reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

a jak Wy robicie ta kulurydze, nigdy w domu nie robilam :no:, domyslam sie ze ja gotujecie w wodzie z sola a potem z czym to jecie?

Alex a w ktora czesc Polski lecisz??
 
reklama
my gotujemy w wodzie potem te kolby odcedzamy (gorące) smarujemy masłem i posypujemy solą-MNIAM!!!! :tak:
tylko najlepsze są takie w fazie mlecznej....
bo potem są za twarde na takie gotowanie.
 
Asiu-teorii jest tyle co wypowiadających się na ten temat.J jest leśnikiem i wiele wie na ten temat-zresztą nie jednego już z siebie wyciągał...czasem po kilka jednego dnia.w większości artykułów w jego branżowej prasie pisze że kleszcz musi być w ciele kilkanaście godzin żeby zaczął zarażać..bo później zaczyna trawić i wydzielać ślinę a wraz z nią prątki bakterii bolerii (oczywiście nie każdy kleszcz jest zarażony bolerią czyt.boleriozą.
podobno na pn. Polski te z boleriozą występują częściej.


Jutrzenko-te ze sklepu są zawsze w fazie mlecznej-my mamy z pola odmianę pastewną (dla krówek):-D:tak: nie ze sklepu.(robimy sobie mały szaberek) podczas gotowania musisz dziobać widelcem :-p-na początku gotowania mięknie ale im dłużej gotujesz to jest bardziej twarda.....

dobranoc.
idę bo J. mnie pogania że teraz jego kolej posiedzieć przy kompie.
Violence44.gif
 
Ostatnia edycja:
Weroniczka dzięki ale u nas ta dostawka się nie sprawdzi. Jula na niej nie postoi nawet 3 minut więc szkoda kasy... ;-)

Jutrzenka ja ostatnio wyczytałam super przepis na gotowanie i rewelacja!!!
Wrzucam kukurydzę do gorącej wody na 20 minut i koniec. Wyjmuję smaruję masełkiem, sypię solą i niebo w gębie.
Tak jak Kasia napisała im dłużej gotujesz tym bardziej twarda. 15-20 minut starczy :tak:
I wody też absolutnie nie solę bo od soli robi się sucha i twarda. :baffled: niektórzy troszkę słodzą wodę ale ja tego nie robię ;-):-)

Dla chorowitków zdrówka.

I idę spać bo dziecko mówi "Mamo posię aaa " Zaprasza mnie do spania... moja kochana... :-):-):-)
 
I idę spać bo dziecko mówi "Mamo posię aaa "

oo jak slodko :tak::tak:, u nas z laczenia slow to sa tylko dwa zestawy "mama je" i "kółko je" tzn mama jest i kolko jest, to kolko to pokazuje w gazecie albo przy samochodach i ciaglemowi kolko je, kolko je. I to kolko to mu naprawde ladnie wychodzi, wyraznie jest kolko.
A spac to nie mowi ze chce isc, tylko jesli jest spacy to mnie za reke bierze i na gore kaze sie zaprowadzic. Natomiast na kapanie je myju myju :-D:-D

a dzis wynalazl sobie nowa zabawe, wklada palce w uszy, tzn w dziurke w uchu wciska palec i udaje ze nie slyszy :-D:-D
 
reklama
Do góry