie czy swojemu pokazać Twoje fotki?:-);-)
Viki-odpoczywaj.
Myślę że Damian powinien spróbować swoich sił w tym tańcu-a może akurat mały tancerz Wam wyrośnie???zresztą całkiem fajnie sobie radził tańcząc z Pawełkiem.
Weroniko-co do karate-to skoro Stasiowi się podoba...to tak samo jak Damian powinien spróbować sił.

 

[jutrzenka]

hejo

Dotka poza tym ze znowu przekrecasz mojego nicka to spoko ;-). Bylam u fryzjera, zrobilam balejaz podcielam troche wloski (nie za duzo bo wesele za 3 tyg). A co masz za imprezke pochwal sie

Viki kurcze sporo jak za jedna wizyte, to pewnie ze znieczuleniem i dlatego tyle ??
Moim zdaniem niech Damiam pojdzie i sprobuje, moze bedzie drugi Maserakiem ;-);-);-). Kto wie jaki talent w nim drzemie

Weroniczka fajnie ze Stasiowi sie podobalo, z butkami nie pomoge mamy chlopca ;-)

Paula Julka od 15:30 spala czy to blad w druku . A jak noc???. No i milej imprezki

Kasia gdzie w koncu spalaś??

Elcia ojj to szarpnie Was po kieszeni i udanej imprezki . Ps pokaz te fotki rozneglizowane do ktorych nasz profesor Krzys sie slini ;-);-)

Grzechotka oo to super, dzieciaczki bede miala atrakcje, czekamy na fotki

Aga zdrowka dla Łukaszka

niewymienionych sciskam mocno

Ja zaraz zmykam, o 15 jade pod urzad, wsiadamy w autobus i jazda ;-). Najpierw msza w kosciele, potem mini czesc oficjalna a potem nieoficjalna . Fotek z nieoficjalnej nie bedzie .
Zalatwilam sobie podwozke wiec pierwszy raz nie bede kierowca na imrezie, ojjj bedzie sie dzialo ;-);-)

ide zjem cos bo do wieczornego posilku moge nie doczekac ;-)

paaaa, odezwe sie jutro jak wstane , czyli rano bo R o 9 jest umowiony z kolega

 

[dotaZ]

Siostra ale post;-)nie przeczytalam całego...
eee....no my dostalismy zaproszenie na Yachy...hihi...to tak bardziej znane w Gdansku...Tak wiec idzimey na Yach film festiwal..;-) pojdziemy raczej na samą gale...czyli ostatni dzien-nie mam za bardzo z kim malego zostawic...no i tam raczej trzeba bedzie sie jakos ubrac...
A zaproszenie dostał moj mąż, ja to tak przy okazji-jako osoba towarzysząca... Yach Paszkiewicz traktuje mojego męża jak swojego syna...tak samo jego zona...jezdzą razem dwa razy w roku na warsztaty...no to sie wkreciłam przy okazji...hihi ot i tyle bzdurek ode mnie....

ide ciotki upiec jakies ciasto na przyjazd siostry:-):-):-)

paaaa:-):-):-):-)

 

[Baśka79]

Dzień dobry.
Wpadłam się tylko przywitać bo dziś "wysiadam". Alex zrobił nam o 6 pobudkę i od tej pory nie spał. Nie chce iść się położyć a ledwo już widzi na oczy. Zaczyna być marudny i jeśli zaraz nie zaśnie to go chyba "podduszę" ;-).
Buziaczki dla wszystkich a dla chorowitków zdrówka

 

[Paula21]

Amelka na kolankach więc tak szybko napiszę ;-)

Jutrzenko dobrze przeczytałaś... usnęła o 15:30 a wstała dziś o 6:30 rano... ale maraton, nie? No i jak się domyśliłam wstała o 2 w nocy ale dałam jej picie i poszła dalej spać... ;-)

 

[dotaZ]

o kurcze Paulato dopiero Juleczka

ucałuj te male Myszki od nas

 

[sylwia.m]

Hej dziewczynki:-)

Wpadam na chwilę bo Kasiamaj się za mną stęskniła;-)
U nas internet nawala ostatnio i szkoda mi czasu na czekanie aż się strona załaduje Musimy zmienic operatora bo z tym to jest masakrrrraaaaaa

Dziadek mojego R miał udar 2 dni temu więc chłopaki moje jadą dzisiaj do Polski:-( Jak ja przeżyję tyle czasu bez mojego synka?:--( Powiedziałam R żeby co godzinę składał raport smsem ale mnie wyśmiał

Tak pozatym to trochę już ręce mi opadają na Marcela Ogólnie jest słodkim i kochanym chłopcem ale czasami wstępuje w niego jakiś diabeł chyba Bije inne dzieci i to njaczęściej bez powodu:-( a ja nie wiem co robic bo tłumaczenie a nawet krzyk nie pomaga

 

[kata-woj]

sylwia być nadal cierpliwą i tłumaczyć tłumaczyć tłumaczyć ;-) jak nie skutkuje dać ostrzeżenie a potem zabrać do domu jeśli łobuzuje. zakuma w końcu
paula ale jula dała po oczach zmieniałaś jej w międzyczasie pieluchę? ;-)
jutrzenka pewnie baluje
viki a ja bym damiana puściła na tańce - jak mu się spodoba wyrobi se chłopak sylwetkę i poczucie rytmu jak chce to go puść! jak zobaczysz, że ma kłopoty z nauką wtedy z któryś zajęć zrezygnuje ;-)
dota to mówisz, że w poniedziałek parapetówa :-)
weroniczka napisz mi jaki małgonia ma rozmiar bucika i ciuszków no i swój adres na PW - chętnie wyślę paczuszkę. jakieś mam adidaski ale nie wiem czy nie będą za duże - najwyżej pozdziera wiosną ;-)
kasia a jak u ginka?

wiecie co? powoli odstawiam małą od cyca. pewnie was to mało interesuje bo zostałam sama na forum jako karmiąca ;-) ale muszę powiedzieć, że u mnie metoda z musztardą podziałała wytłumaczyłam młodej, że mamę bolą i chodzi za mną i mówi "boji boji" ;-) ale przynajmniej normalnie je i woła piciu a nie siedzi i cmokta dostaje tylko w nocy, nad ranem i jak zasypia w dzień bo wieczorkiem już zasypia sama :-)
a w ogóle to mam taki bałagan w domu, że slalomem muszę łazić
jutro wysprzątam na glanc!
a tak mi się nie chceeeeee

 

[kasiamaj]

dobry wieczór
no w końcu mam wolne-ale padam na pysk.
wykończona jestem-jakoś tak od wczoraj na pełnych obrotach działam.
jeszcze jutro J jedzie do Mrągowa pomagać braciszkowi wozić rzeczy do nas.
wyjeżdża rano -ale nie wiem o której wróci???
muszę wstać rano jeszcze przed jego wyjazdem (bo zabiera mi auto) zrobić zakupy spożywcze i brać się do działania.
J brat wpada do nas do niedzieli wieczorkiem robimy grilla przyjadą też teście.
no i od rana trzeba ruszyć z robotą!!!!
wszystko na mojej głowie

co u Ginka pytała Kata-no wiec...wszystko jest ok!!!-zbadał mnie- działam bez zarzutu nie potrzebuję brać żadnych globulek.....
czasem tylko np.Prowag-żeby od czasu do czasu..odbudować florę bakteryjną.
stwierdził że ze zajściem w ciążę też nie powinno być problemu-można już próbować po zabiegu podobno po 2 pełnym cyklu.(czyli tak jak teraz mi wychodzi bo 2 @ właśnie mi się skończyła)
ale nie wiem....sama czy to nie za wcześnie????
jakoś tak się boję...................
może samo się jakoś rozwiąże???
Jutrzenko-spałam razem z Kubą-przebudził sie akurat jak chciałam iść spać...przesunęłam go i przez kawałek nocy spałam normalnie-bo potem to już nie za bardzo....bo zaraz albo miałam jego nogę na głowie...albo rękę na twarzy....Kuba to niezły wierciuch......
ciekawa jestem jak Ci idzie imprezka???
Dota-w takim razie baw się dobrze!!!:-)
Baśka-buziaki.
Paula-kurcze to rzeczywiście maraton Julka trzasnęła.musiałaś ją nie źle wymęczyć
Sylwia-a no stęskniłam się ;-)-dawno cie nie było.zaczęłam się martwić czy wszystko ok?przykro mi z powodu R.dziadka.
Kata-obchodzi obchodzi-myslę że Kinia bardzo dobrze sobie radzi.i obydwie dacie sobie radę jeśli chodzi od odstawienie.Kasia-tylko uważaj bo możesz mieć nagły przypływ jak ją całkowicie odstawisz-(ja to isę trochę męczyłam,jak mi cycek rozsadzało).-trzymam za Ciebie oby było dobrze.

fiiiiuuuu-ale napisałam.....ciekawe czy ktos to przeczyta????
idę wskoczyć do wanny.

a...miałam Wam napisać-a właściwie zapytać czy któraś używała może serum termoaktywne z eweline???
rany...myslałam że spłonę jak się tym wysmarowałam

no to lecę-nie wiem czy wrócę....
do jutra buziaki
pa.

 

[alex3meyer]

Czesc dziewczyny....i chyba za chwile dobranoc bo padam.
Maraton po miescie dzis robilam, dokupowalam jeszcze ostatnie rzeczy potrzebne przed wyjazdem, a jeszcze zamowienia od rodzinki dostalam co i gdzie mam im kupic.

Kasia a co to to serum i na co? Bo ja nie wiem.....